Nie tak dawno opublikowaliśmy wybrane interwencje lubelskich służb ratunkowych, które na długo pozostają w ich pamięci, głównie ze względu na ich nietypowy charakter a także na śmieszne zakończenie. Materiał cieszył się popularnością, dlatego przedstawiamy kolejną porcję tego typu zdarzeń.
Każdego dnia służby ratunkowe z naszego regionu po kilkaset razy wzywane są do różnego rodzaju interwencji. W większości przypadków są one rutynowe i szybko wypadają z pamięci. Jednak czasami zdarzają się tzw. perełki, przy którym nawet doświadczonym strażakom czy policjantom trudno powstrzymać się od śmiechu lub też zachować stosowną mundurowi powagę.