Było ślisko, jednak nie wszyscy kierowcy dostosowali prędkość do trudnych warunków. Jak zawsze w takich sytuacjach, nie mogło się obyć bez zdarzeń drogowych przy młynie Krauzego.
Miszczowie to raz . A dwa to służby drogowe. Są termometry , jest sól. Można działać
Krzysztof
Może w końcu ktoś opiszę że przyczyną zdarzenia drogowego był fatalny stan nawierzchni, koleiny, zle wyprofilowany luk drogi czy stojąca woda!!!
Monika.
Przyczyną to nie dostosowanie prędkości do panujących warunków. Brak umiejętności kierowców i brak myślenia kierowców. Jak nie potrafią jeździć to jest przecież MPK. Dziwne że w styczniu jest ślisko a koleiny czy dziury pojawiły się nagle. No ale szeroka droga to trzeba gonić bo co ja nie dam rady. Jak panowie tacy w sypialni to współczuję partnerkom.
lima
Leszcz cupry nie opanował.
Kierownica
Jechałam tamtędy wczoraj koło 22:00. Było mega ślisko i zdradziecko. A miszczowie kierownicy się denerwowali i ogień. Przecież nie będzie zamulał jak baba.
Witold Janusz
Miszczowie z draską w majtach. :))
KJEP
kolejny wysyp drogowych melepetów 🙂
gfggfgf
wczoraj bylo wszedzie lodowisko a tam niebezpieczny zakret jest znany od lat
wujek
Tam powinny być progi zwalniające.
KJEP
tak tak tak i wilcze doły i światła a najlepiej betonowe zapory
wujek
Wczoraj kolo 20:00 nie dało się tam jechać dopuszczalne 70km/h.
Górnik
Starym złomem na wielosezonówkach napewno.
KJEP
dokładnie tak 🙂
aa
A później taka melapeta blokuje drogę bo się na drzewie lub płocie rozwali.
rth
to chyba magiczne miejsce na kolizje
x
Magicznym sposobem odróżnia kierowców i ciamajdy.
Ci drudzy powinni mieć na miejscu odbierane kwity.
Miszczowie to raz . A dwa to służby drogowe. Są termometry , jest sól. Można działać
Może w końcu ktoś opiszę że przyczyną zdarzenia drogowego był fatalny stan nawierzchni, koleiny, zle wyprofilowany luk drogi czy stojąca woda!!!
Przyczyną to nie dostosowanie prędkości do panujących warunków. Brak umiejętności kierowców i brak myślenia kierowców. Jak nie potrafią jeździć to jest przecież MPK. Dziwne że w styczniu jest ślisko a koleiny czy dziury pojawiły się nagle. No ale szeroka droga to trzeba gonić bo co ja nie dam rady. Jak panowie tacy w sypialni to współczuję partnerkom.
Leszcz cupry nie opanował.
Jechałam tamtędy wczoraj koło 22:00. Było mega ślisko i zdradziecko. A miszczowie kierownicy się denerwowali i ogień. Przecież nie będzie zamulał jak baba.
Miszczowie z draską w majtach. :))
kolejny wysyp drogowych melepetów 🙂
wczoraj bylo wszedzie lodowisko a tam niebezpieczny zakret jest znany od lat
Tam powinny być progi zwalniające.
tak tak tak i wilcze doły i światła a najlepiej betonowe zapory
Wczoraj kolo 20:00 nie dało się tam jechać dopuszczalne 70km/h.
Starym złomem na wielosezonówkach napewno.
dokładnie tak 🙂
A później taka melapeta blokuje drogę bo się na drzewie lub płocie rozwali.
to chyba magiczne miejsce na kolizje
Magicznym sposobem odróżnia kierowców i ciamajdy.
Ci drudzy powinni mieć na miejscu odbierane kwity.