W środę rano Ministerstwo Zdrowia przekazało informację o ponad 500 ujawnionych nowych zakażeniach koronawirusem w Polsce. W woj. lubelskim zarejestrowano 11 nowych przypadków SARS-CoV-2.
Jak widać nadal Śląsk i wpuszczenie ludzi na imprezy skutkuje, że jest kompletne rozluźnienie. Strach sie bać co będzie po weselach?
Arkadiusz
Chcą kopalnie wykończyć, to będą rekordy na Śląsku. Potem się podaje, że 90% przechodzi bezobjawowo. Co to znaczy? Choroba ma zawsze objawy. Chyba, że widziałeś np. katar bezobjawowy?
alo
Zioemia jest płaska, wirusów nie ma, Kopernik był kobietą, a Królowa Angli to Annunaki….skąd sie biorą tacy płaskoziemcy jak ty?
:)
to nie o to chodzi, że ktoś mówi że tego wirusa nie ma. tylko ogólnie to jest ściema i nic się kupy nie trzyma 🙂
Twój nick
Ściema? Te wszystkie pogrzeby to też ściema?
...
Jakie pogrzeby?
Byłeś na jakimś?
robert
a co to za argument? nie byłem nigdy na pogrzebie osoby chorej na raka, czy to znaczy, że ta choroba nie istnieje?
o co tu chodzi, jak wy możecie myśleć, że argumentem jest to, że w państwie liczącym ok. 38 MILIONÓW mieszkańców (powtarzam 38 milionów) jeżeli coś nie dotyka was osobiście to się nie dzieje?
dr Pavulon
Przypominam że wg nomenklatury medycznej tzw. „przypadki bezobjawowe” to po prostu ludzie zdrowi…
Więc wbijcie sobie do tych pustych głów że „pozytwyny wynik testu” to jeszcze daleko od „zachorowania..
Testy potwierdzają w 90% Covida nawet u osób zdrowych.. gdyż są oparte na wykryciu przeciwciał nawet pogrypowych…
dr Pavulon
ponadto:… przypadków prawdziwych zachorowań z prawdziwą koniecznością hospitalizacji jest 75 w całym kraju… kilka w całym województwie… Nawet jeśli wziąć pod uwagę tzw „liczbę zajętych łóżek” to jest to 1693 więc jeśli jest co dziennie „pół tysiąca” nowych „zachorowań” to gdzie oni się podziewają…
…ale żeby to zrozumieć to najpierw trzeba rozróżniać tzw zarażenia czyli „przypadki bezobjawowe” od zachorowania… ale to najwyraźniej wykracza poza percepcję tu niektórych…
ktosik
Płaskoziemcy to ci, co wierzą we wszystko co media napiszą. Kto to jest chory bezobjawowy ? Chorobę definiuje zespół objawów – na bodaj 2 roku AM uczy się podziału na zdrowych, chorych (z objawami) i nosicieli. Nosiciel to osoba zdrowa.
Natomiast nikt nie twierdzi, że nie ma wirusa. Różnica jest w ocenie skutków. Pandemia wirusa (po zmianie definicji słowa przez WHO) której skutkiem jest spadek zgonów ?
Można kieliszek nazwać wiadrem, pojemność się nie zmieni. Ale jak brzmi – wypił 4 wiadra. Tak i tu inny niż medialny przekaz brzmiałby tak – na 30 tys. osób jest 25 tys. zdrowych nosicieli i 5 tys. chorych (objawowych). Zmarło ok 1 tys. z tych którzy byli zarażeni. (I tu kolejne niedomówienie bo nikt nie podaje na co zmarli). Gdy ktoś miał wirusa i zmarł ze starości czy na zawał to i tak trafia do statystyki.
Twarde liczby są niebłagane – lubelskie ma 2,1 mln mieszkańców i średnią życia ok. 75 lat. Czyli rocznie średnio umiera 2,1mln/75 = ok. 28000 Czyli dziennie 28 tys./365 = ok. 77 osób.
