Służby przypominają o odśnieżaniu dachów. Doszło do pierwszych groźnych zdarzeń (zdjęcia)
08:11 17-12-2022

Odśnieżanie dachu i usuwanie sopli należy do obowiązków właściciela bądź zarządcy nieruchomości. Szczególną uwagę należy zwrócić na obiekty wielkopowierzchniowe, m.in. hipermarkety, hale targowe i sportowe oraz magazyny. Właściciel bądź zarządca, który nie wywiąże się z obowiązku odśnieżania dachu może zostać ukarany mandatem. Można również wprowadzić natychmiastowy zakaz użytkowania obiektu.
Intensywne opady śniegu i jego zaleganie na dachach obiektów wielkopowierzchniowych może powodować poważne zagrożenia. Nadmierne obciążenie konstrukcji dachu niesie ryzyko jego zniszczenia i w efekcie katastrofy budowlanej. Jeden metr sześcienny puchu śniegowego waży do 200 kg, śniegu mokrego 700-800 kg, a lodu ok. 900 kg. Mokry śnieg jest cięższy od białego puchu.
Śnieg zalegający na dachu może być przyczyną tragedii, zwłaszcza gdy nie usuwa się go z dachów płaskich i o dużych powierzchniach.
Należy jednocześnie pamiętać, że Państwowa Inspekcja Pracy kontroluje, czy odśnieżanie dachów odbywa się zgodnie z przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy.
Osoba odśnieżająca dach musi mieć aktualne szkolenie bhp w tym zakresie, a także ważne badanie lekarskie potwierdzające zdolność do takich zadań i dopuszczające do pracy na wysokości. Pracownik skierowany do odśnieżania powinien przejść instruktaż stanowiskowy i być poinformowany o ryzyku zawodowym, związanym z wykonaniem tej pracy.
Pracodawca winien zapewnić, a pracownik stosować, właściwe środki ochrony przed upadkiem z wysokości (szelki wraz z linką bezpieczeństwa i amortyzatorem lub urządzeniem samohamownym, kask oraz obuwie zabezpieczające przed poślizgnięciem).
Przed przystąpieniem do odśnieżania należy wygrodzić i oznakować strefy niebezpieczne, w których istnieje zagrożenie spadającymi masami usuwanego śniegu, lodu jak również narzędziami. Teren wygrodzony powinien obejmować obszar o szerokości 1/10 wysokości budynku, nie mniej jednak niż 6 metrów. W przypadku braku możliwości zagrodzenia wymaganego obszaru, należy zastosować inne środki zapewniające bezpieczeństwo osobom znajdującym się w sąsiedztwie odśnieżanego obiektu.
Osoba odpowiedzialna za odśnieżanie ma obowiązek tak zorganizować pracę, aby uchronić pracowników nie tylko przed upadkiem z dachu z powodu zbytniego zbliżenia się do jego krawędzi, ale również zabezpieczyć na wypadek, gdyby dach się załamał.
Na pewno do odśnieżania dachu nie wolno wysyłać kobiet w ciąży, którym na wysokości (chyba że w miejscach bezpiecznych, gdzie nie ma potrzeby stosować środków ochrony osobistej) w ogóle nie wolno pracować. Dotyczy to również osób, które nie ukończyły 18 roku życia – mają zakaz pracy na wysokości powyżej 3 m.
Zachęcam do sięgnięcia po ulotkę Państwowej Inspekcji Pracy „Bezpieczne odśnieżanie dachów”Link otwiera się w nowej karcie.
W ostatnich dniach doszło w kraju, a także w woj. lubelskim, do groźnych zdarzeń związanych z zawaleniem się konstrukcji dachowych pod naporem śniegu.
(fot. lublin112.pl\źródło PIP,PSP)
Jak powszechnie wiadomo, na ten wszelki wypadek to i ksiądz nosi.
Rozwijając tę światłą myśl, (która każdemu sie może zdarzyć), powiem, że na ten wszelki wypadek, piesi nie dość,
że mogą w kaskach chodzić to na ten właśnie, wszelki wypadek chodzić powinni środkiem jezdni.
Osoby, które nie ukończyły 18 roku życia – mają zakaz pracy na wysokości powyżej 3 m, ale ochoczo i nie przymuszane demokracją, wspinają się na słupy trakcji kolejowej i wysokiego napięcia.
gość na zdjęciu mistrz! BHP się kłania na co mu ten kask jak nie jest „przypięty” linką asekuracyjną ! przecież to podstawa jak się pracuje w takich warunkach na wysokości.
Może sznurówkami jest przywiązany do piorunochrona.
Może nogi ma przypięte😂
Jest za kostke do piorunochrona
Zwróć uwagę „bystrzaku” na źródło tego zdjęcia.
Jak myślisz?
W jakim celu takie zdjęcie jest wykorzystywane przez PIP i PSP?
Witam No cóż jakie dachy takie efekty ciut śniegu i mamy bum i po dachu jak jest zrobiony solidnie dach to taka warstewka śniegu go nie zawali do tego trzeba by zamontować rozpraszacze ale robisie byle jak byle taniej i na efekty czekać długo nie trzeba
Ja przypominam służbom o odśnieżaniu jezdni,przejść,płatnych miejsc parkingowych/nie tylko przy centrum zarządzania kryzysem na Lipowej/ i innych za które to miasto odpowiada.