Stracił panowanie nad audi, pojazd uderzył w latarnię (zdjęcia)
16:59 11-12-2019

Do zdarzenia doszło w środę około 15:30 na ul. Mełgiewskiej w Lublinie. Na wysokości młyna Krauzego samochód osobowy uderzył w latarnię.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Jak wstępnie ustalono kierujący audi jechał w kierunku centrum. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, w wynik tego auto zjechało na prawą stronę i uderzyło w słup latarni.
Kierowca został opatrzony na miejscu przez ratowników medycznych. Nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności kolizji. Występują utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112.pl)
Nie wiecie jaka była prawda, czy jechał szybko czy może coś się stało z autem, a już lecą oskarżenia…… Ludzie jak wam nie wstyd tak się zachowywać do drugiego człowieka A tym bardziej że nie macie racji…… najgorszemu wrogowi nie zycze czegoś takiego. Najłatwiej jest oskarżać innych nie znając prawdy, a tym którzy są tak zawistni życzę żeby przeżyli to sami na własnej skórze i się przekonali jak to jest.
Jeśli coś stało się z autem w czasie jazdy, to znaczy że nie powinno być dopuszczone do ruchu. Jeśli przy 49km/h dochodzi do awarii, która kończy się totalnym rozbiciem auta na słupie to jest to jeżdżący samochód pułapka.
Jeśli natomiast coś stało się z kierowcą, to znaczy, że nie powinien siadać za kierownicę. Nie jest w 100% zdrowy i sprawny. To się tyczy cukrzyków, daltonistów (tak, znam takiego), ciśnieniowców, zawałowców, nerwicowców itp.