W niedzielę wieczorem na rondzie im. 100-lecia KUL doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. W rejonie kolizji mogą nadal występować utrudnienia w ruchu.
Dobrze, że bolciarz nikomu krzywdy nie zrobił. W nocy to strach jeździć po mieście, tak szaleją aby mieć większy przerób.
On
To nie rondo dało znać o sobie, tylko głupota i umiejętności „kierowców”. Jakby tak wyłączyć sygnalizację i jazda tylko wg znaków, to Lublin stanie w 30 minut. A blackouty nadchodzą, poczytajcie ile węgla mają elektrownie na tę zimę…
jun
nie rondo dało o sobie znać ale nieprzestrzeganie przepisów, albo brak ich znajomości, jakby nie było błąd kierowcy, a nie samego ronda, co wy piszecie? sugerujcie, że to wina ronda?
Boltiuszka !!
Dobrze, że bolciarz nikomu krzywdy nie zrobił. W nocy to strach jeździć po mieście, tak szaleją aby mieć większy przerób.
To nie rondo dało znać o sobie, tylko głupota i umiejętności „kierowców”. Jakby tak wyłączyć sygnalizację i jazda tylko wg znaków, to Lublin stanie w 30 minut. A blackouty nadchodzą, poczytajcie ile węgla mają elektrownie na tę zimę…
nie rondo dało o sobie znać ale nieprzestrzeganie przepisów, albo brak ich znajomości, jakby nie było błąd kierowcy, a nie samego ronda, co wy piszecie? sugerujcie, że to wina ronda?