Mających Covid-19 od początku marca (przez prawie 4 miesiące) zmarło 16 osób. To tyle co jednego dnia od północy do 4.45 rano.
kuku
dalej robta testy made in china to wam na pewno pokaze wlasciwy wynik haha
Taka prawda
Hulaj wirus obostrzeń nie ma
Arkadiusz
Zawsze możesz schować się np. w lesie i przeczekać te najbliższe 4-5 lat… Albo dalej wierzyć w strasznego wirusa, który nie powoduje objawów. Dzięki COVID-19 poznaliśmy nowy rodzaj choroby – bezobjawowa. Czyli można też np. mieć dżumę bezobjawową. Może badajmy dalej – to wyjdzie, że każdy ma z 20 „chorób”…
wkm
Durny Arkadiuszu. Wiele chorób nie daje objawów. Dopiero po latach. Np kiła. Gruźlica. HCV. HIV. Wady serca. Niedoczynność tarczycy. I wiele wiele innych.
:)
sól i cukier rónież.
gangrena
wkm nie kompromituj się…
Arkadiusz 10/10…
mamy pandemię głupoty rozprzestrzeniającą się netem, TV, radiem… Ludzie wyłączcie te wypalacze mózgu… otwórzcie oczy… rozejrzyjcie się dookoła … to zobaczycie że niwema żadnej pandemii… szpitale są puste a grabarze zawiedzeni…
zanim przymusowo Was zaszczepią niesprawdzonymi szczepionkami za które kraje zapłacą miliardy euro… bo o to chodzi…
niejestemcebulakiem
Dzisiaj wszyscy co do tej pory pracowali na budowie, albo w sklepie, byli handlowcami albo informatykami są znawcami od mikrobiologii, chorób, wirusów tak, jak Arkadiusz. Arkadiusz zobaczył materiał o teriach spiskowych z „Mediów Narodowych”, które obwieściły, że nie ma ani jednej ofiary wirusa, wszystko to ściema – serio, tam właśnie pani się wypowiadała, że nie ma czegoś takiego jak bezobjawowa choroba. Hmmm, jak ktoś słusznie napisał, wiele chorób daje objawy po latach nawet, prawda to, przykładem jest zmarły dziennikarz Robert Leszczyński, który umarł na cukrzycę, bo jej nie leczył. A dlaczego jej nie leczył? Bo nie dawała objawów i nie wiedział, że ją ma, tak panie Arkadiuszu. Jednak nawet przyjmując pana sposób myślenia, założmy, że w istocie nie ma chorób bezobjawowych, to w przypadku zdiagnozowanych pacjentów wciąż mówi się o „zakażonych”, a nie chorych. Zakażony kolego oznacza, że ktoś złapał wirusa, ale ten wcale nie musiał wywołać u niego choropby, bo może ma bardzo dobrą odporność, ale jest zakażony, tzn. że może zarazić np. swojego dziadka, u którego już najprawdopodobniej wirus wywoła chorobę. Dotarło do tego zaprawicowanego teoriami spiskowymi bezmózgu? Tak, naprawdę, nie wszystko co złe na świecie to kontrolowany spisek bliżej nieokreślonych Żydów w dodatku pewnie z LGBT, którzy chcą zniszczyć tradycyjną rodzinę!
podstępny szekiel
A co ty jesteś specjalistą bo ja mam znajomych w SZ poza tym premier sam powiedział, że Polska już należy do kogoś. Adrian ma przemowy jak za komuny i piękne ludowe stroje też są.
