Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnał od Czytelnika. Do takich sytuacji na drodze dla rowerów dochodzi często (wideo)

Nasz Czytelnik jadąc drogą dla rowerów zderzył się z pojazdem osobowym. Jak twierdzi, do zdarzeń takich jak na nagraniu dochodzi bardzo często.

Dwa dni temu na drodze dla rowerów przy ul. Elsnera doszło do zderzenia roweru z pojazdem osobowym. Całe zdarzenie nagrał nasz Czytelnik. Jak twierdzi, do tego typu sytuacji dochodzi bardzo często.

– Zdarzenie miało miejsce na ścieżce rowerowej w Lublinie przy ul. Elsnera. Do takich sytuacji dochodzi bardzo często, zawsze udawało mi się wyhamować. Jednak tego dnia jechałem starszym rowerem, w którym droga hamowania była troszkę dłuższa. Niestety, bardzo dużo kierowców nie traktuje rowerzysty jako pojazd i pomimo znaku A-7, zwracają uwagę, czy coś nie jedzie na ulicy i zatrzymują się dopiero przed jezdnią dla samochodów. Ten kierowca także próbował się tłumaczyć, „że był już na przejściu, kiedy na niego wjechałem” ale po krótkiej dyskusji przyznał swoja winę i rozstaliśmy się w przyjaznej atmosferze. Jednak wolałbym, aby edukacją kierowców zajmowały się Ośrodki Szkolenia, policja, media, a nie edukować poprzez takie zdarzenia – napisał pan Robert przesyłając nam zapis całego zdarzenia.

Ku przestrodze:

(fot. wideo nadesłane Robert – dziękujemy!)

70 komentarzy

  1. Idiotą z agregatem

    Ameby umysłowe jeżdżą rowerami i stąd takie problemy.

  2. Szkoda baranie ze sie nie polamales… widziales ze stoi i bedzie ruszal i powinienes zwolnic a nie napierdalac bezmyslnie bo jedziesz sciezka

    • Czyli rowerzysta powinie zatrzymać się, łaskawie poczekać aż ta cała kolejka sobie wyjedzie z tej drogi podporządkowanej. Sam jesteś baran i nie masz pojęcia o kodeksie drogowym

  3. Cwaniaki wzięli kasę z UE,bo coś trzeba było zrobić,a frajerzy bronią takiego twora jak PDR.Co to takiego?Domalowane przy przejściu,z przepisami PORD gdzie pieszy nie może wbiegać na PDP a bałwan obok rowerem wjeżdża,bo ma takie prawo.Pomyślcie choć trochę nad głupotą tego przepisu.A co do autora to pierwszy filmik w życiu?Gdyby stało auto z przyczepą albo autobus?Hmmm?

  4. Nowa kamerka dureń musiał coś nagrać

  5. Widzę po komentarzach, że nic się nie zmieni. Kierowcy to święte krowy. Proponuję wszystkim rowerzystom zakupić kamerki (przecież kierowcy też juz często mają) i oczywiście zachować ostrożność i zahamować w takiej sytuacji, ale każde zdarzenie nieustąpienia pierwszeństwa wysyłać na Północną. Jak jeden z drugim zostawi 300zł to myślenie się poprawi. Jak będzie się stawiał to policja potrafi wysłać takiego delikwenta na ponowny egzamin z aktualnych przepisów.

    • Tak tak,i poprawić przepisy synku.Rower=pojazd=OC + UPRAWNIENIA =mandaty i pozbawianie uprawnień.Plus zatrzymywanie się przed PDR i będzie git. Rozwiązaniem też jest zapora barierkowa przed wjazdem na ulice,ale kasy z Eu zabrakło,bo kieszenie dziurawe.Tam gdzie tramwaje też tak wjeżdżacie czy ktoś o Was pomyślał?

  6. Uczestnik ruchu

    Tu to chyba współwina powinnna być, jeśli juz…. kierowcy nie bronię, bo ma zachować szcegolna ostroznosc w takich miejscach, dodatkowo zasada ograniczonego zaufania no i oczywiście pierwszeństwo rowerzysty NA przejezdzie rowerowym. Ale z tego co mi wiadomo, to rowerzysta, tak jak pieszy na przejsciu, ma obowiązek upenic się ze moze wjechać na pzejazd rowerowy, by nie wjechac wprost przed(albo tak jak na tym filmiku prosto w) samochód.
    P.S. I przejazd rowerowy to nie droga z pierwszeństwem – wiec te komentarze z drogą podporządkowaną są śmieszne po prostu…

    • Teraz zwróciłem uwagę na to – przed ddr jest znak A7 – ustąp pierwszeństwa. Moim zdaniem o współwinie tu mowy nie ma – winny jest tylko kierowca.

