Tydzień temu informowaliśmy o tym, że w lasach naszego regionu pojawiły się pierwsze grzyby. Jeden z naszych czytelników postanowił to sprawdzić. Jak sam przyznaje, zszokował się.
Nie znam się na grzybach, ale chyba dopiero teraz po tak długich deszczach i gdy teraz przyjdą cieplejsze dni będzie prawdziwy wysyp grzybów?
Gość
zdjęcie może być z tamtego roku
pies na grzyby
Nie chcę być podejrzliwy,ale również tak samo myślę
Miecio
W czwartym rzędzie 3 grzyb od prawej to goryczak żółciowy. Radze go wyrzucić bo po ugotowaniu cały zbiór będzie do wywalenia.
pd
Niedowiarków jak zwykle pod dostatkiem 🙂 A odnośnie pana Kamila z artykułu – to (bez obrazy), ale wygląda na to, że od 20 lat może i pasjonuje się grzybami, ale chyba głównie ich zjadaniem 🙂 , bo gdyby się nimi naprawdę pasjonował, to nie dziwiłby się borowikom zarówno tym znalezionym nawet już w połowie kwietnia, jak i tym wyjmowanym spod śniegu w grudniu tuż przed świętami. 🙂
Kamil
Oczywiście, zdarzało się znajdować borowiki pod śniegiem, jak również przełom kwietnia/maja, natomiast nie w takiej ilości.
MJ
To jest blef byłem chodziłem w swoich miejscach nawet psiaka nie widać.To zdjęcie jest stare i napewno nie z tego roku .Znam się na grzybach mam około 5 kg suszonych to chyba coś wiem o grzybach.Też mam fotkę z tamtego roku mogę przesłać i powiedzieć źe są grzyby.
MJ
Najlepiej i wiarygodnie będzie jak z 112 sprawdzi ktoś na ul. Ruskiej (targ) tam nie kłamią jak są to i tam są.
Wydaje się, że Czytelnik zażartował sobie z Redakcji. Taki wysyp młodych prawdziwków możliwy jest tylko wówczas gdy ziemia jest bardzo wilgotna no i panuje stosowna temperatura. Pewnie ten grzybiarz nie mogąc już doczekać się tegorocznych zbiorów, chcąc odmienić niekorzystną sytuację zamieścił fotkę z minionych lat.
A nam się wydaje, że część osób chce za wszelką cenę udowodnić, że jest inaczej. Już na początku maja w regionie pojawiły się grzyby, zresztą podobnie jak w wielu częściach kraju.
poprawny
Szanowna Redakcjo! Dwukrotnie w tym tygodniu byłem na rekonesansie grzybowym w miejscach bardzo grzybodajnych – i co? ZERO (za wyjątkiem dwóch skupisk żółciaków siarkowych)
Datę zrobienia zdjęcia teoretycznie można sprawdzić we właściwościach pliku (choć i to nie daje 100% pewności). Również byłam dziś na grzybach i nie widziałam ani jednego grzyba jadalnego, a w zasadzie niejadalnych też nie.
Kamil
Fotka jest z 14 maja bieżącego roku, jeśli będzie taka potrzeba mogę zrobić scan pliku zdjęć z datą ich utworzenia. Nie wiem skąd tu tylu „niedowiarków”, pewnie że można wysyłać zdjęcia z poprzedniego roku/ubiegłych lat, tylko rodzi się jedno pytanie PO CO?
to niemożliwe
Możliwe
Nie znam się na grzybach, ale chyba dopiero teraz po tak długich deszczach i gdy teraz przyjdą cieplejsze dni będzie prawdziwy wysyp grzybów?
zdjęcie może być z tamtego roku
Nie chcę być podejrzliwy,ale również tak samo myślę
W czwartym rzędzie 3 grzyb od prawej to goryczak żółciowy. Radze go wyrzucić bo po ugotowaniu cały zbiór będzie do wywalenia.
Niedowiarków jak zwykle pod dostatkiem 🙂 A odnośnie pana Kamila z artykułu – to (bez obrazy), ale wygląda na to, że od 20 lat może i pasjonuje się grzybami, ale chyba głównie ich zjadaniem 🙂 , bo gdyby się nimi naprawdę pasjonował, to nie dziwiłby się borowikom zarówno tym znalezionym nawet już w połowie kwietnia, jak i tym wyjmowanym spod śniegu w grudniu tuż przed świętami. 🙂
Oczywiście, zdarzało się znajdować borowiki pod śniegiem, jak również przełom kwietnia/maja, natomiast nie w takiej ilości.
To jest blef byłem chodziłem w swoich miejscach nawet psiaka nie widać.To zdjęcie jest stare i napewno nie z tego roku .Znam się na grzybach mam około 5 kg suszonych to chyba coś wiem o grzybach.Też mam fotkę z tamtego roku mogę przesłać i powiedzieć źe są grzyby.
Najlepiej i wiarygodnie będzie jak z 112 sprawdzi ktoś na ul. Ruskiej (targ) tam nie kłamią jak są to i tam są.
Byłem w wczoraj nawet trujacych nie widac
Wydaje się, że Czytelnik zażartował sobie z Redakcji. Taki wysyp młodych prawdziwków możliwy jest tylko wówczas gdy ziemia jest bardzo wilgotna no i panuje stosowna temperatura. Pewnie ten grzybiarz nie mogąc już doczekać się tegorocznych zbiorów, chcąc odmienić niekorzystną sytuację zamieścił fotkę z minionych lat.
A nam się wydaje, że część osób chce za wszelką cenę udowodnić, że jest inaczej. Już na początku maja w regionie pojawiły się grzyby, zresztą podobnie jak w wielu częściach kraju.
Szanowna Redakcjo! Dwukrotnie w tym tygodniu byłem na rekonesansie grzybowym w miejscach bardzo grzybodajnych – i co? ZERO (za wyjątkiem dwóch skupisk żółciaków siarkowych)
https://www.google.pl/search?q=grzyby+w+lasach&safe=off&source=lnt&tbs=qdr:w&sa=X&ved=0ahUKEwiJ7Zjax5LbAhUEMuwKHR4ED3QQpwUIIA&biw=1680&bih=919
Można poczytać, że są już od początku maja.
Datę zrobienia zdjęcia teoretycznie można sprawdzić we właściwościach pliku (choć i to nie daje 100% pewności). Również byłam dziś na grzybach i nie widziałam ani jednego grzyba jadalnego, a w zasadzie niejadalnych też nie.
Fotka jest z 14 maja bieżącego roku, jeśli będzie taka potrzeba mogę zrobić scan pliku zdjęć z datą ich utworzenia. Nie wiem skąd tu tylu „niedowiarków”, pewnie że można wysyłać zdjęcia z poprzedniego roku/ubiegłych lat, tylko rodzi się jedno pytanie PO CO?
Nie ma problemu, po prostu trzeba się przyzwyczaić, że jest grono osób, które wszystkiemu zaprzeczy i powie, że czarne to białe ;).
Pozdrawiamy!
Przecież to same szatany.