niejestemcebulakiem
co ma do tego Adrian i jego wiece czy też wiece innych? nie jestem, podobnie jak większość tu udzielających się, ja mam nawet rodzinę w SZ i co z tego? politycy to durnie,narażają ludzi niepotrzebnie i to nie ulega wątpliwości, żeby było jasne, wszyscy, nie tylko adrian. Ale co to ma do tego czy wirus jest i zabija np. starszych ludzi czy go nie ma? to, że lekkomyśli politycy robią ludowe wiece, jak to z resztą słusznie określiłeś, nie znaczy, że wirusa nie ma. Jest, najprawdopodbniej jest lekki i młodym jest mało straszny, ale starszych trzewi równo i trzeba uważać, a nie wmawiać ludziom, że wirus to ściema, hulaj dusza
niejestemcebulakiem
a no i jeszcze jedno pytanie: nawet, jak się nie wierzy w wirusa, to naprawdę tak ciężko jest założyć tę maseczkę do sklepu ? naprawdę udusi się od 5 minut maski na ustach? nic to nikogo nie kosztuje (nomoże ok. 7 zł, bo tyle kosztuje maseczka, którą można prać), na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże, nie ulega wątpliwości, że ilość wydychiwanego aerozolu przez maskę jest dużo mniejsza, a zatem i mniejsze szanse przekazania wirusa. serio tak ciężko w tym autobusie czy sklepie założyć maseczkę? tak duże poświęcenie dla świata? przerasta was? a może mam uwierzyć, że nagle wszyscy w Polsce są astmatykami i nie mogą oddychać? biedne cherlaki, ale siłownie, ścieżki rowerowe i boiska to pękały w szwach, tacy wysportowani wszyscy, a nagle się okazuje, że same zdechlaki w tym kraju, 5 minut w masce ich zabije. gardzę taki egoistami
QWERTY
Miałam z tobą podyskutować.
Miałam nawet użyć „T”.
Potem przeczytałam to:
„gardzę taki egoistami”
Odpowiem krótko.
Wzajemnie!
mario
Jeżeli bym wierzył że wymemłana maseczka z kieszeni nie prana albo chustka bądz szalik coś pomoże to bym zakładał. Te przepisy to zwykła ściema. Specjalna maska zmieniana co 20 minut może i coś pomoże ale apaszka ? Wybacz ale ktoś kto w to wierzy jest kretynem który nawet nie raczył sobie poczytać o wirusach i zabezpieczeniach skutecznych przed nimi. Gumowe rękawiczki nie pomogą nic a co mówić jakieś folie którymi co najwyżej można ziemniaki nakładać żeby sobie rąk ziemią nie pobrudzić. Włącz myślenie. Jeżeli wirus istnieje to wszyscy będziemy go mieli. Chcieli tylko spowolnić rozprzestrzenianie żeby nie zabrakło miejsc w szpitalach, ale jak widać większość choruje bezobjawowo a tylko ludzie koło 80 i chorzy na raka lub inne śmiertelne choroby umierają.
Abc
Boją się już pisiory podawać 2 razy dziennie bo boją się rekordów każdego dnia przed wyborami
Paweł
będą podawać po pierwszej turze – aby móc drugą anulować i długopisa ogłosić wygranym
Ja132456
Czyli większość z kwarantanny granicznej która zostanie zniesiona brawo
Piotr
I co się dziwić jestem w Janowie lubelskim na 10 osób w domu towarowym 2 w maseczkach, płynu do dezynfekcji przy wejściu mało kto używa, w Janowie wirusa nie ma.
wkm
W Lublinie to samo. Co poradzisz? Oni wiedzą lepiej. Dyskutować szkoda deb**stwu nie przetłumaczysz, chyba, że pałą. I liczby się zgadzają. Od dawna twierdzę, że 80 procent tego społeczeństwa to właśnie ta grupa… niestety.
:))
Swoją wypowiedzią potwierdzasz zupełnie coś innego. Pałą, hehe śmieszne. Zacznij w końcu używać szarych komórek niż pały.
mario
Tam nie ma komórek szarych tam jest pustostan więc i nie ma czego używać. Na szczęście jak usłyszy w telewizji że trzeba skakać z mostu to pozbędziemy się takich super inteligentnych ludzi.
