Funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej i Straży Ochrony Wód PZW Lublin zatrzymali na gorącym uczynku mieszkańca Lublina, który na jeziorze Bikcze prowadził nielegalny połów ryb przy użyciu sieci o długości 100 metrów.
Rzeki, rzeczki, strumyki, stawy to nieodłączny element polskiego krajobrazu. Nie jest z nimi najlepiej - GIOŚ wskazuje, że 90 proc. rzek jest w złym stanie. To może np. sprawić, że coraz trudniej będzie o rekreację nad nimi a wędkarze nie uświadczą sandacza czy szczupaka, króla wód. Dla wielu gatunków rzeki mogą być zwyczajnie zbyt gorące.
Nastolatek wraz z rodziną przyjechał nad jezioro na wakacje. Kiedy zeskoczył do wody, po chwili zaczął krzyczeć, że coś go ugryzło. Jego matka zapewnia, że była to ogromna ryba drapieżna.