Tak ma wyglądać nowe osiedle na terenie dawnej cukrowni w Lublinie. Trwają prace projektowe (wizualizacje)
18:18 03-11-2021
Blisko 400 mieszkań ma powstać na nowym osiedlu, którego budowa planowana jest przy ul. Krochmalnej, na terenie po dawnej cukrowni. Pod koniec ub. roku Krajowa Spółka Cukrowa „Polski Cukier” sprzedała bowiem część posiadanego terenu, dokładnie działkę o powierzchni 1,5 hektara u zbiegu z ul. Cukrowniczą i Lubelskiego Lipca’80. Obecnie znajdują się tam place manewrowe szkół nauki jazdy.
Teren kupiła spółka PFR Nieruchomości, która od razu zapowiedziała zlokalizowanie tam budynków mieszkalnych w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus. Początkowo była mowa o ok. 220 mieszkaniach, dzisiaj plany wskazują, iż będzie ich blisko dwukrotnie więcej. Firma wskazuje, że powstaną trzy budynki: dwa siedmiokondygnacyjne, jeden pięciokondygnacyjny. Każdy z nich ma mieć prostą bryłę i stonowaną kolorystykę.
Przedstawiciele inwestora wskazują, że jest to początek nowego osiedla w tym rejonie miasta. Jest tam bowiem sporo miejsca pod budowę nowych bloków. W planach jest budowa tuż obok zespołu reprezentacyjnych budynków.
-Będzie to architektura mądra i piękna, o wyjątkowej wartości dla lokalnej społeczności i otaczającej przestrzeni. Konieczność przeciwstawienia się chaosowi i przyszłe sąsiedztwo stanowią więc wyzwanie dla naszego domu. Nasz dom musi wyróżniać się w „deweloperskiej siekance” elegancją i prostotą. Dom musi być piękny i prosty. Wymóg prostoty wynika z funkcji i ekonomiki, ale także z idiomu projektowania Biura Stelmach i Partnerzy. Piękno rozumiemy, jako użyteczność i ekonomikę – mówi Bolesław Stelmach, właściciel pracowni Stelmach i Partnerzy, która zajmuje się projektowaniem osiedla.
Wiadomo już, że w planowanych budynkach znajdą się kawalerki, a także mieszkania dwu- i trzypokojowe. Do tego dochodzą garaże podziemne na ponad 400 stanowisk. Realizacja inwestycji ma ruszyć latem 2022 roku.
(fot. PFR Nieruchomości)
Ale będzie pustostanów w tym mieście za kilka lat
Ile tam zielni a tak naprawdę zabetonują wszystko
Kurnik na kurniku. Patologia będzie rodzic patologie.
A kogo tu zasiedlicie? izraelitow?, ukrów?, afgańczyków?, bangladesz?, „afrykanerów”?
Trwa tworzenie beznarodowych mas multikulti wg masońskich planów globalistów… tych samych od licznych fakeów plandemii C19, ASF, BSE,… szwindlu 9/11, globalnego ocieplenia i wielu, wielu innych.
Wizualizacje zawsze są piękne. Dużo zieleni, 3 auta na krzyż pod blokiem, bawiące się dzieci, roześmiana rodzina. Rzeczywistość jest totalnie inna. Chroniczny brak miejsc parkingowych, Auta po parkowane wszędzie gdzie się tylko da. Znajomych już nie odwiedzisz chyba że Boltem lub MPK bo o zaparkowaniu to możesz zapomnieć.
Żyć mi się nie chce jak dostaje zlecenie serwisu na Gęsią i każdą okoliczną ulicę.
Podziękuj chrabąszczowi. Betonoza totalna. Miejscowe plany to kpina. Miejsc brak. Jeśli nie ma miejsc parkingowych to chociaż miejsca dla rowerów powinny być, hulajnogi, ścieżki. Nic tylko kurnik.
Z tymi drzewami to kogoś ładnie poniosło 🙂
Apartamenty 20 metrów, to jest życie
Dla singla starczy, a już z połowa takich. Lepsze takie zresztą niż apartamenty na które prawie nikogo nie stać. Ciasne ale własne.
Jeszcze jedno w tej lokalizacji poza koleją z jednej i stadionem z drugiej. Sąsiedztwo domków ogrzewanych czym popadnie. Dziś przejeżdżałem ulica Krochmalną i dokładnie na wysokości byłej cukrowni zaczęło aż dusić w aucie. W tym miejscu w okolicy skrętu w Stadionową nie da się oddychać w porze jesienno-zimowej. Nigdy tam bym nie chciał mieszkać.