Bodi1975
Główne przyczyny to brak ograniczeń w kościołach , sklepach i jeszcze teraz wpuszczanie kibiców na trybuny. No i oczywiście wystarczy popatrzeć na wiece kandydatów na prezydenta żadnych zasad jeden tłum ludzi.
oj prawda prawda...
Piszesz o kościołach za granicą? Część dalej jest zamknięta, a większość zakażeń, jak można przeczytać powyżej, pochodzi z kwarantanny granicznej.
niejestemcebulakiem
oczywiśćie, ze kościoły stanowią zagrożenie, dużo większe niż sklepy i nie jest to antyklerykalizm. Ludzie nawet jeśli siadają w odległościach od siebie, to siadają na ławkach, na ktorych nie wiadomo kto siedział, i co zostawił, przychodzą do domu, spodni nie piorą, nie wiem czy kościoły są przyczyny nowych zakażeń, ale na pewno stwarzają zagrożenie, w sklepach jest jednak mniejsze ryzyko, nie siadasz, nie przynosisz wirusa na ubraniu, jak trzymasz odstępy i po dotykaniu produktów uważasz, by nie dotknąć twarzy, a po wyjściu ze sklepu dezynfekujesz ręce, to jest bezpiecznie. Knajpy to kolejne siedlisko potencjalnego wirusa
mario
To mam dla ciebie radę ZOSTAŃ W DOMU.
Hellraiser
Znajomy mi mówił z odległości 3 metrów oczywiście, jak wygląda kontrola na granicy z Niemcami. Także szykujmy się na najgorsze
Ddd
A po wyborach bach stan wyjątkowy wspomnicie moje slowa
:)
stan wyjątkowy to będzie jak się okaże, że te testy pokazują pozytywne np że krzesło czy stół ma covida. wspomnisz moje słowa.
:)
Zobaczycie, że niedługo będzie afera jakaś z tym związana. Okaże się, że te testy to ściema i że ktoś komuś kolega koledze je sprzedał i w ogóle manko 🙂 pandemia to jest strachu. nic wiecej.
niejestemcebulakiem
Może tak być, nie zmienia to jednak faktu, że zaraza naprawdę szaleje, może nie jest tak groźna, jak o niej mówią, chociaż, gdy zaczynam się do tej myśli skłaniać, to staje mi przed oczami np. Lombardia, cieżko mi uwierzyć, że to ściema, w każdym razie, mówienie, że wirusa nie ma i hulaj dusza jest nieodpowiedzialne
XXX
niejestemcebulakiem tylko dziwne,że w Lombardii mało kto chorował naprawdę , ale w mediach cuda wypisują , zdrowych zaliczają do chorych, zdjęcia sprzed lat wstawiają z innych katastrof…. dalej wierz w te swoje teorie dla imbecylów..
niejestemcebulakiem
ale skąd masz te informacje panie XXX? rzeczywiście może tak być, nie mówię, że nie, tylko jaki masz argument za swoim twierdzeniem? Bo co? Bo Rola, Najman, Brzozowski, Górniak, Gadowski i Braun powiedzieli, że to wszystko to ściema i to nieimbecylom wystarczy, żeby uznać to za pewnik? no to gratuluję bycia nieimbecylem i powierzania swojego bezpieczeństwa teoriom, podkreślę teoriom, a nie faktom, głoszonym przez innych ludzi.Równie dobrze mogę powiedzieć, że raka nie ma, kłamią, bo chcą na onkologicznych lekach zarobić, i co, też uwierzysz? nie? czemu? przecież też nie podałem żadnego dowodu, a głoszę „teorię nie dla imbecyli”
mario
Człowieku ludzie z Polski mieszkają w całej europie i rozmawiają z rodzinami. W wielkiej bratani mam wielu znajomych i tylko jedna osoba słyszała że ktoś był podejrzany o zakażenie ale się to nie potwierdziło. We włoszech moja rodzina siedziała zamknięta przez dwa miesiące i jedna osoba tylko mogła wyjść do sklepu najbliższego. Mieszka tam 25 lat i nikt nawet z jej znajomych nie zna nikogo kto by by chory. Podzwoń po znajomych po europie i zbierz informacje rzetelne a nie te z tv to będziesz mógł się wypowiadać.
