Stał między autami i się onanizował. „W trakcie spaceru osunęły mi się dresy”
15:47 27-08-2021
W czwartek przed południem mieszkańcy ul. Fantastycznej w Lublinie zwrócili uwagę na mężczyznę, który podejrzanie się zachowywał. Kręcił się bowiem po terenie parkingu i obserwował przechodzące w pobliżu osoby.
Jak się okazało, mężczyzna co chwila opuszczał spodnie i się onanizował. O wszystkim zaalarmowana została policja.
– Nie wiadomo, co może mu strzelić do głowy. Chciałam wyjść z domu z dzieckiem, jednak się boję. Policja jest już powiadomiona, zwłaszcza, że na osiedlu jest bardzo dużo dzieci – wyjaśniała nam jedna z mieszkanek pobliskiego bloku.
Niebawem na miejscu pojawił się patrol. Funkcjonariusze zastali odpowiadającego rysopisowi mężczyznę. Ten jednak wyjaśniał, że… wyszedł się przewietrzyć i w trakcie spaceru dresy osunęły mu się do kolan. Przeprosił jednak za swoje zachowanie.
Funkcjonariusze sprawdzają, czy 50-latek nie był wcześniej notowany albo karany za podobne wykroczenia lub też przestępstwa. Trwają czynności w tej sprawie.
(fot. nadesłane – anonimowo)
Bo to raz mi spodnie spadały, złapałem ręką przytrzymałem ,tak nie wolno robić człowieku, znajdź se kobietę ,rozumiem , że baby są teraz bardzo wymagające i de facto bardzo złe i nie do życia,no i czasem trzeba szukać i dziesięć lat,ale człowieku zachowaj normalność
Ja bym proponowal cele w jakims wiezieniu gdzie odbywaja dozywocie, podobno tam lubia takich co im spodnie sie osuwaja do kolan 🙂
Wszystko przez Tussa,wrocil i sie robi bałagan ?????
Ten gość jest chory. Przydał by mi się seksuolog. Osoby chorej się nie powinno karać mandatem. Powinien zostać odesłany na konsultacje do szpitala psychiatrycznego.
Jemu nie tylko seksuolog potrzebny. To shizofrenik i podejrzewam że również sprawca uszkodzeń okolicznych aut na przestrzeni ostatnich kilku lat, bo non stop się kręci na parkingu pod swoim blokiem i bardzo dziwnie się zachowuje. Przez swoją chorobę nic mu nie mogą zrobić.