Tragiczny finał poszukiwań zaginionego mieszkańca Lublina
14:06 16-10-2021
Poszukiwania 37-letniego mieszkańca Lublina trwały od 14 października. Mężczyzna około godziny 7:00 wyszedł z domu do pracy i nie powrócił do miejsca zamieszkania.
Prowadzone początkowo przez najbliższych poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Rodzina mężczyzny zgłosiła w VI Komisariacie Policji w Lublinie jego zaginięcie.
Jak poinformował w sobotę mł. asp. Kamil Karbowniczek z Zespołu Prasowego KWP w Lublinie, tragicznie zakończyły się poszukiwania 37-letniego mieszkańca Lublina. Ciało mężczyzny zostało znalezione na terenie województwa podkarpackiego.
(fot. lublin112.pl)
a jak on tam sie znalaz i po co ?
czuję ,że go Franio załatwił
Daleko zaszedł
Tam,gdzie wszyscy idziemy.Memento mori…
Miał racje ! po co to żyć na tej przeklinaj przez Boga planecie wśród potworów zwanych ludźmi którzy uśmiercili w bestialski sposób Boga i na jego męce zbudowali religie i robią na tym kasę. Niszczy jeden drugiego,wykorzystuje okrada w niedziele idzie do kościoła wyspowiada się katabasowi dostanie trzy zdrowaśki i konto wyzerowane można dalej grzeszy ,Poprostu Idiotyzm.
Idiotyzmy to ty piszesz. Doczytaj, jakie są warunki dobrej spowiedzi. Jest tam min. mocne postanowienie poprawy oraz ZADOŚĆUCZYNIENIE, czyli jak coś ukradł to musi oddać. I dopiero wtedy ma „konto wyzerowane”. Bez tego spowiedź jest nieważna, choćby chodził do konfesjonału codziennie. Xiądz oczywiście nie sprawdzi tych warunków, czy oddał co ukradł itp., ale jeśli ktoś faktycznie się przejmuje co tam jest po drugiej stronie, to jak się spowiada na takich zasadach jak ty piszesz – po prostu ma przer.ąbane.
przykre czytać takie informację spoczywaj w pokoju
Tragiczna wiadomosc. Czy wiadomo dlaczego to sie stalo?