Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Poznała „żołnierza z Korei”, była miłość i obietnice. Mieszkanka Lublina przelała mu kilkadziesiąt tys. złotych

Mieszkanka Lublina padła ofiarą oszustwa na jednym z portali społecznościowych. Kobieta poznała tam „żołnierza z Korei”, który po zyskaniu jej sympatii, zaczął rozmawiać z nią o finansach. 30-latka zaślepiona fałszywymi opowieściami, przelała znajomemu z sieci ponad 50 tys. złotych.

17 komentarzy

  1. Szybko się odkuje. Musi tylko poznać „generała z USA”, który przyśle jej paczkę z diamentami???

  2. No i dobrze, niech głupia i naiwna baba płaci

  3. smiac sie czy płakac ??????????

  4. Ja się zastanawiam nad czymś innym, czytając tę historię. Czy kobieta, która zgłosiła tę sprawę na policję, wyraziła zgodę na publikację tej sprawy? Jakie są regulacje prawne co do udostępniania tego typu danych? Domyślam się, że nie jest to przyjemne. Rozumiem, gdyby artykuł był w celu wyjaśnienia, jak działają tego typu oszuści, ale to jest typowe cieszenie się cudzym cierpieniem. No nie wiem, nie zachęciłoby mnie to do ufania służbom publicznym ani do zgłaszania się po pomoc. No i dlaczego „informacyjny znajdujący się w czołówce portali lokalnych” serwis, jakim jest lublin 112, pozwala na falę hejtu w komentarzach? Chciałbym również wiedzieć, ile z tych odważnych osób, które nie mają problemu pisać tak obrzydliwych rzeczy w komentarzach, powtórzyłoby je w rzeczywistości w cztery oczy… tacy z was odważni ludzie, no, naprawdę, szacun dzielni za bohaterskie obrażanie kobiety ;)))

Z kraju