ktosik
W Bergamo (112 tys.) rzuca się w oczy ogrom starszych osób. Ok. 25% to ludzie po 70-tce. Jest ich prawie 28 tysięcy. Przez całą pandemię zmarło ok. 450 osób więcej niż przed rokiem. W grudniu i styczniu była tam ogromna kampania by starsi szczepili się przeciw grypie i zapaleniu płuc (pod cichą groźbą utraty świadczeń socjalnych). Efekt szczepień u osób starszych ( ok. 2-5 % złych interakcji) jest łatwo przewidywalny. Do tego doszedł „efekt pobudzający” z Covid-19 i było epicentrum.
mario
W niemczech też jeździli po domach i szczepili seniorów ale czymś innym bo znajoma opiekowała się starszą panią która po szczepiące umarłą w ciągu 4 dni.
Gość
Byłem w lubelskim szpitalu a panowie z karetek spacerują sobie po oddziale z noszami tam i x powrotem To słońcu są w ogóle jakiekolwiek zakazy obostrzenia reżim sanitarny ? Czy zakażenie można do domu przywlec że szpitala
Jak widać nadal Śląsk i wpuszczenie ludzi na imprezy skutkuje, że jest kompletne rozluźnienie. Strach sie bać co będzie po weselach?
Chcą kopalnie wykończyć, to będą rekordy na Śląsku. Potem się podaje, że 90% przechodzi bezobjawowo. Co to znaczy? Choroba ma zawsze objawy. Chyba, że widziałeś np. katar bezobjawowy?
Zioemia jest płaska, wirusów nie ma, Kopernik był kobietą, a Królowa Angli to Annunaki….skąd sie biorą tacy płaskoziemcy jak ty?
to nie o to chodzi, że ktoś mówi że tego wirusa nie ma. tylko ogólnie to jest ściema i nic się kupy nie trzyma 🙂
Ściema? Te wszystkie pogrzeby to też ściema?
Jakie pogrzeby?
Byłeś na jakimś?
a co to za argument? nie byłem nigdy na pogrzebie osoby chorej na raka, czy to znaczy, że ta choroba nie istnieje?
o co tu chodzi, jak wy możecie myśleć, że argumentem jest to, że w państwie liczącym ok. 38 MILIONÓW mieszkańców (powtarzam 38 milionów) jeżeli coś nie dotyka was osobiście to się nie dzieje?
Przypominam że wg nomenklatury medycznej tzw. „przypadki bezobjawowe” to po prostu ludzie zdrowi…
Więc wbijcie sobie do tych pustych głów że „pozytwyny wynik testu” to jeszcze daleko od „zachorowania..
Testy potwierdzają w 90% Covida nawet u osób zdrowych.. gdyż są oparte na wykryciu przeciwciał nawet pogrypowych…
ponadto:… przypadków prawdziwych zachorowań z prawdziwą koniecznością hospitalizacji jest 75 w całym kraju… kilka w całym województwie… Nawet jeśli wziąć pod uwagę tzw „liczbę zajętych łóżek” to jest to 1693 więc jeśli jest co dziennie „pół tysiąca” nowych „zachorowań” to gdzie oni się podziewają…
…ale żeby to zrozumieć to najpierw trzeba rozróżniać tzw zarażenia czyli „przypadki bezobjawowe” od zachorowania… ale to najwyraźniej wykracza poza percepcję tu niektórych…
Płaskoziemcy to ci, co wierzą we wszystko co media napiszą. Kto to jest chory bezobjawowy ? Chorobę definiuje zespół objawów – na bodaj 2 roku AM uczy się podziału na zdrowych, chorych (z objawami) i nosicieli. Nosiciel to osoba zdrowa.
