Podczas zabezpieczania wyścigu kolarskiego policjanci zatrzymali do kontroli kierującą audi. Jak się okazało, kobieta miała promil alkoholu w organizmie. W pojeździe podróżowała dwójka małych dzieci. Maluchy były przewożone bez fotelików i znajdowały się pod „opieką” nietrzeźwej matki.
Przecież to wieś , czemu się dziwić.
W mieście nie piją?
Będą miały co dzieci opowiadać w przedszkolu po majówce a tak byłby weekendów jak każdy.
Dają w szyje i nie tylko zdaje się.
na to idą pincetplusy – zabierać ochlaptusom dożywotnio
Wiejski melinowóz
Na początek, za 1 promil, kierowniczka powinna posiedzieć 100 dni, a „madka”… jest tylko jedna?
Czy tu też projektanci dróg źle zaprojektowali?
Znowu ja w przypadku pewnego ronda, wszyscy winni poza samymi kierowcami.
to wszystko wina frania, on bił konia w garbowie i wszyscy widzieli i ta madka i kierowniczka i dzieci też
trzeźwiejsza kierowała. Odpowiedzialne zachowanie (;
Tak się bawi, tak się bawi P-A-T-O-L-O-G-I-A!
A ty zamknięty w klatce musisz się zadowolić pisaniem komentarzy tylko.
Musiało do tego dojść wcześniej czy później.
Czy tylko pod wpływem alkoholu?
Szkoda dzieci