Dla niego najlepsza nazwa to droga zabawka pseudo ministrów obrony która będzie więcej stać jak latac tak jak to jest z F16 mamy na papierze 48 a sprawnych jest mniej niż 10
Dżon
Proponuję:
„za nasze $”
„Je*ać biedę”
Albo z bieżących tematów:
„Wyskrobek”
Krzysztof
Jarosław Zawsze Dziewica
Byłaby wspaniała nazwa
szczecho
Dudu, w nawiązaniu do ptaka nielota Dodo
zenek
Nielot?
Kuba
Nie, to akurat bardziej pasuje do koreańskich FA-50, bo w Polsce nie ma żadnego pilota przeszkolonego do samodzielnych lotów na nim, nie ma symulatora, nie ma certyfikatów.
Ale to i tak pikuś, bo nie ma do nich też uzbrojenia (to, które mamy dla F-16 jest zbyt nowoczesne jak na awionikę FA-50), ani części zamiennych – a gwarancję minister Błaszczak wynegocjował jak dla opiekacza do tostów – na dwa lata, zaraz się kończy.
No, ale sukces w blasku fleszy był.
Wiem, jakie chcesz zadać pytanie – odpowiedź brzmi ponad 3 miliardy złotych, po stówie od każdego Polaka – od robiącego w pieluchy bobasa, po robiącego w pieluchy dziadka z DPS.
jahira
Towarzyszu, jaruzel wzywa na wieczną wartę!
XYZ
Ilość hejterów i trolli w komentarzach jest zadziwiająca. Cały świat kupuje te samoloty: Australia, Belgia, Dania, Czechy, Finlandia, Holandia, Izrael, Japonia, Kanada, Korea Południowa, Norwegia, Niemcy, Polska, Rumunia, Szwajcaria, USA, Wielka Brytania, Włochy. I jakoś nikt nigdzie tego nielotem Kaczyńskiego nie nazywa. Turcy chcieli kupić ale dostali odmowę. Izrael za pomocą tego samolotu zrównał z powierzchnią ziemi strefę gazy, przeniósł do chmury konsulat Iranu w Damaszku.
No ale wiadomo, dobre są tylko Ruskie.
szczecho
amerykańscy generałowie tego nie chcą nawet, a zrównanie z ziemią cywili w Gazie i konsulatu w Damaszku to żaden wyczyn
Ruda wrona będzie idealnie
tak samo jak do ciebie pasuje :” debil”
Dałbym mu nazwę Kobuz. Przypomina mi tego ptaka
Tygrysek
Nie no F-16 C Martin Lokheed nazywa się Tiger01.
Dla niego najlepsza nazwa to droga zabawka pseudo ministrów obrony która będzie więcej stać jak latac tak jak to jest z F16 mamy na papierze 48 a sprawnych jest mniej niż 10
Proponuję:
„za nasze $”
„Je*ać biedę”
Albo z bieżących tematów:
„Wyskrobek”
Jarosław Zawsze Dziewica
Byłaby wspaniała nazwa
Dudu, w nawiązaniu do ptaka nielota Dodo
Nielot?
Nie, to akurat bardziej pasuje do koreańskich FA-50, bo w Polsce nie ma żadnego pilota przeszkolonego do samodzielnych lotów na nim, nie ma symulatora, nie ma certyfikatów.
Ale to i tak pikuś, bo nie ma do nich też uzbrojenia (to, które mamy dla F-16 jest zbyt nowoczesne jak na awionikę FA-50), ani części zamiennych – a gwarancję minister Błaszczak wynegocjował jak dla opiekacza do tostów – na dwa lata, zaraz się kończy.
No, ale sukces w blasku fleszy był.
Wiem, jakie chcesz zadać pytanie – odpowiedź brzmi ponad 3 miliardy złotych, po stówie od każdego Polaka – od robiącego w pieluchy bobasa, po robiącego w pieluchy dziadka z DPS.
Towarzyszu, jaruzel wzywa na wieczną wartę!
Ilość hejterów i trolli w komentarzach jest zadziwiająca. Cały świat kupuje te samoloty: Australia, Belgia, Dania, Czechy, Finlandia, Holandia, Izrael, Japonia, Kanada, Korea Południowa, Norwegia, Niemcy, Polska, Rumunia, Szwajcaria, USA, Wielka Brytania, Włochy. I jakoś nikt nigdzie tego nielotem Kaczyńskiego nie nazywa. Turcy chcieli kupić ale dostali odmowę. Izrael za pomocą tego samolotu zrównał z powierzchnią ziemi strefę gazy, przeniósł do chmury konsulat Iranu w Damaszku.
No ale wiadomo, dobre są tylko Ruskie.
amerykańscy generałowie tego nie chcą nawet, a zrównanie z ziemią cywili w Gazie i konsulatu w Damaszku to żaden wyczyn
Spocony Sasza