Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sytuacja na drogach wciąż trudna. Na wielu trasach jezdnie cały czas są białe

Służby drogowe nieprzerwanie walczą ze skutkami wciąż występujących opadów śniegu. Często, kiedy udaje im się oczyścić nawierzchnię, po kilku godzinach znów staje się ona biała. To sprawia, że warunki do jazdy cały czas się zmieniają. Pomimo tego wszystkie głównie trasy na terenie województwa lubelskiego są przejezdne.

Jeżeli chodzi o drogi krajowe, to obecnie utrudnienia kierowcy napotkają na drodze ekspresowej S19 na odcinku między węzłem Węglin a Słodkowem za Kraśnikiem, oraz od węzła Lasy Janowskie w kierunku Rzeszowa. Jezdnia jest śliska, dlatego trzeba zachować szczególną ostrożność i dostosować prędkość. Podobna sytuacja występuje na drodze krajowej nr 63 między Radzyniem Podlaskim a granicą państwa w Sławatyczach, oraz między Klębowem a Łukowem i dalej w stronę Siedlec a także drodze krajowej nr 76 między Łukowem a Stoczkiem Łukowskim.

W przypadku dróg wojewódzkich zajeżdżona cienka warstwa śniegu występuje w okolicach: Kodnia, Włodawy, Sosnowicy, Woli Uhruskiej, Hrubieszowa, Wojsławic, Werbkowic, Dołhobyczowa i Tomaszowa Lubelskiego. Zajeżdżony śnieg oraz błoto pośniegowe kierowcy napotkają w okolicach Białej Podlaskiej, Janowa Podlaskiego, Terespola, Międzyrzeca Podlaskiego, Łukowa, Żelechowa, Parczewa, Kocka, Lubartowa, Ostrowa Lubelskiego, Tarła, Niedźwiady, Niemiec, Wólki Rokickiej, Ludwina, Łęcznej, Cycowa, Rejowca Fabrycznego, Chełma, Krasnegostawu, Bychawy, Piask, Sawina, Żółkiewki Osady, Siennicy Nadolnej, Siennicy Różanej, Białopola, Kraśniczyna, Turobina oraz Kazimierza Dolnego, Puław, Nałęczowa i Markuszowa.

Zajeżdżony śnieg z jezdnią czarną w koleinach znajduje się w okolicach Frampola, Zamościa, Biłgoraja, Tarnogrodu, Obszy, Woli Obszańskiej, Zamchu, Józefowa Roztoczańskiego, Modliborzyc, Janowa Lubelskiego, Kraśnika, Annopola, Opola Lubelskiego, Poniatowej, Niedrzwicy Dużej, Bełżyc, Skierbieszowa, Nielisza oraz Ryk.

Obecnie opady śniegu występują w okolicach: Białej Podlaskiej, Janowa Podlaskiego, Międzyrzeca Podlaskiego, Łukowa, Parczewa, Lubartowa, Ostrowa Lubelskiego, Bełżyc, Annopola, Puław, Kurowa, Włodawy.

(fot. lublin112)

15 komentarzy

  1. A jak wyglądają ulice Lublina???

  2. Cholercia, jak co roku zima zaskoczyła drogowców… Dziwne to jakieś…

    • A to ktoś jest zaskoczony? Czy tobie sie tak wydaje ?

      • Redakcja jest zaskoczona, odkrywczo stwierdza, że: „Na wielu trasach jezdnie cały czas są białe”.
        Tak jak w zimie, od wielu lat, jeszcze zanim autor/ka nauczył/ła się pisać, bywały białe.

  3. Jeźdżę codziennie po powiecie lubelskim. Sytuacja jest trudna, ale wszystko jest przejezdne. Najgorsze warunki na lubelskich osiedlach, gdzie od tygodnia zalega niezgarnięty śnieg, a właściwie śnieżny piach, w którym grzęzną auta. Przejazd, ominięcie, wyjazd jest często skrajnie trudny. Niestety miasto o mieszkańcach zapomniało, jak zwykle. Pamięta tylko o tych, którzy przez Lublin przejeżdżają.

    • Ale przecież piękna choinka przy ratuszu i światełek tyle pięknych. A niewdzięczni mieszkańcy nie doeceniają.

    • No to niech pług przejedzie między samochodami oblepiającymi osiedlowe uliczki. Są tak zaparkowane, że nawet osobówką często trudno przejechać, to niby jak ma przejechać duży pług. Administracje mają małe traktorki, ale ich prawie nie używają – pewnie żałują kasy.

  4. Mieszkańcy nie tyle nie doceniają, co nie rozumieją…
    W TVP lecą spoty jak to obywatele mają oszczędzać energię, a tu proszę iluminacje jak na jaki nowy rok za komuny,
    kiedy to obywatelom sekwencyjnie odłączano prąd, ale władz to nie dotyczyło.

  5. W ostatnich dwóch dniach zrobiłem prawie 3tys km, byłem na zachodzie Europy, przejechałem Polskę, ale to co dzieje się na drogach lubelszczuzy, głownie na drogach wojewódzkich i mniejszych, to jest jakiś 19ty wiek, to jakieś otalne zaniefbanie i wypięcie się na podatników, tragedia. Przejechać się da, ale za co się ku..a płaci w podatkach.

    • Tak się właśnie kończy wybranie patałachów do władzy. PiS cofa ten kraj o 20 lat!

  6. To że śnieg ujeżdżony to nic takie warunki się spotykało w poprzednich zimach ale to że na drogach osiedlowych gminnych i gdzieś pobocznych zalega gruba warstwa śniegu rozjeżdżonego to jest po prostu dramat samochód jedzie jak chce i żadnej przyjemności z jazdy nie ma to jest walka o przetrwanie byle dojechać od punktu A do punktu B i odwrotnie ale żeby dodać trochę pikanterii w Czwartek w dzień warunki były katastrofalne jeździłem do miasta pług pojawił się około 22:00 zresztą w sobotę nie było lepiej w piątek i w nocy z piątku na sobotę sypało warunki były po prostu dramatyczne przybyło około 20 cm śniegu więc i jazda samochodem nie należała do łatwych ,pług pojawił się około 13:00 w sobotę .Bo jak widziałem drogi główne są eleganckie najgorzej jest na drogach gminnych powiatowych i osiedlowych oraz pobocznych.

Z kraju