W czwartek przed południem na skrzyżowaniu ulicy Diamentowej z ulicą Domeyki w Lublinie doszło do zderzenia trzech pojazdów – dwóch osobowych i dostawczego. Obecnie w rejonie wypadku przejazd jest całkowicie zablokowany.
Trzy pojazdy rozbite, jedna osoba w szpitalu – statystycznie słaby wynik.
Romcio
Nie mam kaca 🙂
Andy
Nie napisano gdzie miał oczy kierowca dostawczaka, ale się domyślam.
Ciekawe czemu tak zapobiegawczo zjechał z drogi, zamiast zostawić auto tam gdzie przydzwonił…
*
… a szofer z dostawczaka to adrian , damian czy krystian ? … to najszybsze kierowce są
.
„Pusta ulica, znikomy ruch.” – należy jeszcze dodać, że idealne warunki: sucho i ciepło, ale bez oślepiającego słońca.
Dekiel zawsze znajdzie sposób, by podpompować statystyki niebezpieczeństwa na drogach. A później przez jednego takiego durnia inni będą jeździć 30 po mieście…
Franio
„A później przez jednego takiego durnia inni będą jeździć 30 po mieście…” – a co jest złego w tej prędkości? Na osiedlach i w centrum miasta to powinna być „podstawowa” prędkość. Jedynie na ringach itp. Kraśnickiej, Witosa, W-Z, JP2, itp. () można by podnieść do 50, czy nawet 70 (jeżeli wszystkie skrzyżowania i PdP kierowane światłami).
Ja
30/h- dla upośledzonych co nie ogarniają zmiejającego się szybko otoczenia to prędkość w sam raz… ja szybciej rowerem jeżdżę
Witold Janusz
100% racji.
audiofil
Sądząc ze zniszczeń tylnej części Toyoty to dostawczak Mercedes przywalił w jej tył dosyć energicznie. Obstawiam że kierowca dostawczaka miał w łapie smartfona i pisał kiedy będzie na miejscu.
Censeo
No i furgon najmniej ucierpiał. Majstersztyk.
Kierowca
A kierowca Toyoty oczywiście włączył kierunkowskaz sygnalizując zamiar skrętu a nie dopiero po zatrzymaniu się.
xxx
Jakie ma znaczenie moment włączenia kierunkowskazu? A jakby kierowca taxi zatrzymał się bo dzik by leżał na jezdni??? Kierowca auta dostawczego powinien obserwować drogę przed sobą, nie inne rzeczy.
Brak2Sensu
Jak to jaki moment ma znaczenie? Wrzucasz kierunek, wciskasz hamulec. Nie robisz tego w takiej kolejności? To może ci niedługo ciężarówka zrobić kolonoskopię auta
.
Nie rzucaj się, bo ma rację. Kilka metrów wcześniej jest przejście dla pieszych i hamując przed nim nie włącza się kierunkowskazu. To kierowca ma zachować BEZPIECZNĄ ODLEGŁOŚĆ od poprzedzającego pojazdu – czyli taką, która pozwoli wyhamować cokolwiek by się na drodze nie stało.
Nie robisz tak? To może sam niedługo zrobisz komuś kolonoskopie auta i będzie to twoja wina.
Witold Janusz
to do Kropka, bo z franiem się nie dyskutuje.
Dziunia
Uciekał przed procesją by rykoszetem z kropidła wodą święconą nie dostać.
Jaś
Ulżyło ci lewacki pomiocie.
mniam
Ooo… jest i pełnowartościowy Katolik, taki „całom gembom”.
Trzy pojazdy rozbite, jedna osoba w szpitalu – statystycznie słaby wynik.
Nie mam kaca 🙂
Nie napisano gdzie miał oczy kierowca dostawczaka, ale się domyślam.
Ciekawe czemu tak zapobiegawczo zjechał z drogi, zamiast zostawić auto tam gdzie przydzwonił…
… a szofer z dostawczaka to adrian , damian czy krystian ? … to najszybsze kierowce są
„Pusta ulica, znikomy ruch.” – należy jeszcze dodać, że idealne warunki: sucho i ciepło, ale bez oślepiającego słońca.
Dekiel zawsze znajdzie sposób, by podpompować statystyki niebezpieczeństwa na drogach. A później przez jednego takiego durnia inni będą jeździć 30 po mieście…
„A później przez jednego takiego durnia inni będą jeździć 30 po mieście…” – a co jest złego w tej prędkości? Na osiedlach i w centrum miasta to powinna być „podstawowa” prędkość. Jedynie na ringach itp. Kraśnickiej, Witosa, W-Z, JP2, itp. () można by podnieść do 50, czy nawet 70 (jeżeli wszystkie skrzyżowania i PdP kierowane światłami).
30/h- dla upośledzonych co nie ogarniają zmiejającego się szybko otoczenia to prędkość w sam raz… ja szybciej rowerem jeżdżę
100% racji.
Sądząc ze zniszczeń tylnej części Toyoty to dostawczak Mercedes przywalił w jej tył dosyć energicznie. Obstawiam że kierowca dostawczaka miał w łapie smartfona i pisał kiedy będzie na miejscu.
No i furgon najmniej ucierpiał. Majstersztyk.
A kierowca Toyoty oczywiście włączył kierunkowskaz sygnalizując zamiar skrętu a nie dopiero po zatrzymaniu się.
Jakie ma znaczenie moment włączenia kierunkowskazu? A jakby kierowca taxi zatrzymał się bo dzik by leżał na jezdni??? Kierowca auta dostawczego powinien obserwować drogę przed sobą, nie inne rzeczy.
Jak to jaki moment ma znaczenie? Wrzucasz kierunek, wciskasz hamulec. Nie robisz tego w takiej kolejności? To może ci niedługo ciężarówka zrobić kolonoskopię auta
Nie rzucaj się, bo ma rację. Kilka metrów wcześniej jest przejście dla pieszych i hamując przed nim nie włącza się kierunkowskazu. To kierowca ma zachować BEZPIECZNĄ ODLEGŁOŚĆ od poprzedzającego pojazdu – czyli taką, która pozwoli wyhamować cokolwiek by się na drodze nie stało.
Nie robisz tak? To może sam niedługo zrobisz komuś kolonoskopie auta i będzie to twoja wina.
to do Kropka, bo z franiem się nie dyskutuje.
Uciekał przed procesją by rykoszetem z kropidła wodą święconą nie dostać.
Ulżyło ci lewacki pomiocie.
Ooo… jest i pełnowartościowy Katolik, taki „całom gembom”.
A skąd wiesz obrońco lewackiej patologii.
Lepsza lewacka niż dzisiejsza prawacka