Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przyszli nad staw ochłodzić się. 25-latek utonął (zdjęcia)

Wczoraj po południu w stawie w Bliskowicach utonął 25-letni mężczyzna. Konieczna była pomoc płetwonurka, aby odnaleźć ciało w zbiorniku wodnym. Trwa ustalanie szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 16.00 w Bliskowicach w powiecie kraśnickim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że do stawu wpadł mężczyzna. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

– Przybyli na miejsce funkcjonariusze wstępnie ustalili, że grupa mężczyzn poszła w południe nad staw, aby się schłodzić w wodzie. Spożywali wspólnie alkohol, jeden z nich poszedł do domu. Dwaj pozostali postanowili zejść w dół stawu w okolice linii brzegowej. Tam spacerowali pomiędzy kępami trzciny. W pewnym momencie 25-latek z terenu gminy Annopol wpadł do wody i zaczął tonąć. Jego kolega, kiedy odwrócił się, zauważył tylko rękę wystającą ponad lustrem wody. Próbował ratować mężczyznę jednak nie udało się – relacjonuje młodszy aspirant Paweł Cieliczko z kraśnickiej Policji.

Kolega 25-latka wezwał na pomoc strażaka ochotnika. Mimo starań wielu osób dopiero przybyły na miejsce płetwonurek odnalazł w wodzie ciało, które zostało następnie wydobyte na brzeg.

– Staw miejscami ma kilka metrów głębokości, a woda jest mętna, co utrudniało poszukiwania. Na miejscu prokurator wraz z policjantami przeprowadzili oględziny. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia – dodaje aspirant Paweł Cieliczko.

Przyszli nad staw ochłodzić się. 25-latek utonął (zdjęcia)

fot. Policja Kraśnik

 

Przyszli nad staw ochłodzić się. 25-latek utonął (zdjęcia)

fot. Policja Kraśnik

11 komentarzy

  1. Jastrząb skurczywyk

    A wydaje się że staw nie jest głęboki

    • Pół metra wody i dwa metry mułu.

    • Skoro sprowadzali płetwonurka, to coś w tym musi być, chociaż ja w życiu stawu o kilku metrach głębokości nie widziałem, a w niejednym się kąpałem.
      Chyba, że to dół po jakiejś kopalni piasku, czy żwiru – wtedy tam potrafi być bardzo głęboko.

  2. W artykule zabrakło najbardziej istotnej informacji czy ochłodzili się czy nie.

    • Jeżeli ustały funkcje życiowe to temperatura ciała zaczęła spadać. Tym bardziej jeżeli przebywało w chłodniejszej wodzie.

  3. Głęboki staw.

  4. Selekcja naturalna

  5. tak blisko brzegi i tak bleboko dziwne?

  6. A czy sadzawka była legalna i posiadała aktualne badania wodno-techniczne?

  7. Przyszli nad staw ochłodzić się. 25-latek utonął – dzięki bogu, czy własnej głupocie ?

Dodaj komentarz

Z kraju