Nie tak dawno opublikowaliśmy materiał o sprzedaży w hipermarketach Tesco produktów, które miały być darmowe dla klientów - pisaliśmy o tym TUTAJ. Wywołało to sporą dyskusję wśród czytelników, którzy zaznaczali, że tego typu przypadki są częstą praktyką w tej sieci handlowej. Tak samo jak promocje, które ostatecznie promocjami nie są. Gdy oszukani klienci zwracają uwagę personelowi, ten ma sobie nic z tego nie robić a proceder funkcjonuje dalej.