Natomiast nikt nie twierdzi, że nie ma wirusa. Różnica jest w ocenie skutków. Pandemia wirusa (po zmianie definicji słowa przez WHO) której skutkiem jest spadek zgonów ?
Można kieliszek nazwać wiadrem, pojemność się nie zmieni. Ale jak brzmi – wypił 4 wiadra. Tak i tu inny niż medialny przekaz brzmiałby tak – na 30 tys. osób jest 25 tys. zdrowych nosicieli i 5 tys. chorych (objawowych). Zmarło ok 1 tys. z tych którzy byli zarażeni. (I tu kolejne niedomówienie bo nikt nie podaje na co zmarli). Gdy ktoś miał wirusa i zmarł ze starości czy na zawał to i tak trafia do statystyki.
Twarde liczby są niebłagane – lubelskie ma 2,1 mln mieszkańców i średnią życia ok. 75 lat. Czyli rocznie średnio umiera 2,1mln/75 = ok. 28000 Czyli dziennie 28 tys./365 = ok. 77 osób.
Mających Covid-19 od początku marca (przez prawie 4 miesiące) zmarło 16 osób. To tyle co jednego dnia od północy do 4.45 rano.
dalej robta testy made in china to wam na pewno pokaze wlasciwy wynik haha
Hulaj wirus obostrzeń nie ma
Zawsze możesz schować się np. w lesie i przeczekać te najbliższe 4-5 lat… Albo dalej wierzyć w strasznego wirusa, który nie powoduje objawów. Dzięki COVID-19 poznaliśmy nowy rodzaj choroby – bezobjawowa. Czyli można też np. mieć dżumę bezobjawową. Może badajmy dalej – to wyjdzie, że każdy ma z 20 „chorób”…
Durny Arkadiuszu. Wiele chorób nie daje objawów. Dopiero po latach. Np kiła. Gruźlica. HCV. HIV. Wady serca. Niedoczynność tarczycy. I wiele wiele innych.
sól i cukier rónież.
wkm nie kompromituj się…
Arkadiusz 10/10…
mamy pandemię głupoty rozprzestrzeniającą się netem, TV, radiem… Ludzie wyłączcie te wypalacze mózgu… otwórzcie oczy… rozejrzyjcie się dookoła … to zobaczycie że niwema żadnej pandemii… szpitale są puste a grabarze zawiedzeni…
zanim przymusowo Was zaszczepią niesprawdzonymi szczepionkami za które kraje zapłacą miliardy euro… bo o to chodzi…
Dzisiaj wszyscy co do tej pory pracowali na budowie, albo w sklepie, byli handlowcami albo informatykami są znawcami od mikrobiologii, chorób, wirusów tak, jak Arkadiusz. Arkadiusz zobaczył materiał o teriach spiskowych z „Mediów Narodowych”, które obwieściły, że nie ma ani jednej ofiary wirusa, wszystko to ściema – serio, tam właśnie pani się wypowiadała, że nie ma czegoś takiego jak bezobjawowa choroba. Hmmm, jak ktoś słusznie napisał, wiele chorób daje objawy po latach nawet, prawda to, przykładem jest zmarły dziennikarz Robert Leszczyński, który umarł na cukrzycę, bo jej nie leczył. A dlaczego jej nie leczył? Bo nie dawała objawów i nie wiedział, że ją ma, tak panie Arkadiuszu. Jednak nawet przyjmując pana sposób myślenia, założmy, że w istocie nie ma chorób bezobjawowych, to w przypadku zdiagnozowanych pacjentów wciąż mówi się o „zakażonych”, a nie chorych. Zakażony kolego oznacza, że ktoś złapał wirusa, ale ten wcale nie musiał wywołać u niego choropby, bo może ma bardzo dobrą odporność, ale jest zakażony, tzn. że może zarazić np. swojego dziadka, u którego już najprawdopodobniej wirus wywoła chorobę. Dotarło do tego zaprawicowanego teoriami spiskowymi bezmózgu? Tak, naprawdę, nie wszystko co złe na świecie to kontrolowany spisek bliżej nieokreślonych Żydów w dodatku pewnie z LGBT, którzy chcą zniszczyć tradycyjną rodzinę!
