Strażacy wyłowili z Wieprza ciało mężczyzny AKTUALIZACJA
08:45 31-12-2018
Do ujawnienia zwłok mężczyzny doszło w niedzielę w rejonie miejscowości Oleśniki w powiecie świdnickim.
Nasz Czytelnik powiadomił nas, że podczas wędkowania natknął się na ciało mężczyzny. Na miejscu interweniowała straż pożarna. Strażacy wyłowili ciało z rzeki.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności śmierci mężczyzny. Wczoraj trwała identyfikacja zwłok.
Jak nas poinformowano, odnaleziony mężczyzna to poszukiwany od 4 listopada 58-letni mieszkaniec gminy Łopiennik Górny.
(fot. pixabay.com – ilustracyjne)
W wieprzu więcej topielców niż ryb
Tak, ale w Wieprzu się utopić to nie można żec, że to było po świńsku.
Obyscie nigdy nie musieli rozpoznawac swoich bliskich, wylowionych z rzek czy jezior, baranie łby.
Ze baranie lby to napewno inapewno nie znaja rzeki w ktorej utopic sie jest bardzo latwo ze wzgledu na wiry silne prady zawirowania i tzw dzikie dno tzn od brzegu jest kilka metrow plyciutko a nagle niewiadomo.skad pojawia sie glebia i trup gotowy .ilez ja razy wyciagalem juz topielcow z rzeki nawet juz nie licze .nikt kto ma ciut oleju w glowie nie pojdzie latem sie w niej kapac jedynie samobojcy tam.chodza
No nie przesadzaj, kiedyś co najmniej połowę każdych wakacji spędzałem nad tą rzeką i jakoś żyję tak jak dość liczne grono znajomych z tamtych okolic. Jest to zdradliwa rzeka a dno potrafi się zmieniać po każdych obfitszych opadach ale zachowując zdrowy rozsądek i umiejąc pływać a nie unosić się w wodzie po kolana większe niebezpieczeństwo nam nie grozi.