W sobotnie popołudnie w pobliżu sklepu w Potoczku znaleziono zwłoki mężczyzny. Jak twierdzą mieszkańcy, wypił on na raz butelkę weselnej wódki. Policjanci potwierdzają, że została ona pozyskana z bramy weselnej.
Nikomu jeszcze buteleczka wódki nie zaszkodziła. Należy sprawdzić czy coś do niej nie dosypano.
...
Ty tak poważnie? Cała butelka wódki wypita na raz nikomu nie zaszkodziła? Nawet nie wiesz jak szybko alkohol ścina białko… ale jak chcesz to spróbuj.
Franio Bimbrownik
Na raz bez popity to trochę ryzykowne, jednak normalny organizm puścił by hafta, ten widać był już doświadczonym herbatnikiem.
...............
Wszystko zależy od organizmu. Osobiście kiedyś na weselu widziałam jak chłopak wypił całą butelkę wódki i trzymał się na nogach- oczywiście miał spore problemy z równowagą ale nie umarł.
Kacmajster
Ale kacucha to pewnie leczył cały kolejny dzień.
Pan
I oczywiście już w pierwszym komentarzu znalazł się mieszacz, który chce rozkręcić aferę. Może jeszcze młodych prosto z wesela zaprosić do prokuratury? Brak słów…
Mariusz Tatary 2
Złoty strzał.
Bez podpisuł
No i robaki teraz nie ruszą ciała , zabalsamowane lepiej niź Lenin.
Katiusza
Fajny zwyczaj, podobne tradycje mieli swego czasu rekieterzy.
Zefir
Z tym,, raczą się cały wieczór i całą noc „to was poniosło?chłopaki się znacznie szybciej z,, wykupem” rozprawiają??????
endrju
Kiepską miał głowę do picia. Po jednej flaszce?
Wolak
Jedna, ale czy to była tego dnia albo w tym ciągu pierwsza ?
yogi40
po pierwszym nie zakąsza…
Leon H
Można się bawić???
Grave Digger
Skoro w Potoczku to po przechyleniu nurt był wartki, a wo(ó)da bystra i zimna. Chłopa porwało i popłynął ?
Baśka
No i pijaka mniej.Rodzina musi być dumna z takiego obrotu sprawy.
Nikomu jeszcze buteleczka wódki nie zaszkodziła. Należy sprawdzić czy coś do niej nie dosypano.
Ty tak poważnie? Cała butelka wódki wypita na raz nikomu nie zaszkodziła? Nawet nie wiesz jak szybko alkohol ścina białko… ale jak chcesz to spróbuj.
Na raz bez popity to trochę ryzykowne, jednak normalny organizm puścił by hafta, ten widać był już doświadczonym herbatnikiem.
Wszystko zależy od organizmu. Osobiście kiedyś na weselu widziałam jak chłopak wypił całą butelkę wódki i trzymał się na nogach- oczywiście miał spore problemy z równowagą ale nie umarł.
Ale kacucha to pewnie leczył cały kolejny dzień.
I oczywiście już w pierwszym komentarzu znalazł się mieszacz, który chce rozkręcić aferę. Może jeszcze młodych prosto z wesela zaprosić do prokuratury? Brak słów…
Złoty strzał.
No i robaki teraz nie ruszą ciała , zabalsamowane lepiej niź Lenin.
Fajny zwyczaj, podobne tradycje mieli swego czasu rekieterzy.
Z tym,, raczą się cały wieczór i całą noc „to was poniosło?chłopaki się znacznie szybciej z,, wykupem” rozprawiają??????
Kiepską miał głowę do picia. Po jednej flaszce?
Jedna, ale czy to była tego dnia albo w tym ciągu pierwsza ?
po pierwszym nie zakąsza…
Można się bawić???
Skoro w Potoczku to po przechyleniu nurt był wartki, a wo(ó)da bystra i zimna. Chłopa porwało i popłynął ?
No i pijaka mniej.Rodzina musi być dumna z takiego obrotu sprawy.