Spłonęło ponad 10 hektarów zboża na pniu i pół hektara lasu. Z ogniem walczyło kilkudziesięciu strażaków (zdjęcia)
20:17 02-07-2019
We wtorek po południu strażacy z powiatu bialskiego otrzymali zgłoszenie o pożarze zboża na pniu oraz lasu w miejscowości Kostomłoty w gminie Kodeń.
Na miejscu interweniowało 13 zastępów straży pożarnej z JRG Małaszewicze, OSP KSRG Chotyłów, OSP KSRG Zalesie, OSP KSRG Tuczna, OSP KSRG Kodeń, OSP Okczyn, OSP Terespol i OSP Neple.
Ogień pojawił się przy drodze i ze względu na silny i porywisty wiatr, błyskawicznie rozprzestrzeniał się we wszystkich kierunkach. Jak informują strażacy łącznie spaliło się blisko 10 ha zboża na pniu oraz 0,5 ha lasu. Akcja gaśnicza trwała 3 godziny. W działaniach uczestniczył również sprzęt rolniczy.
Trwa szacowanie strat i ustalanie okoliczności pojawienia się ognia.
(fot. OSP Chotyłów)
i po żniwach 🙁
A jak zwrócić uwagę głąbom co palą sobie ognisko na podwórku (w strefie ochronnej lasu) przy II lub III stopniu zagrożenia pożarowego to mają pretensje, że przecież są u siebie i g… ich obchodzi że obok są pola ze zbożem i iskra może przeskoczyć.
I to mówi „strażak” z OSP.
Współczuję właścicielom!
Co znaczy fraza „na pniu”? Jako miastowy nie ogarniam i proszę o podpowiedź, pzdr
zboże na pniu czyli zboże gotowe do skoszenia, przed żniwami
Dzięki, pzdr
Nie wiem czy pojawi się komentarz z linkiem więc zacytuję Pana Jerzego Bralczyka:
(…) „Drzewa na pniu” to takie drzewa, które jeszcze rosną, stoją na pniu. Podobnie jak, choć to już pewna przenośnia, „zboże na pniu” – zboże jeszcze nie zżęte (…)
No nie, to jest związek frazeologiczny, którego niestety redaktorzy lublin112 nie ogarniają. Dotyczy to np. nieskoszonego zboża ale związek brzmi „sprzedać zboże na pniu” (sprzedać je szybko kiedy nie jest jeszcze skoszone określenie NIE dotyczy ogólnie nieskoszonego zboża). W związkach frazeologicznych nie wprowadza się własnych zmian wg własnego widzi mi się… Zaraz pewnie pojawi się komentarz redaktora o Bralczyku czy coś… ale Profesor Bralczyk raczej by się nieźle uśmiał z takiego poziomu… (wiem ponieważ w tamtym roku ten temat był już poruszany;))
Okoliczności wystąpienia pożaru?
Jak dla mnie jakiś idiota wyrzucił papierosa przez okno samochodu. I wystarczyło przy tak suchych warunkach i do tego wiatr…
a ubezpieczenie było ?
Ubezpieczenie od pożaru TAK od marnych plonów z powodu suszy NIE.