Sygnał od Czytelnika. Wjechał pod prąd na rondzie, wymachiwał rękami do kierowców
13:34 02-08-2019
Dzisiaj rano jeden z kierowców postanowił wjechać na rondzie im. Cybulskiego pod prąd. Jak relacjonuje nam Czytelnik, kierowca miał jeszcze pretensje, że inni użytkownicy zwracają mu uwagę, że źle jedzie.
Niestety tego typu zachowanie na lubelskich ulicach nie należy do rzadkości. Co jakiś czas przesyłacie do nas zdjęcia i nagrania podobnych wyczynów. Na jednym z nagrań, jakie otrzymaliśmy, widać kierowcę opla, który próbował wjechać pod prąd na rondzie im. Kuklińskiego. W porę jednak zorientował się, że źle wykonał manewr skrętu i zrezygnował z dalszej jazdy pod prąd.
Taka jazda niesie ze sobą ryzyko poważnego wypadku. Apelujemy do kierowców, aby baczniej przyglądali się na oznakowanie poziome i pionowe, a w przypadku popełnienia opisywanego błędy na drodze, szybko zareagowali.
(fot. nadesłane Radosław i Marcin – dziękujemy!)
Każdy kto zwrócił mu uwagę powinien zostać uderzony w twarz.
Zgadzam się, za to że nie zgłosił tego wykroczenia na policję. Delikfent powinien zostać ukarany.
No i masz rację . Jemu się należy. Ta opcja tak ma.
Zaś sam franik powinien zostać uderzony w twarz dziadkowy Kutkiem.
tak jak ciecie wujkowie uderzają gdy za mocno zęby zaciskasz.
„Jazda pod prąd, wbrew pozorom, to nie jest rzadki widok na lubelskich ulicach. ” – wręcz przeciwnie. To jest bardzo, bardzo, bardzo rzadki widok. Wiele innych wykroczeń jest tysiące razy powszechniejsze.
O niezatrzymywaniu się na zielonej strzałce już nawet nie ma sensu wspominać, ale jestem mocno zdziwiony gdy wyminę się z kilkoma autami w których żaden kierujący nie trzyma telefonu przy uchu.
Telefon przy uchu i wymuszanie pierwszeństwa na nadjeżdżającym z prawej w strefie skrzyżowań równoległych to są najczęstsze wykroczenia, których jest milion razy więcej niż jazda pod prąd.
Dokładnie. Codziennie widzę rowerzystów co jeżdżą ulica pomimo drogi rowerowej obok !!
A spróbuj im uwagę zwrócić to potrafią jeszcze ci w samochód kopnąć…
Rowerowa zaraza !
Jeden z lepszych jakich widziałem jechał po Mazowieckiego ulicą, centralnie środkiem pasa, co tam że ścieżka rowerowa jest obok. Gratuluje rozsądku temu delikfentowi, niby miał do tego prawo, to nie jest ekspresówka, ale chyba życie mu nie miłe skoro wybrał tak ruchliwą jezdnie, gdzie samochody nie raz jeżdżą szybciej niż mozna, zamiast ddr.
Mam tylko nadzieję, że nie postanowił wyjechać tym rowerkiem na Solidarności, chociaż tam zresztą tez nie raz widziałem rowerzystów popylających nawet środkowym pasem. nie wspominając juz o tym agencie co niedawno postanowil sobie po ekspresówce pojeździć na rowerku.
Jak już krytykujesz, to przynajmniej po polsku.
Zniszczenie mienia (rzeczy) – czyn zabroniony przez art. 288 k.k. i art. 124 k.w. – od razu zgłaszać i do sądu. Damowa kasa zawsze się przyda.
Ale bzdury.
Z tymi Angolami to już wytrzymać się nie da
Znowu jakiś kołek z LKS, LSW albo LZA
Nie to Franiuuoo. po libacji z babcią.
akurat babcia miała klienta.
Łajza a nie kierowca!
A co się dziwić takiemu wczoraj nie co po 22 po obwodnicy Lublina między węzłem Czechów a zjazdem w kierunku Warszawy gość jechał rowerem pasem awaryjnym ? jechał w stronę Rzeszowa ciekawe jak sobie poradził na tym rozjeździe na Warszawę ma ktoś kamerkę lub ktoś go widzial?