      • Ale co ma tu do rzeczy znak ustąp pierszeństwa? Idac takim tropem myslenia, to jakby był znak droga z pierwszenstwem i do takiego wypadku by doszlo, to musiałaby byc w takim razie wina rowerzysty….co byłoby absurdalne.Znaki dotyczą SKRZYŻOWANIA. Tu jest PRZEJAZD ROWEROWY, a na przejezdzie swoje obowiazki ma i kierowca i rowerzyta. I tak na prawdę i jeden i drugi nie zachował sie poprawnie. Co innego gdyby byl pas ruchu dla rowerów, bo on jest częscią jezdni, i wtedy to czy mamy drogę podporzadkowaną czy z pierwszenstwem miałoby znaczenie. W tej sytuacji jest droga dla rowerów i rowerzysta wjezdzając na przejazd tez zobligowany jest do szczególnej ostroznosci, podobnie jak kierowca tego samochodu.

    • „ma obowiązek upenic się ze moze wjechać na przejazd rowerowy” Po prostu się mylisz. Jak rower dojeżdzał do tego przejazdu to było miejsce zostawione aby przejechać, jak juz był blisko to samochód zajechał mu drogę. Nie zdołał bidak wyhamować, ale jak tu kierowcy często powtarzają: „samochód nie zatrzyma się w miejscu” otóz wyobraż sobie że rower wraz z rowerzystą może wazyć i 100kg i też nie zatrzyma się w miejscu

  7. A ja jestem przeciwny drogom rowerowym. Jeśli już to powinny być pasy rowerowe wydzielone z jezdni lub ruch rowerowy powinien się odbywać po normalnych jezdniach.

    Kierowca jak się włącza do ruchu to musi widzieć normalną jezdnię z asfaltu i wtedy ma zakodowane, że musi ustąpić pierwszeństwa tym, którzy się tą drogą poruszają.

    Natomiast jak widzi jakąś ddr-kę wydzieloną z chodnika, która jest trochę od jezdni oddalona to on nie wie co to jest i jak ma się zachować.

    Nawet tu mieliśmy komentarz,

    „Coś ci się pomyliło z tą pełnoprawną drogą. Jeśli nie leci przy krawężniku ulicy tylko przy chodniku oddalonym od ulicy to nie jest to pełnoprawna droga tylko ścieżka rowerowa. I przecinając tą ścieżką ulicę masz uważać a nie nap…. bezmyślnie.”

    Moim zdaniem oddający stan wiedzy kierowców.

    • Jest z tym „drobny problem”.
      Jakkolwiek uważam pasy rowerowe z najlepsze i właściwie jedyne słuszne rozwiązanie (rower to pojazd, a miejsce pojazdu jest wraz z innymi pojazdami, z dala od ruchu pieszego), to widzę też, że rowerzyści (właściwie to „rowerzyści”) gremialnie olewają takie pasy na rzecz chodników.

  8. dopóki będą ścieżki rowerowe przy chodnikach a rowerzyści będą jeździć jak po drogach takie sytuacje będą normalka. albo przebudowa ścieżek na jezdnie albo przejazd rowerzystów przez jezdnie pod warunkiem ustąpienia pierwszeństwa

  9. No tak bo nie mógł zahamować….

  10. na filmie widać, że ten rowerzysta specjalnie wjechał w samochód, kolejny przygłup, który myśli, że znaki drogowe i przepisy zastąpią myślenie.
    art. 27 ustawy — prawo o ruchu drogowym:
    1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.

    Tak więc rowerzysta był zobowiązany zachować szczególną ostrożność dojeżdżając do przejazdu, czego nie zrobił co ewidentnie widać na filmie, ponadto kierowca samochodu jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerzyście znajdującemu się na przejeździe, tak jak pieszemu znajdującemu się na przejściu a nie takiemu, który do niego się zbliża.

Z kraju