Wtorek, 07 maja 202407/05/2024
690 680 960
690 680 960

Rogatki uszkodzone, na znak stop nie każdy zwraca uwagę. Z ukrycia wszystko obserwuje straż ochrony kolei (zdjęcia)

Część kierowców poruszających się ul. Turystyczną nie zwraca uwagi, że przed przejazdem kolejowym pojawił się znak stop. Powoduje to niebezpieczeństwo wjechania przed pociąg, a także naraża na mandat, gdyż wszystko obserwują funkcjonariusze.

58 komentarzy

  1. Jeśli rogatki są rzeczywiście uszkodzone powinien być znak ROGATKA USZKODZONA a nie ten śmiesznej wielkości napis a ten co siedzi w tym samochodzie z kamerami powinien wyjść i dbać o bezpieczny przejazd samochodów.

    • Do tego z sygnalizatorem zdaje się nie wolno łączyć innych znaków niż D1 i A7 🙂

      • Kuba pytanie do ciebie.
        Na którym zdjęciu widzisz znaki:
        D1 (droga z pierwszeństwem)
        A7 (ustąp pierwszeństwa)
        Wracając do głównego tematu artykułu, który dotyczy umieszczonego znaku B-20 (STOP).
        Coś jest z nim „nie tak”?
        Źle umieszczony, mało widoczny?
        Może jakiś powód i argument, dla którego kierowca miałby się do niego nie zastosować?

        • No właśnie sęk w tym, że widzę B20.
          A tego znaku nie można umieszczać na jednym słupie z sygnalizatorem.
          Do tego powinien być na wysokości nie mniejszej niż dwa metry i dwadzieścia centymetrów.

    • Drużnik – zgadza się, tylko wtedy by było bezpiecznie ,ale kasa by nie wpadała. A nie o to w tej akcji chodzi. Tu przecież trzeba hajsu natrzepać .

  2. Znak ma być na wysokości 2 metrów, żeby być znakiem, a właściwie to w tamtym miejscu to nawet 2,20 m, bo dopuszczony jest ruch pieszy.

  3. Jestem ciekaw ile potrwa naprawa uszkodzonej rogatki? Jeżeli dłużej niż jeden dzień, to może zachodzić podejrzenie, że rogatka jest tylko pretekstem, żeby dozbierać kasy do budżetu, nawet kosztem narażania kierowców. Zamiast stawiać małowidoczny znak i robić zdjęcia fotograf powinien kierować ruchem na przejeździe.

    • Naprawdę znak „STOP” (B-20) jest dla ciebie (cytuję) „małowidocznym znakiem” ???
      Przyjrzyj się się dokładnie zdjęciom.
      Nie widzisz lub masz problem z zobaczeniem znaku „STOP”?
      Z innymi znakami też masz podobny problem?
      Pozostań już tylko pieszym i najlepiej z „biała laską”, mając nadzieję, że ktoś ją zauważy 🙂

      • haha przepisy traktuje po pisowsku czyli jak ma działać to bez żadnych trybów a jak nie pasuje to mamy to w d++pie. Znaków nie można stawiać byle jak, byle gdzie i jak sie chce. Na to sa odpowiednie przepisy. Ja bym takiego mandatu nie przyjął i na pewno bym wygrał w sądzie. Tylko, że te wszystkie pisowskie służby licza na niewiedzę suwerena lub ogólną niechęć do ziobrowych sądów. ***** ***

        • Zamiast politycznej przejażdżki wytłumacz dlaczego znak „STOP” jest postawiony „byle jak, byle gdzie i jak się chce”.
          Dlaczego uważasz, że znak B-20 jest postawiony niezgodnie z przepisami i masz prawo do niego się nie dostosować z odmową przyjęcia mandatu włącznie?

          • Bo jakikolwiek znak drogowy wolno umieszczać nie niżej niż 2 metry nad ziemią.
            Jeżeli na drodze dopuszczony jest ruch pieszy – nie niżej niż 2 metry 20 centymetrów nad ziemią.
            Do tego Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych
            i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych wyraźnie precyzuje, że z sygnalizatorem świetlnym na jednym słupie umieścić wolno jedynie znaki A7 (ustąp pierwszeństwa) i D1 (droga z pierwszeństwem) – plus ewentualnie nad sygnalizatorem znaki dotyczące przejścia dla pieszych i/lub przejazdu dla rowerzystów.

