Strażak z naszego regionu po siedmiu latach wrócił do służby. Został zastępcą komendanta głównego PSP (zdjęcia)
19:33 01-02-2024
W czwartek, 1 lutego, decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji odwołani zostali dotychczasowi zastępcy komendanta głównego PSP. Jednocześnie miało miejsce uroczyste wręczenie aktów powołania na te stanowiska nowych osób. Z rąk szafa resortu Marcina Kierwińskiego odebrał dokument m.in. strażak z naszego regionu bryg. Grzegorz Szyszko. Rozpocznie on służbę od jutra, po ponad 7 latach pobytu w cywilu.
Grzegorz Szyszko zaczynał w Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubartowie. W latach 2004-2007 był jej prezesem. W 1993 r. rozpoczął naukę w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. Po jej ukończeniu został skierowany do służby w Komendzie Rejonowej PSP w Lubartowie jako dowódca sekcji. W kolejnych latach podnosił swoje kwalifikacje i wykształcenie oraz pokonywał kolejne szczeble kariery zawodowej. Najpierw awansował na dowódcę zmiany, później zastępcę dowódcy JRG, zastępcę komendanta powiatowego, aż ostatecznie w 2010 r. objął stanowisko komendanta powiatowego PSP w Lubartowie.
Po sześciu latach, w dniu 31 sierpnia 2016 r. został zwolniony ze służby w Państwowej Straży Pożarnej i przeszedł na zaopatrzenie emerytalne. Wtedy to następowały zmiany komendantów poszczególnych jednostek. Otrzymał on wówczas propozycję przejścia na inne stanowisko, jednak się nie zgodził. Wyjaśniał wówczas, że jest ono „poniżej kwalifikacji” a całą sytuację określił mianem „rozgrywki politycznej”.
Po przejściu na emeryturę Grzegorz Szyszko bez powodzenia próbował swoich sił w wyborach samorządowych. Ostatecznie przeszedł do Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, gdzie ostatnio pełnił funkcję dyrektora. Niedawno złożył rezygnację z tego stanowiska.
Trochę wstyd. Nie ma jakiegoś czynnego strażaka co nadałby się na komendanta?
Wykazał się tym że odszedł na emeryturę ?
To prawie tak jak jeden z naszych prezydentów: tym, ze jako jedyny w katastrofie, poległ, a nie zginął jak pozostałe 95 ofiar.
Jak widzisz, to była zmiana na wysokim szczeblu. Odwołanie przez skasowanie.
miało być tak pięknie …