Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rolnicy walczą z zalewającym rynek zbożem z Ukrainy. Rząd stawia sprawę jasno – zakazu importu nie będzie

Propozycje Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych dotyczące rozwiązania problemu dotyczącego zboża z Ukrainy, które zalewa nasz rynek, nie spotkały się z uznaniem. Ministerstwo tłumaczy, że nie pozwalają na to przepisy.

Od dłuższego czasu rolnicy podnoszą problem coraz gorszej sytuacji na rynku zbóż. Chodzi dokładnie o zboże z Ukrainy, które zgodnie z zapewnieniami ministra rolnictwa miało jedynie przejeżdżać przez Polskę tranzytem do krajów, w których ludzie głodują, lub też zboża po prostu brakuje. Tymczasem zapycha polskie magazyny i destabilizuje polski rynek.

Najgorsza sytuacja jest właśnie we wschodniej części kraju, głównie z racji bliskiej odległości do granicy. Z tego też powodu organizowane są różnego rodzaju protesty. Na początku grudnia trwała okupacja Urzędu Wojewódzkiego, później zablokowano drogi dojazdowe do Hrubieszowa, gdzie zlokalizowany jest terminal przeładunkowy. Podobnych działań było więcej.

Interwencję u wicepremiera, ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka podjął w tej sprawie również Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych. Zaapelowano o podjęcie działań mających na celu poprawę sytuacji związanej z nadmiernym importem zboża z Ukrainy do Polski. Wskazano, że najlepszym rozwiązaniem będzie wprowadzenie zakazu importu zbóż i rzepaku do Polski. Jednak z uwagi, że przez nasz kraj odbywa się tranzyt zboża do innych krajów, to zaproponowano aby wprowadzić kaucje zabezpieczające dla importerów.

Tymczasem resort poinformował właśnie, że wprowadzenie zakazu importu zbóż z Ukrainy jest niemożliwe. Jako przyczynę wskazano obowiązujące umowy międzynarodowe pomiędzy Unią Europejską i Ukrainą, jak też zasady Światowej Organizacji Handlu. Wiceminister Janusz Kowalski dodał, iż w obecnej sytuacji jednym z istotnych działań jest intensyfikacja wywozu produktów rolnych poza granice Polski zarówno do krajów UE charakteryzujących się ich deficytem, jak i do krajów trzecich uzależnionych od importu.

Natomiast jeżeli chodzi o kaucję, również nie ma szans na jej wprowadzenie. Tu Kowalczyk wskazuje, że procedura tymczasowej kaucji nie jest znana Unijnemu Kodeksowi Celnemu i aktom wykonawczym i delegowanym, a tym samym nie może być stosowana na terytorium Unii, w tym na terytorium RP.

Ministerstwo rolnictwa zapewniło jednak, że w kwestii przywozu do Polski zboża technicznego prowadzone są działania we współpracy z Krajową Administracją Skarbową i Państwową Inspekcją Sanitarną, mające na celu ograniczenie sprowadzania z Ukrainy zboża bez kontroli jakościowej. Wzmocnieniu też nadzór w tym zakresie.

(fot. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne)

64 komentarze

  1. Pieczywo jest już wystarczająco drogie.
    Baory się nie dorobią, to latają i kwiczą.

    • Jak byś miał mózg to byś wiedział że w cenie chleba cena zboża to może 10%. Reszta to cena energii, transportu, robocizny. A że nasz rząd zafundował nam takie ceny energii to tylko patrzeć chleb będzie po 10zl. Rolnicy chcą tylko godnie żyć i mieć uczciwą zapłatę za swoją pracę

  2. Dureń ty! Te działania są skoordynowane z zewnątrz, mają na celu pozamiatać rolnictwo w Polsce. A jak już się to stanie za chlebek, będziesz beczał i płacił tyle ile ci karzą bez żadnej alternatywy. Rolnik to skarb i ostatni bastion. Następnym razem pomyśl zanim coś naskrobiesz.

