Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnał od Czytelnika: „Rzeka ludzi na przejściu dla pieszych, a my stoimy w korku” (zdjęcia)

W Lublinie trwa Carnaval Sztukmistrzów, który ściągnął do centrum miasta tłumy ludzi. Na ul. Królewskiej musieli interweniować policjanci, bo tworzył się korek pojazdów, z powodu dużej liczby pieszych, wchodzących co chwila na przejście w rejonie Bramy Krakowskiej.

Wczoraj i dzisiaj Czytelnicy alarmowali nas, że „piesi korzystając z nowych uprawnień”, wchodząc na pasy na przejście w rejonie Bramy Krakowskiej, skutecznie utrudniali ruch pojazdów.

Wystarczyło kilkanaście sekund, aby po obu stronach przejścia tworzył się korek. Były jedynie chwile, kiedy piesi zatrzymywali się sami z siebie i przepuszczali pojazdy.

Dzisiaj zdenerwowani kierowcy dzwonili na numer alarmowy, aby zgłosić konieczność kierowania ruchem przez policjantów. Jak nam tłumaczyli – nie było końca „rzeki pieszych” pojawiających się na przejściu. Ostatecznie na miejscu pojawili się policjanci, aby kierować naprzemiennie ruchem pieszych i pojazdów.

Znacznie rozładowało to tworzące się korki na ul. Królewskiej i placu Łokietka.

(fot. Miejski Monitoring)

72 komentarze

  1. To, że jesteśmy w większości chamami to wie już cały świat. Sami o tym jeszcze nie wiemy. Wprowadzanie przepisów na chama bez przemyślenia bez konsultacji bo jakoś to będzie. Za dużo jest przejść za blisko siebie i np rond/pieszy blokuje pojazdy na rondzie bo sobie spaceruje. Żenada!

Z kraju