Terytorialsi szkolili się pod okiem ratowników medycznych (zdjęcia)
09:55 05-02-2022

Lubelscy Terytorialsi systematycznie doskonalą swoje kompetencje medyczne. Okazją do zdobycia nowych umiejętności były dwudniowe warsztaty zorganizowane w Monoprofilowym Centrum Symulacji Medycznej przy Akademii Zamojskiej, we współpracy z Zespołem Ratownictwa Medycznego Zamojskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Żołnierze szkolili się u boku doświadczonych ratowników medycznych. Warsztaty poprowadził Krzysztof Obolewicz – żołnierz 25 zamojskiego batalionu lekkiej piechoty, ratownik medyczny z 18-letnim doświadczeniem i wykładowca Akademii Zamojskiej.
W warsztatach wzięło udział ponad dwudziestu żołnierzy OT, którzy pełnią funkcje medyczne w zamojskim batalionie oraz studenci drugiego roku pielęgniarstwa, co dodatkowo umożliwiło wymianę doświadczeń i umiejętności.
– Celem warsztatów było podniesienie wiedzy i nabycie praktycznych umiejętności z zakresu pierwszej pomocy, podstaw ratownictwa medycznego i medycyny taktycznej. Żołnierze mogli ćwiczyć na nowoczesnym sprzęcie, który jest na wyposażeniu centrum – fantomy, zestawy do pozorowania urazów, modele do nauki iniekcji, defibrylatory i cała gama sprzętu używanego przez zespoły ratownictwa medycznego – powiedział Krzysztof Obolewicz.
Pierwszy etap warsztatów miał na celu naukę praktycznych umiejętności z zakresu oceny stanu poszkodowanego, oceny podstawowych parametrów życiowych, różnych metod transportu osób poszkodowanych, udrażniania dróg oddechowy, czy badania urazowego. Następnie żołnierze ćwiczyli współpracę z Zespołem Ratownictwa Medycznego – obsługę karetki, przejazd do miejsca zdarzenia, transport poszkodowanego, a także wypełnianie dokumentacji medycznej.
Kolejny etap warsztatów dotyczył działań z udziałem pozorantów, pracy z osobami poszkodowanymi w różnych wypadkach, jak upadek z wysokości, rany postrzałowe czy urazy wielonarządowe oraz wsparcia personelu medycznego na szpitalnym oddziale ratunkowym. W obecności wykładowców żołnierze uczyli się procedur postępowania z pacjentem urazowym, monitorowania parametrów życiowych, prowadzenia resuscytacji krążeniowo – oddechowej, czy opatrywania ran.
– Zdobyte tutaj umiejętności żołnierze będą mogli wykorzystać podczas zadań, jakie realizują np. na rzecz systemu ochrony zdrowia. Żołnierze WOT wielokrotnie wspierali i wspierają służbę zdrowia realizując swoje zadania w S.O.R., ZRM, pobieranie wymazów czy realizując zadania na różnych oddziałach. Uważam, że tego typu szkolenia dla ratowników WOT mogą przyczynić się do wzmocnienia system ochrony zdrowia w sytuacjach kryzysowych – powiedział Krzysztof Obolewicz.
W planach są już kolejne szkolenia dla ratowników 2 LBOT, tym razem z medycyny taktycznej (TCCC).
(fot. WOT)
Terytolialsem być, trzeba nie tylko chcieć, ale i coś umieć, więc niech się szkolą.
Umiejętności mogą się przydać jak zielone ludziki zaczną wędrować tranzytem przez „bratnią” Ukrainę, omijając Linię Jarosława na granicy z Białorusią.
@Chichot Losu Pewnie, że każde szkolenie przyda się a zwłaszcza takie paramedyczne. Na co dzień zdarzają się sytuacje gdzie taka wiedza może się przydać i uratować komuś życie.
Powiadam Wam zaprawdę z Mańka mądry człowiek – gdyby nie on umarłbym nieświadom skąd sie biorą dzieci. 😆
Po co maseczki, prawda?
Pandemia się skończyła zanim na dobre się zaczęła. Gdyby nie media to każdy przekichałby tą grypę.
Piękna sprawa. Budujemy w ten sposób fałszywe poczucie bezpieczeństwa u niedoświadczonych przecież „wojaków”. W ten sposób ich ocena rzeczywistości będzie jeszcze bardziej odległa od stanu faktycznego. Brawo, zuchy, gwiazdki i lajki za udział w szkoleniu, na pewno w starciu z „siłami wroga” przyda się, jak znalazł, w sam raz.