Przyjechał samochodem na komendę sprawdzić trzeźwość. Miał blisko pół promila
14:45 03-02-2019
Wczoraj przed godziną 13 do Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zgłosił się mężczyzna, który chciał zbadać swój stan trzeźwości. Jak się okazało badany 32-latek miał w organizmie blisko pół promila alkoholu.
Co ciekawe zanim mężczyzna wszedł do budynku był widziany, jak parkuje swojego seata pod bramą komendy. Jakby tego było mało, 32-latek okazał policjantom zagraniczne prawo jazdy, które jak się okazało było podrobione i dodatkowo podał fałszywe dane.
Mundurowi ustalili prawdziwe dane kierowcy. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie wyszło na jaw, że 32-latek ma dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. W ubiegłym roku odbywał karę pozbawienia wolności za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
32-latek usłyszał 4 zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
co zrobić, w seacie ogrzewanie padło, po odsiadce zamki w chacie zmienione, to trzeba wracać tam gdzie ciepło, za darmo nakarmią, rachunków nie trzeba płacić, to pomyślał i zrobił (a seat to pewnie „pożyczony” się okaże) brechta z typa….. 🙂
Hahaha co za cymbał