Przesłuchano 35-latka, który strzelał na ul. Chopina. Grozi mu do 8 lat więzienia
22:50 19-09-2016
W poniedziałek doprowadzono do prokuratury 35-letniergo Bartosza W. który w sobotę na ulicy Chopina wyciągnął pistolet i zaczął nim celować w kierunku przechodniów. Następnie oddał strzały w stronę idących chodnikiem dwóch mężczyzn. Zareagowali oni błyskawicznie, podbiegli do niego i powalili napastnika na ziemię. Następnie przytrzymali go, aż do czasu przybycia policji.
Bartosz W. został przesłuchany, prokuratura dostała także raport z oględzin broni, z której strzelał mężczyzna. Pistolet był gazowy, jednak 35-latek nie miał na niego pozwolenia. We wtorek będą znane zarzuty, jakie prokuratura przedstawi mężczyźnie.
Za nielegalne posiadanie broni grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Kara z pewnością nie będzie łagodna, gdyż mężczyzna odpowie w warunkach recydywy. Jest on bowiem znany policji i był wielokrotnie karany za przestępstwa z przeciwko zdrowiu i mieniu jak też związane z narkotykami.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-09-19 22:41:55
Np ku..wa debil poprostu, nawet człowiek sobie nie zdaje sprawy jakich poj…ów mija na ulicy
Zastrzelić na miejscu jak w ameryce
Zwykły patologiczny ŚMIEĆ ………….
Od kiedy na broń gazową trzeba mieć pozwolenie ???? to i na wiatrówkę również ???
http://www.ies.krakow.pl/wydawnictwo/prokuratura/pdf/2011/10/5herzog.pdf
Szanowna Redakcjo – poczytałem sobie wskazanego linkiem tekstu, który jest co prawda, przedstawiony w języku polskim, ale sformułowany tak bełkotliwie jak dawne przemówienia towarzysza „Wiesława”, a i nie lepsze od gawędzenia Gierka, czy bełkotu pewnego świętego w rok przed śmiercią..
Tak więc komentujący tu gimnazjaliści (góra;: licealiści niewiele z tego tekstu będą w stanie pojąć.
Zresztą nie ze swojej winy. 🙂
Bo tekst nie jest dla gimnazjalistów ani licealistów, ani nawet starszych. Jest napisany językiem prawnym jasno i logicznie. Weź adwokata to Ci wyjaśni. Po to się tego uczył kilka lat.
przeczytaj lepiej Ustawę o Broni i Amunicji zanim zaczniesz pisać głupoty. Jak zwykle wyłazi słoma z butów i „wszystkowiedza” a żebyś wiedział, to i na broń pneumatyczną rónież potrzebne jest pozwolenie jeżeli taki sprzęt spełnia pewne warunki, ale jakie, to sam sobie znajdź i przeczytaj.
A od kiedy to na broń gazową trzeba mieć pozwolenie ??
od kiedy broń strzela z nadmierna ilością ładunku
na broń gazową trzeba mieć koniecznie! nie mylić z ręcznymi miotaczami gazu oraz takimi co mają obudowę przypominającą pistolet ale mimo wszystko zasilane są sprężonym gazem czy jakoś tak 😉
Na pistolet gazowy trzeba mieć pozwolenie od zawsze
Od dawna?
Tym pytaniem właśnie pokazałeś jaki z ciebie „wojskowy”. Chyba taki pisowski, przez Antka mianowany.
No właśnie od kiedy…Chyba źe Ziobro trzęsie portami i Kaczor boi się ostrzału zwierzyny na danie główne..
Załatwił sobie ciepły kąt, posiłki za darmo na zimę. Wyjdzie i znów coś odstawi… A podatnicy będą na niego i innych płacić…
Ano trzeba od wtedy gdy gdy masz do niej naboje zespolone a nie wkład z gazem .Zresztą jak tak cie interesi to prokurator chętnie ci to wyjaśni .
i tu trafiłeś w dychę, dopiszę jeszcze, że Sąd może takie posiadanie wybijać przez 8 lat z głowy.
na pistolety gazowe zezwolenie mieć nie trzeba widzę samych znawców tematu co się wypowiadają w komentarzach że takie zezwolenie trzeba mieć.
Na broń palną gazową trzeba mieć zezwolenie.Natomiast na inne pistolety gazowe z wkładami pozwolenia mieć nie trzeba.