Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Razili paralizatorem, strzelali, ten wciąż atakował. Do tej pory nie udało się zatrzymać niebezpiecznego 42-latka AKTUALIZACJA

Nie ustają poszukiwania 42-letniego mieszkańca miejscowości Naklik, który zaatakował policjantów, a potem uciekł do lasu. Mężczyzna był leczony psychiatrycznie i może być niebezpieczny.

57 komentarzy

  1. Racjonalnie Myślący

    Tak czytam te Wasze komentarze i myślę sobie, jaki ten Naród zawistny.!? Chłopina biega po lesie przerażony, postrzelony i wściekły, a Wy już go ukrzyżowaliście.. ? A pomyślał który nat genezą całej sytuacji.? Dlaczego Biedaczysko wylądował w psychiatryku!? Dlaczego nadal nie leczono Go, tylko w Domu z nie odpowiedzialną Rodziną przebywał.!? A może był całkiem normalny, tylko go osaczyli bo mieli w tym jakiś „interes”.? Nie rzadko się zdarza że w wariatkowie lądują Ludzie całkiem Normalni, wbrew własnej woli.! Jak na Wariata to całkiem racjonalnie myślał..poszczół Psy psem. ? i dał dyla..Widzę że nie macie pojęcia do czego może być zdolny, wcześniej całkiem normalny Człowiek w „Amoku”.!? Dobrze się stało że go nie zastrzelili..! Powinni go znaleźć, przeprosić za całe zajście, wyleczyć z odniesionych ran i przekonać żeby wstąpił w szeregi Straży Granicznej, a za tą akcję oznaczyć medalem za Męstwo i Odwagę.. Ku Chwale Ojczyzny.!!!