Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ten kierunek był wakacyjnym hitem na lubelskim lotnisku. W przyszłym roku lotów będzie jeszcze więcej

W Porcie Lotniczym Lublin trwają już przygotowania do przyszłorocznych wakacji. Władze lotniska chcą bowiem, aby oferta połączeń była jeszcze bardziej atrakcyjna.

Loty do tureckiej Antalyi okazały się frekwencyjnym hitem tegorocznego sezonu wakacyjnego w Porcie Lotniczym Lublin. Co więcej, w miesiącach letnich lotnisko notowało rekordy pod względem liczby obsłużonych pasażerów. Wpływ na to miała m.in. dobrze dobrana siatka połączeń.

Jesień to z kolei czas, kiedy szykowana jest już oferta na przyszłoroczne wakacje. Trwają rozmowy na ten temat zarówno z touroperatorami, jak też przewoźnikami. Władze portu chcą bowiem, aby kolejny sezon był jeszcze bardziej atrakcyjny dla pasażerów pod względem oferowanych kierunków.

Wiadomo już, że od czerwca 2024 r. do siatki połączeń dołącza Egipt, a dokładnie Hurghada nad Morzem Czerwonym, oraz grecka wyspa Kreta. Z kolei na Riwierę Turecką, która to najczęściej była wybierana przez podróżnych, będzie można z Lublina polecieć nie cztery razy w tygodniu, jak było w minione wakacje, gdyż samoloty będą pokonywać tą trasę pięć razy.

W przyszłym roku do grona touroperatorów na dołączy bowiem ITAKA. Będzie to kontynuacja współpracy obu podmiotów, gdyż w tym sezonie pasażerowie z Lublina mogli podróżować z tym biurem podróży na grecką wyspę Rodos.

– Współpraca z największym polskim touroperatorem pokazuje duży potencjał lubelskiego lotniska. Jestem przekonany, że ta dodatkowa rotacja na Riwierę Turecką przyciągnie klientów, którzy wybiorą nasz port lotniczy, jako początek wakacyjnej przygody. Jednocześnie mam nadzieję, że współpraca z ITAKĄ zaowocuje rozbudową siatki połączeń czarterowych w kolejnych latach – mówi prezes Portu Lotniczego Lublin Andrzej Hawryluk.

W trakcie przyszłorocznych wakacji utrzymane zostaną również loty na Rodos i do Monastyru w Tunezji. To samo dotyczy popularnych miejscowości turystycznych na południu Europy, czyli stolicy Lombardii Mediolanu, chorwackiego Splitu i Burgas nad Morzem Czarnym. Powrócą także loty nad polskie morze, do Gdańska.

19 komentarzy

  1. Jak mógł nie być hitem praktycznie bez konkurencji? Gdzie Hiszpania i Grecja?

  2. Nie liczyłbym na dalszy rozwój tego biznesu, w nowej rzeczywistości Wschód kraju ma być zielonym płucami mumii europejskiej. Co najwyżej kolej, a najlepiej pks. Zemsta za popieranie pisu będzie słodka

  3. Hitem przyszłego roku będzie całkiem nowy kierunek. Lampedusa.

  4. kronikidewelorozwoju

    Więcej paxów = większe straty, a inwestorów zstępujących z nieba z walizkami pełnymi dolarów jak nie było, tak nie ma, Dopłacanie do latania emigrantów zarobkowych i miłośników nachlewania się na all-inclusive ma podobny sens ekonomiczny, co budowa nowego K0lesioseum do czarnego cyrku.

  5. W przyszłym roku to do Niemiec na dojenie krów i zbiór szparagów kierunek będzie obrany….
    „***** ***”?

  6. Takie super lotnisko tylko, że dojechać się do niego nie da niczym poza taxi, albo własnym samochodem. 4 kursy na dobę pociągu czy autobusu.
    Wszystko super tylko jest jak z super szkołą na Berylowej bez boiska ani zewnętrznych obiektów sportowych, albo tak jak super drogi rowerowe, którymi nie da się w zbyt wiele miejsc dojechać albo potrafią się nagle, bez kontynuacji urywać, albo jak buspasy robione na obrzeżach miasta, tylko po to by wyciągnąć kasę i poprawić statystyki.

    • Stać Cię na wakacje, to stać Cię i na taksówkę albo parking. Aż żal takich ludzi, którzy by wszystko chcieli mieć najwyżej za 5 złotych.

    • Masz w Warszawie 2 Lotniska, masz Rzeszów, jeśli to Ci nie pasuje, w 21 w. Dla Ciebie dojechać 5 km. To jest problem.. Co Ty koniem jeździsz czy co ?

    • Co za bzdura! Lotnisko w Świdniku jest lepiej skomunikowanym z Polsce. Jedyne do którego dojeżdza pociąg WPROST na terminal. Widać, że nigdy tam nie byłeś.

  7. W przyszłym roku, po ostatniej wygranej rudego kaszebe hitem będą zmywaki za granicą. Zupełnie jak po jesieni 2007. 😆

    • Z twoim wykształceniem na pewno.

      • Z moim wykształceniem i znajomością kilku jeżyków programowania od czasów Millera/Kwasa i SLD nie mam problemów z pracą, w przeciwieństwie do wielu moich „młodych, wykształconych kolegów z wielkich ośrodków”, którzy po zwycięstwie Donaldinho w 2007 musieli j***ć na polu czy fabryce u niemieckiego bauera, Holendra czy Brytola. 😆

  8. *języków

Dodaj komentarz

Z kraju