Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Stał między autami i się onanizował. „W trakcie spaceru osunęły mi się dresy”

Przez pół godziny kręcił się po parkingu i obserwował przechodzące osoby. Jak się okazało, co chwila opuszczał też spodnie. Policjantom wyjaśniał, że zsunęły się one w trakcie spaceru.

33 komentarze

  1. Bo to raz mi spodnie spadały, złapałem ręką przytrzymałem ,tak nie wolno robić człowieku, znajdź se kobietę ,rozumiem , że baby są teraz bardzo wymagające i de facto bardzo złe i nie do życia,no i czasem trzeba szukać i dziesięć lat,ale człowieku zachowaj normalność

    • Ja bym proponowal cele w jakims wiezieniu gdzie odbywaja dozywocie, podobno tam lubia takich co im spodnie sie osuwaja do kolan 🙂

  2. Wszystko przez Tussa,wrocil i sie robi bałagan ?????

  3. Ten gość jest chory. Przydał by mi się seksuolog. Osoby chorej się nie powinno karać mandatem. Powinien zostać odesłany na konsultacje do szpitala psychiatrycznego.

    • Jemu nie tylko seksuolog potrzebny. To shizofrenik i podejrzewam że również sprawca uszkodzeń okolicznych aut na przestrzeni ostatnich kilku lat, bo non stop się kręci na parkingu pod swoim blokiem i bardzo dziwnie się zachowuje. Przez swoją chorobę nic mu nie mogą zrobić.

Z kraju