Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Tak ma wyglądać nowe osiedle na terenie dawnej cukrowni w Lublinie. Trwają prace projektowe (wizualizacje)

Kawalerki, a także mieszkania dwu- i trzypokojowe mają powstać w trzech blokach przy ul. Krochmalnej, których budowa ma ruszyć w przyszłym roku. W pobliżu zaplanowano kolejne budynki mieszkalne.

41 komentarzy

  1. Ale będzie pustostanów w tym mieście za kilka lat

  2. Ile tam zielni a tak naprawdę zabetonują wszystko

  3. Szykują nam multikutli

    Kurnik na kurniku. Patologia będzie rodzic patologie.

    A kogo tu zasiedlicie? izraelitow?, ukrów?, afgańczyków?, bangladesz?, „afrykanerów”?

    Trwa tworzenie beznarodowych mas multikulti wg masońskich planów globalistów… tych samych od licznych fakeów plandemii C19, ASF, BSE,… szwindlu 9/11, globalnego ocieplenia i wielu, wielu innych.

  4. Wizualizacje zawsze są piękne. Dużo zieleni, 3 auta na krzyż pod blokiem, bawiące się dzieci, roześmiana rodzina. Rzeczywistość jest totalnie inna. Chroniczny brak miejsc parkingowych, Auta po parkowane wszędzie gdzie się tylko da. Znajomych już nie odwiedzisz chyba że Boltem lub MPK bo o zaparkowaniu to możesz zapomnieć.
    Żyć mi się nie chce jak dostaje zlecenie serwisu na Gęsią i każdą okoliczną ulicę.

    • Podziękuj chrabąszczowi. Betonoza totalna. Miejscowe plany to kpina. Miejsc brak. Jeśli nie ma miejsc parkingowych to chociaż miejsca dla rowerów powinny być, hulajnogi, ścieżki. Nic tylko kurnik.

  5. Z tymi drzewami to kogoś ładnie poniosło 🙂

  6. Apartamenty 20 metrów, to jest życie

    • Dla singla starczy, a już z połowa takich. Lepsze takie zresztą niż apartamenty na które prawie nikogo nie stać. Ciasne ale własne.

  7. Jeszcze jedno w tej lokalizacji poza koleją z jednej i stadionem z drugiej. Sąsiedztwo domków ogrzewanych czym popadnie. Dziś przejeżdżałem ulica Krochmalną i dokładnie na wysokości byłej cukrowni zaczęło aż dusić w aucie. W tym miejscu w okolicy skrętu w Stadionową nie da się oddychać w porze jesienno-zimowej. Nigdy tam bym nie chciał mieszkać.