Tragiczny finał zderzenia seata z fordem. Nie żyje pasażerka jednego z pojazdów (zdjęcia)
08:42 16-01-2024
Do wypadku doszło wczoraj około godziny 17.30 w miejscowości Strachosław w gminie Kamień w powiecie chełmskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych. Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, straż pożarna, a także policja.
– Skierowani na miejsce policjanci ustalili wstępnie, że kierujący seatem 31-letni mieszkaniec gminy Chełm na śliskiej nawierzchni jezdni stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka fordem. Pojazdem tym kierowała 29-letnia mieszkanka Chełma. W wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu poniosła 26-letnia pasażerka seata, a oboje kierujący z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala – informuje komisarz Ewa Czyż z chełmskiej Policji.
Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Przez kilka godzin na miejscu wypadku czynności prowadzili policjanci pod nadzorem prokuratora, którego decyzją ciało kobiety zostało zabezpieczone do dalszych badań.
– Droga przez kilka godzin była całkowicie zablokowana, policjanci zorganizowali objazdy. Prowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśni wszystkie bliższe okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku – dodaje komisarz Ewa Czyż.
Najwidoczniej kierowca seata nie czytał w 112 ostrzeżeń o oblodzeniu jezdni i dobry Bóg zrobił co mógł.
Reszty dokończą fachowcy.
W czasie holokaustu też ten twój buk też był dobry ?
To zależy dla kogo, dla Niemców był dobry, a dla Żydów jakoś niekoniecznie.
Jakbyś dziecko, potrafiło myśleć to samo byś do tego doszło.
Oni mieli swojego Boga
Każdy region ma jakiegoś swojego boga. Tyle lat żyję i jeszcze żadnego nie widziałem
bo to nie do patrzenia służy
Przecież żółte nie zwalniają a móżdżki takich kierowców można porównać do tych z bmw.
Szkoda kierowcy. Daj mu już spokój. Teraz będzie musiał pójść do sądu. Być może kilka razy. Tam będzie musiał wyrazić skruchę. A potem żyć przez kilkanaście miesięcy ze świadomością, że ma karę w zawieszeniu. Do tego dochodzi jeszcze grzywna. Pewnie nawet ze 3000PLN.
Myślę że ty mózgu nigdy nie miałeś.
Zamiast tego masz we łbie syf i błoto po śniegowe.
Na Żoliborzu Jareczku jest internet?
Kolejny, który wolno jechał ale podmuch wiatru go obrócił i stracił panowanie nad bolidem.
Głupie przepisy.
To niesprawiedliwe. Znowu winnym spowodowania wypadku śmiertelnego będzie uznany kierowca samochodu.