Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Pośpiech na imprezę rodzinną sporo go kosztował

57-letni mężczyzna doświadczył surowych konsekwencji za przekroczenie dozwolonej prędkości o 70 km/h. Policjanci z grupy SPEED z Białej Podlaskiej ukarali go za wykroczenie mandatem w wysokości 2 tys. złotych oraz 14 punktami karnymi.

16 komentarzy

  1. No i pogonił?

  2. Jeżeli tak mu się spieszyło, to dlaczego nie wyszedł wcześniej?

  3. Na „szczęście” władza dba o swój elektorat i już wprowadzają zmiany przepisów, które wprowadzili w ubiegłym roku.
    Punkty (kasowanie) ponownie na rok czasu (a nie jak teraz na dwa lata) i przywrócenie kursów umożliwiających redukcję punktów karnych (dwa razy po 6 punktów w ciągu roku).

  4. „chciał odrobinę pogonić na pustej drodze” – niezła z niego musi być zawalidroga, gdy na drodze robi się większy ruch. Bo jeżeli ktoś uzależnia prędkość od natężenia ruchu, to powinien być już w swoich działaniach konsekwentny.

  5. Jeżeli, miał nowe auto klasy premium, albo np suva o dużej masie, albo dużo zarabia powinien mieć mnożnik x 10,
    Bo inaczej co to dla takiej osoby 2000 zł? Zwykłego Kowalsiego to zaboli i będzie uważał. A reszta?

    • To dobrze, że przynajmniej Kowalskiego zaboli. Niech boli jak się jeździć nie potrafi.
      Co do sprawiedliwości, to każdy punktów karnych ma taki sam limit.

  6. Z tym pośpiechem to zawsze jest ściema. Nie widziałem jeszcze sytuacji, by ktoś komu się rzekomo bardzo spieszy szybko opuszczał pojazd, po czym dalej udawał się pieszo biegnąć.
    A przecież prędkość poruszania się pieszo (nie za pomocą pojazdu czy UTO) nie jest nigdy i nigdzie ograniczona. Można biec nawet 140km/h w strefie zamieszkania i policja czy fotoradar mogą nam nagwizdać.

  7. Droga ta darmowa wódka….

  8. Kto bogatemu zabroni?

  9. Król dróg. Samochodzikiem +70km/h, a rowerkiem to 7km/h i po chodniku.

  10. Słownie „Dwatysiące”? Powinno być chyba dwa tysiące .