Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Salon gier w Lublinie. Jednego dnia służby zabierają automaty, niebawem pojawiają się nowe

Co pewien czas funkcjonariusze odwiedzają jeden z lokali na terenie Lublina i praktycznie za każdym razem zabierają z niego automaty do gier. Szybko jednak pojawiają się w nim kolejne urządzenia.

Jeden z naszych czytelników zainteresował się działaniami służb prowadzonymi w związku z nielegalnymi automatami do gier. Lokale tego typu napotkać można w wielu miejscach. O ile jeszcze kilka lat temu stały one otworem dla każdego, zachęcając do wejścia do środka kolorowymi neonami, obecnie niczym się nie wyróżniają, a wpuszczane są tam głównie zaufane osoby. Jeden z tego typu lokali znajduje się w Lublinie przy Placu Dworcowym. Pomimo obowiązującej ustawy o grach hazardowych, cały czas jest otwarty.

Jak tłumaczył nasz czytelnik, wysyłał w tej sprawie maile m.in. do izby celnej, straży miejskiej, kancelarii prezydenta Lublina czy też policji, jednak jego zdaniem, nikt nie reaguje. Tymczasem jak wyjaśniała nam Marta Szpakowska z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, zarzut o braku reakcji ze strony administracji jest krzywdzący. Wszystko dlatego, że wielokrotnie przeprowadzane tam były kontrole Lubelskiego Urzędu Celno – Skarbowego.

– Miejsca w których ujawniano nielegalne automaty do gier hazardowych, są w miarę możliwości na bieżąco monitorowane przez funkcjonariuszy lubelskiej Krajowej Administracji Skarbowej. Dotyczy to także lokalu przy placu Dworcowym. Nie jest prawdą, że nikt nie reaguje na ten proceder. Wprost przeciwnie, funkcjonariusze w ramach prawa i dostępnych środków dokonują kolejnych zatrzymań nielegalnych automatów – tłumaczy Marta Szpakowska.

W ostatnim czasie w lokalu przy Placu Dworcowym ujawniono łącznie dwadzieścia automatów. Pod koniec lipca ub. roku osiem, w połowie września sześć, a pod koniec styczna b.r. kolejne sześć. Kontrola była też w październiku, jednak wtedy lokal był pusty. Co ważne, kontrole te wiązały się z koniecznością siłowego wejścia do środka. Wszystko dlatego, że szyby były zaklejone czarną folią, a obsługa wpuszczała do środka tylko sobie znane osoby. Jednak niedługo po zajęciu automatów, w tego typu lokalach pojawiają się nowe urządzenia. Jak dodaje Marta Szpakowska, wszystko dlatego, że ta nielegalna działalność jest zbyt dochodowym interesem dla grup przestępczych.

W ostatnich dniach na terenie Lublina ujawnione zostały kolejne automaty. W czwartek funkcjonariusze Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego i Komendy Miejskiej Policji w jednym z lokali w centrum miasta znaleźli pięć tego typu urządzeń. Zabezpieczono również gotówkę w kwocie 2720 zł, która miała służyć do wypłaty ewentualnych wygranych, klucze do automatów oraz dokumentację związaną z prowadzeniem nielegalnych gier. Z kolei kilka dni wcześniej zatrzymano dwie maszyny służące do urządzania gier hazardowych. W tym przypadku, aby dostać się do lokalu, trzeba było też sforsować podwójne drzwi.

(fot. nadesłane)

21 komentarzy

  1. Kto chce niech se gra .proste …wszystko dla ludzi ..

Z kraju