Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przejechał przez granicę na karcie kolegi. Potem ją wrzucił do studzienki kanalizacyjnej (zdjęcia)

Na 3 miesiące zatrzymano prawo jazdy białoruskiemu kierowcy, który przejechał granicę w Koroszczynie na karcie kolegi, a podczas kontroli Inspektorów Transportu Drogowego wrzucił tę kartę do studzienki kanalizacyjnej. Teraz pojedzie, ale na 3-miesięczny przymusowy odpoczynek.

We wtorek, 18 października, w okolicach terminala celnego w Koroszczynie, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, zatrzymali do rutynowej kontroli pojazd należący do lokalnego przewoźnika. Okazało się, że kierowcą był Białorusin powracający do Polski po rozładunku.

Jak się okazało przejazd granicy kierowca wykonał na karcie kolegi, a użycie jej miało zapobiec powstawaniu naruszeń czasu pracy. Kierujący sprytnie, podczas kontroli, dokonał zamiany kart, a „gorącą kartę” kolegi niepostrzeżenie wrzucił do studzienki kanalizacyjnej. Zapomniał jednak, że inspektorzy są zawsze czujni, a pojazd inspekcji transportu drogowego wyposażony jest w różne urządzenia m.in. w 6-metrowy wysokościomierz, który w tym wypadku posłużył do wydobycia karty z czeluści kolektora kanalizacyjnego.

W rezultacie przeprowadzonych czynności na przedsiębiorcę zostanie nałożona kara pieniężna m.in. za posługiwanie się kartą kierowcy należącą do innego kierowcy, na kierującego nałożono mandat karny w kwocie 2000 złotych. Dodatkowo kierowcy zatrzymano wszystkie posiadane kategorie prawa jazdy na okres trzech miesięcy, za posługiwanie się nieswoją kartą kierowcy. W tym czasie również nie będzie mógł wykonywać pracy na stanowisku kierowcy.

Przejechał przez granicę na karcie kolegi. Potem ją wrzucił do studzienki kanalizacyjnej (zdjęcia)

Przejechał przez granicę na karcie kolegi. Potem ją wrzucił do studzienki kanalizacyjnej (zdjęcia)

(fot. WITD)

3 komentarze

  1. Jest postęp. Nawet z papieru toaletowego korzystają.

Z kraju