Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Powiedział, że jest policjantem i przekazał koszmarną wiadomość

Mieszkanka powiatu bialskiego padła ofiarą oszusta podającego się za policjanta. Kobieta myśląc, że pomaga członkowi rodziny, przekazała oszustowi niemal 40 tys. złotych.

W minioną środę do międzyrzeckich policjantów zgłosiła się 77-letnia mieszkanka miasta, która oświadczyła, że została oszukana. Z relacji kobiety wynikało, że zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta.

Rozmówca twierdził, że jej zięć spowodował wypadek drogowy, w którym ucierpiała kobieta w ciąży. By uniknąć więzienia, potrzebna była gotówka na kaucję. Nieznajomy zażądał 80 tysięcy złotych prosząc jednocześnie, by kobieta nikomu nie mówiła o całym zdarzeniu. Niestety pokrzywdzona uwierzyła telefonicznemu rozmówcy, przyznając jednocześnie jakie środki posiada w domu. Po gotówkę miał przyjść do jej mieszkania kurier. Kiedy do jej drzwi zapukał nieznajomy, przekazała mu pakunek z pieniędzmi.

W ten sposób kobieta straciła niemal 40 tys. złotych. Oszustów poszukują policjanci z Międzyrzeca Podlaskiego.

Mundurowi apelują o rozwagę podczas kontaktów z nieznajomymi. Zanim podejmiemy jakiekolwiek kroki upewnijmy się, że dana osoba jest rzeczywiście tym za kogo się podaje. Oszuści wykorzystują ludzką ufność, otwartość i szczere intencje. Nasza czujność i ograniczone zaufanie może uchronić nas przed nieuczciwymi ludźmi, którzy próbują wyłudzić pieniądze.

(fot. pixabay.com)

11 komentarzy

  1. Mózgu nie ma,ale prawa wyborcze-tak.

  2. Patrzcie go. Męski szowinista sie odezwał, myslacy penisem…

  3. To kara za chęć mataczenia. Szkoda, że tylko te 40 tysięcy wysupłała.

    • Przeczytaj cały artykuł (najlepiej ze zrozumieniem) a później zapytaj wnuków co to jest kaucja i czy kaucja jest mataczeniem 🙂

      • srata tata – policjant pośredniczy w kaucji ???

        • Kolejny, który ma problem ze zrozumieniem?
          Oczywiście głąbie, że nie pośredniczy.
          Kobieta nie raz pewnie nasłuchała się w wiadomościach o kaucji.
          Wiedziała zatem, że legalnie istnieje coś takiego.
          Nie znała jednak całego mechanizmu jak to działa – dlatego dała się oszukać.
          Ale nie jest to powód aby oskarżać ją o chęć mataczenia.

  4. Skąd oni biorą te telefony a potem adresy zamieszkania aby odebrać należność..?!

  5. Banki są umoczone w tym jak ktoś czasami napisze

Z kraju