27-latek odpowie za narażenie swojego rocznego syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zataczając się i z piwem w ręce, wziął chłopca na spacer.
Dajcie ludziom spokój, nic się nie stało, chciał się odstresować i od razu po policję, ludzie, dajcie żyć!!!
Seba_Lublin
Jak zwykle społeczniaki konfidenci wiedzą najlepiej. Nie ich dziecko nie ich problem. Kto nigdy nie zabrał dziecka na spacer i nie zabrał sobie prowiantu w postaci browara niech pierwszy rzuci kamień. Regularnie wyprowadzam swoje dziecko i nie wyobrażam sobie by nie wziąć na spacer piwerka.
Lolek
Seba ,wyprowadzasz??? Co to pies??? Rozumiem że masz chodowlę dzieci na kasę
Cichobiorek cichodajek
Nie chodowlę, a hodowlę. Kołtunie
karolek
A towje dziecko tez takie mundre jak i ty? to współczuje
Kuba
Dobra – piwo.
Jak chłop jest chłop, a nie rurkowa baba, to po jednym piwie 0,3 nie będzie miał.
A ten agent złoty pięćdziesiąt wydmuchał, to chyba spora różnica?
Alkoholik z DDA
A to piwo jest zakazane?
Kuba
Piwo nie.
Spożywanie w miejscu objętym zakazem już tak.
Opieka nad dzieckiem w stanie nietrzeźwości (czyli powyżej 0,5 promila) też.
Czyli teoretycznie możesz sobie wypić browara (sztuk jedno) opiekując się dzieckiem… tyle, że musisz to zrobić na własnym podwórku, bo jak otworzysz furtkę i wyjdziesz za ogrodzenie, to już będzie zbrodnia niesłychana.
Alkoholik z DDA
Kazden jeden szanujący siebie i swoją pasję dyplomowany alkoholik ma tyle rano po przebudzeniu.
Franio
Dlatego Ci bardziej zaradni, biorą w takiej sytuacji dziecko na przejażdżkę aŁdica. Najlepiej z przyciemnionymi szybami, żeby można było pić piwo bez obaw. Do tego czapeczka z daszkiem i lewe tablice. Wtedy paliwo też można gratis zatankować.
Franio
Babcia przynajmniej trzeźwa, czy też dostanie zarzut: „bezpośredniego niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”?
Bez przesady. Od spaceru (przy lekkim upojeniu) z dzieckiem, do utraty życia dziecka, jeszcze daleko.
Choć wiadomo, że wychowywaniu dziecka alkohol nie służy.
Idąc z dzieckiem w wózku chodnikiem, największe niebezpieczeństwo pochodzi od trzeźwych kierujących jeżdżących po tym chodniku rowerami, czy tym bardziej samochodami, czy tym bardziej samochodami dostawczymi.
A na to zagrożenie nikt nie reaguje. A nawet (w przypadku jazdy rowerem po chodniku) znaczna część osób nawet pochwala.
Jurek
hahaha a mamusia na dołek nie zjechała i wróciła z dziećmi do domu 30 kwietnia po kolizji po pijanemu z 2 dzieci tez tu na portalu jest artykuł
Cichobiorek cichodajek
Odpowie on za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ciekawe to prawo – ojca zamkną, to z korzyścią dla dziecka, bo nie będzie narażane na utratę życia, lub zdrowia, ale już bez ojca, który będzie siedział.
Ty mi tu nie...
O tyle dobrze dla ojca, że dzieciaka nie przewijał, albo, broń Boże nie przytulał, bo by go za molestowanie, albo pedofilię zamknięto.
Taki mamy klimat, katolicki. 😆
ps
… co robić z dziećmi pijanych rodziców w miejscach publicznych jak np. plaże , koncerty , dożynki itp. trzeba byłoby autobusy podstawiać
Adw.
Była wypłata 500 to można chlać do oporu.