            Jak sobie postawisz B20 w krzakach, tak jak tutaj stoi, to możesz sobie go równie dobrze w zadnią część ciała włożyć.

    • @ŻABKO , Jak najdłużej by dużo zarobić na mandatach to się remont rogatek zwróci .

  4. Aaaa czyli wszystko jasne. Oni dopiero zbierają kasę na naprawę…

  5. Dzisiaj rano spory korek bo jednak wiele osób się zatrzymało. Przynajmniej w szczycie potrzebne jest tam ręczne sterowanie ruchem żeby nie było trzeba sztucznie spowalniać przejazdu…
    Droga redakcjo, wysiłek poświęcony na napisanie tego artykułu powinien być jednak spożytkowany inaczej. Mam na myśli medialną presję żeby lepiej zażądać ruchem w tym miejscu, a także błędne oznakowanie wyjątkowo niebezpiecznego miejsca… i o tym powinien być ten artykuł.

    • Pepeo czepiasz się redakcji a sam piszesz o błędnym oznakowaniu nie wspominając słowem co jest tym błędnym oznakowaniem.

      • Zastawić by się należało czy tam nie powinien być znak B-32b „rogatka uszkodzona” który stosuje się odpowiednio w razie uszkodzenia rogatek lub półrogatek na przejeździe kolejowym. Powinna być wtedy także osoba kierująca ruchem.
        Stosowanie znaku B-20 to takie obejście stosowania znaku B-32b

        • „lima” a czy ty chociaż wiesz co oznacza znak „B-32b” i jak należy się do niego stosować?
          Polecam uważną lekturę przepisów i życzę ich zrozumienia.

          • Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Jak nie załapiesz czytaj jeszcze raz.

            • Jeśli awaria uniemożliwia zdalne zamknięcie rogatek i uruchomienie sygnalizacji to skąd kierujący ruchem miałby wiedzieć o ruchu pociągów?
              Bezpieczniej będzie gdy ktoś komuś będzie przekazywał informacje przez telefon komórkowy?
              Czujki poustawiają 500-1000m przed przejazdem i SMS-y będą sobie wysyłać?

              • Dobre… Uśmiałem się. Skąd osoba kierująca miała by wiedzieć? Hmmm może z rozkładów jazdy? A może przez telefon/radiotelefon z innego posterunku? Chyba, że PKP zatrudnia w charakterze drużników jasnowidzów. 😉

  6. Tak się dba o bezpieczeństwo . . . Państwo opresyjne. Myślę że redakcja powinna poprosić sokistów o oficjalny komentarz do tej sytuacji. Niech wyjaśnią co mówią przepisy na temat tego „znaku”. Kolejne służby skundliły się w imię łatania dziury w budżecie po rozdawnictwie pisu.

    • Artykuł dotyczy umieszczonego znaku „STOP” oraz tego, że kierowcy się do niego nie dostosowują.
      Nie bardzo rozumiem… chcesz aby ci wyjaśniono „co mówią przepisy na temat znaku stop”.
      A ty nie wiesz tego???

      • równie dobrze można by ten znak STOP postawić na ziemi i oprzeć o słupek twierdząc że jest widoczny. Przepisy mówią wyraźnie gdzie i jak należy znaki montować. Inna rzecz że takie ustawienie i zachowanie SOK wskazuje ewidentnie, że nie idzie tu o bezpieczeństwo a o polowanie na naiwnych.

        Mam – raczej płonną – nadzieję, że montaż znaku B-20 w tym miejscu został uzgodniony z odnośnymi służbami drogowymi (choć zgody na takie łamanie przepisów chyba by nie wydały). Inaczej każda znana sieć restauracji typu Mc powinna przed wszystkimi „Mc-drajwami” ustawić B-20 w ramach kampanii reklamowej.

  7. od kiedy zaczeli robić zdjęcia?

  8. jeszcze mniejszy niechdadza napis ze uszkodzona kto to zdola przeczytac jadac kolo mnie tez te miniaturowe napiski byly koszmar

  9. Powinny młoty z pkp zdemontować szlaban, żeby nie wprowadzał w błąd, he, he… PRL bis – zaczajeni sokiści z aparaturą. Skandal.

  10. Wszędzie zlodzieje. Jak jest uszkodzona rogatką to chyba dróżnik z chorągiewką wstrzymywać ruch tak jak kiedyś było to w przepisach a teraz siedzą w busie i liczą kasę. A żeby się wam ten bus zepsół…