Tragiczny wypadek motocyklisty. Zginął po zderzeniu z łosiem (zdjęcia)
18:12 21-09-2024 | Autor: redakcja

Do wypadku doszło w sobotę około godziny 16:10 w Kraśniku. Na drodze wojewódzkiej nr 833 w ciągu północnej obwodnicy miasta motocykl zderzył się z łosiem. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak nam przekazano, zdarzenia miało miejsce na odcinku między „starą” trasą Lublin – Kraśnik a strefą ekonomiczną. Droga przebiega tam wśród pól, w pobliżu jest również sporo zagajników.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, iż na jezdnię, tuż przed nadjeżdżającego motocyklistę, wbiegł łoś. Kierujący jednośladem mężczyzna nie zdołał ominąć zwierzęcia i doszło do zderzenia.
Pomimo starań ratowników, życia 38-latka nie udało się uratować. Zginął na miejscy na skutek doznanych obrażeń ciała. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora, a także z udziałem technika kryminalistyki i biegłego z zakresu wypadków drogowych prowadzą czynności. Droga jest całkowicie zablokowana.
to wasza wina pier.. „obrońcy” łosia
Toś wymyślił. A może to wina producenta motocykli.
Ciekawe ile jechał motocyklista …. Ja bym powiedział że na szczęście trafił się łoś…. Patrząc na to co wyprawia dwóch panów na LKR na szosie przy której mieszkam ….. Hmmm może i u nas łos rozwiąże problem bo jakoś policja nie potrafi a jeżdżą ludzie z dziećmi na rowerach , maszyny rolnicze …. Jakieś nieszczęście to kwestia czasu jak ktoś ich nie usadzi ….
Analogia z upy…
Jak zwykle uogólnienie dotyczące wszystkich motocyklistów.
Brakuje mi słów, by coś tłumaczyć takim matołom, którym się wydaje, że wszystkiemu winny jest zawsze szybko jadący kierowca motocykla.
Młotek co najwyżej nie potrafi przeczytać postu…. Odniosłem się do dwóch kretynów na motorach …. Ale fakt jest taki że jest wielkim problemem spotkać prawidłowo jadącego na ścigaczu …. Z reguły sami nieśmiertelni… Ogranicznik w czasie rejestracji powinien być standardem bo jak nic się z tym nie zrobi do mentalności nie zmieni. Przykre to ale prawdziwe
Wolniej jedziesz, dalej zajedziesz.
Serio?
Zgaś tę nienawiść, póki nie spłonąłeś.
Co z łosiem?
Kiełbasa jutro
Dojeźdźił
Trzeci na GSX-R w tym miesiącu. Nie wierzę
Tą hayabusą to on pewnie się nie wlókł?!/
Czyli sugerujesz, że bezpośrednio przyczyną wypadku była prędkość i jej niedostosowanie do warunków drogowych?
Składaj papiery do policji. Nadajesz się.
No właśnie. Dawca po swojemu z motorkiem do snu ale co z łosiem? Szkoda zwierzaka.
W Parczewie nadal jakiś baran piłuje motorem po mieście. A akcja Policji bodobno była…
pewnie się łoś schował za źdźbłem trawy i „buu” zrobił
wSZYSCY ” mundrzy”wsiądź na motocykl i jedź…a nie Januszem co MPK jeżdżą w sandałach i skarpetach mają najwięcej jak zwykle do powiedzenia…theeebile
A kto ci każe łosiu jeździć na motorku
Łoś nowa polsko = unijna,, święta krowa”