Jan
abw a Ty czerwona sieroto nie nakradłeś się jak za Tuska? No cierpicie sk syny biedę bo ludzie wreszcie żyją godnie. Nigdy nie okradniesz mnie z moich pieniędzy z vat. Rozumiesz?
Dajcie ludziom spokój, nic się nie stało, chciał się odstresować i od razu po policję, ludzie, dajcie żyć!!!
Jak zwykle społeczniaki konfidenci wiedzą najlepiej. Nie ich dziecko nie ich problem. Kto nigdy nie zabrał dziecka na spacer i nie zabrał sobie prowiantu w postaci browara niech pierwszy rzuci kamień. Regularnie wyprowadzam swoje dziecko i nie wyobrażam sobie by nie wziąć na spacer piwerka.
Seba ,wyprowadzasz??? Co to pies??? Rozumiem że masz chodowlę dzieci na kasę
Nie chodowlę, a hodowlę. Kołtunie
A towje dziecko tez takie mundre jak i ty? to współczuje
Dobra – piwo.
Jak chłop jest chłop, a nie rurkowa baba, to po jednym piwie 0,3 nie będzie miał.
A ten agent złoty pięćdziesiąt wydmuchał, to chyba spora różnica?
A to piwo jest zakazane?
Piwo nie.
Spożywanie w miejscu objętym zakazem już tak.
Opieka nad dzieckiem w stanie nietrzeźwości (czyli powyżej 0,5 promila) też.
Czyli teoretycznie możesz sobie wypić browara (sztuk jedno) opiekując się dzieckiem… tyle, że musisz to zrobić na własnym podwórku, bo jak otworzysz furtkę i wyjdziesz za ogrodzenie, to już będzie zbrodnia niesłychana.
Kazden jeden szanujący siebie i swoją pasję dyplomowany alkoholik ma tyle rano po przebudzeniu.
Dlatego Ci bardziej zaradni, biorą w takiej sytuacji dziecko na przejażdżkę aŁdica. Najlepiej z przyciemnionymi szybami, żeby można było pić piwo bez obaw. Do tego czapeczka z daszkiem i lewe tablice. Wtedy paliwo też można gratis zatankować.
Babcia przynajmniej trzeźwa, czy też dostanie zarzut: „bezpośredniego niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”?
Bez przesady. Od spaceru (przy lekkim upojeniu) z dzieckiem, do utraty życia dziecka, jeszcze daleko.
Choć wiadomo, że wychowywaniu dziecka alkohol nie służy.
Idąc z dzieckiem w wózku chodnikiem, największe niebezpieczeństwo pochodzi od trzeźwych kierujących jeżdżących po tym chodniku rowerami, czy tym bardziej samochodami, czy tym bardziej samochodami dostawczymi.
A na to zagrożenie nikt nie reaguje. A nawet (w przypadku jazdy rowerem po chodniku) znaczna część osób nawet pochwala.
hahaha a mamusia na dołek nie zjechała i wróciła z dziećmi do domu 30 kwietnia po kolizji po pijanemu z 2 dzieci tez tu na portalu jest artykuł
Odpowie on za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ciekawe to prawo – ojca zamkną, to z korzyścią dla dziecka, bo nie będzie narażane na utratę życia, lub zdrowia, ale już bez ojca, który będzie siedział.
O tyle dobrze dla ojca, że dzieciaka nie przewijał, albo, broń Boże nie przytulał, bo by go za molestowanie, albo pedofilię zamknięto.
Taki mamy klimat, katolicki. 😆
… co robić z dziećmi pijanych rodziców w miejscach publicznych jak np. plaże , koncerty , dożynki itp. trzeba byłoby autobusy podstawiać
Była wypłata 500 to można chlać do oporu.
abw a Ty czerwona sieroto nie nakradłeś się jak za Tuska? No cierpicie sk syny biedę bo ludzie wreszcie żyją godnie. Nigdy nie okradniesz mnie z moich pieniędzy z vat. Rozumiesz?