  3. Ojjjj bieda w tym rolnictwie,nie długo nie będą mieli na 6 czy może 10 ciągnik tragedia robi się nie ciekawe

  4. Ziarno z Ukrainy to kasa dla zachodu. Może warto leczyć nogi – bo z głową już za późno. Nie wiem o co rolnicy biją pianę. Ich rząd pozwala tzn. że robi dla nich dobrze. Mają to na co głosowali. Koniec, kropka. Za kilka złotówek dla dzieciorobów można mieć zwycięstwo w kolejnych wyborach. A, że marża na paliwie była taka, że każdy ma prawo czuć się okradziony w majestacie prawa? Co tam. Im i tak nikt nic nie zrobi. Oby do czasu.

    • Kto głosował? Socjal i emeryci. A czyje niby są gospodarstwa na Ukrainie? Bo w 80% na pewno nie ukraińskie. W tym skorumpowanym kraju wszystko da się załatwić za pieniądze

  5. Tylko blokady i inne tego typu protesty innej drogi rolnicy nie mają nikt w innym przypadku nie będzie ich słuchał-powinny być organizowane składki na prawników i organizowane ostre protesty tak jak we Francji , w innym przypadku pis zniszczy produkcję roślinną w kraju.

  6. Tanie zboże ukraińskie oznacza tanie wyroby mączne dla Polaków tyle że to techniczne zboże jest naszprycowane ogromną ilością niedopuszczalnych w UE środków ochrony roślin.Ale nasz rząd ma to w poważaniu,byle wygrać wybory.A wy zajadajcie i chorujcie na nowotwory.Brawo PIS

    • Nie oznacza taniego chleba, bo cena zboża ma niewielki wpływ na cenę końcowego produktu. Powie Ci to każdy piekarz

  7. Panowie
    Przykro że ministerstwo niema pojęcia jakie ilości i jakiej jakości jest kupowanie przez Polskie zakłady przetwórstwa spożywczego i paszarnie uzasadniajac sam pan minister potwierdził że firmy exportujace zboża na rynki zachodnie są zainteresowanie zbożem od Polskiego rolnika . ponieważ My mamy zakaz produkcji z nasion GMO i używania środków ochrony roślin a Ukraina niema takiego ograniczeń.A więc zastanawiam się czy warto krzyczeć na cały świat żeby zaraz to co produkujemy w kurnikach i oborach nie stało się be.

  8. Rolnik z Ukrainy nie ma dopłat z UE i sprzedaje taniej, to fenomen, tym naszym się już w d… poprzewracało im zawsze mało.

    • To nie jest rolnik z Ukrainy, tylko zazwyczaj międzynarodowe agroholdingi. A dlaczego ma taniej? Bo ma zdecydowanie niższe koszty produkcji – tańsze nawozy, tańszy olej napędowy, dużo tańsze zakazane u nas środki ochrony roślin, tańsza robocizna. Do tego cześć upraw GMO, które wymagają jeszcze niższych nakladów Gdybyś cokolwiek myślał, to byś takie rzeczy wiedział.

    • Jeden z drugim anty rolnicy i szczekający na rolników weźcie sobie na wies pojedźcie ziemie wez w dzierżawe zapłać kup sprzęt lub za usługe zapłać za nawozy zapłać za srodki ochrony roslin zapłać bo moze ktoś mysli ze to samo rosnie na polu i czysta kasa pozniej za kombajn zapłać a tym roku było po 500zl za ha i pozniej sprzedaj zostaw sobie cos na nastepny rok na paliwo kombajn itd i zobacz ile zostanie tak piszecie ze my sie nie dorobimy ze malo nam i sie przewraca ciekawe co wam wyjdzie na koniec raczej zamknac sie i nie wypowiadac bez podstawowej wiedzy.

  9. Panowie rolnicy, na kogo głosowaliście? 🙂 Przestańcie jęczeć, pomyślcie przy urnach.

  10. Laik. Trzeba tęgiej głowy żeby pojąć to, że pieczywo powinno być teraz tańsze… Odpowiedz sobie na pytanie dlaczego jest drogie i proponuje poczytać o kosztach produkcji np w piekarni. A baor (czyt. Bauer) to na zachodzie był kiedyś…

Z kraju