A co ty jesteś specjalistą bo ja mam znajomych w SZ poza tym premier sam powiedział, że Polska już należy do kogoś. Adrian ma przemowy jak za komuny i piękne ludowe stroje też są.
co ma do tego Adrian i jego wiece czy też wiece innych? nie jestem, podobnie jak większość tu udzielających się, ja mam nawet rodzinę w SZ i co z tego? politycy to durnie,narażają ludzi niepotrzebnie i to nie ulega wątpliwości, żeby było jasne, wszyscy, nie tylko adrian. Ale co to ma do tego czy wirus jest i zabija np. starszych ludzi czy go nie ma? to, że lekkomyśli politycy robią ludowe wiece, jak to z resztą słusznie określiłeś, nie znaczy, że wirusa nie ma. Jest, najprawdopodbniej jest lekki i młodym jest mało straszny, ale starszych trzewi równo i trzeba uważać, a nie wmawiać ludziom, że wirus to ściema, hulaj dusza
a no i jeszcze jedno pytanie: nawet, jak się nie wierzy w wirusa, to naprawdę tak ciężko jest założyć tę maseczkę do sklepu ? naprawdę udusi się od 5 minut maski na ustach? nic to nikogo nie kosztuje (nomoże ok. 7 zł, bo tyle kosztuje maseczka, którą można prać), na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże, nie ulega wątpliwości, że ilość wydychiwanego aerozolu przez maskę jest dużo mniejsza, a zatem i mniejsze szanse przekazania wirusa. serio tak ciężko w tym autobusie czy sklepie założyć maseczkę? tak duże poświęcenie dla świata? przerasta was? a może mam uwierzyć, że nagle wszyscy w Polsce są astmatykami i nie mogą oddychać? biedne cherlaki, ale siłownie, ścieżki rowerowe i boiska to pękały w szwach, tacy wysportowani wszyscy, a nagle się okazuje, że same zdechlaki w tym kraju, 5 minut w masce ich zabije. gardzę taki egoistami
Miałam z tobą podyskutować.
Miałam nawet użyć „T”.
Potem przeczytałam to:
„gardzę taki egoistami”
Odpowiem krótko.
Wzajemnie!
Jeżeli bym wierzył że wymemłana maseczka z kieszeni nie prana albo chustka bądz szalik coś pomoże to bym zakładał. Te przepisy to zwykła ściema. Specjalna maska zmieniana co 20 minut może i coś pomoże ale apaszka ? Wybacz ale ktoś kto w to wierzy jest kretynem który nawet nie raczył sobie poczytać o wirusach i zabezpieczeniach skutecznych przed nimi. Gumowe rękawiczki nie pomogą nic a co mówić jakieś folie którymi co najwyżej można ziemniaki nakładać żeby sobie rąk ziemią nie pobrudzić. Włącz myślenie. Jeżeli wirus istnieje to wszyscy będziemy go mieli. Chcieli tylko spowolnić rozprzestrzenianie żeby nie zabrakło miejsc w szpitalach, ale jak widać większość choruje bezobjawowo a tylko ludzie koło 80 i chorzy na raka lub inne śmiertelne choroby umierają.
Boją się już pisiory podawać 2 razy dziennie bo boją się rekordów każdego dnia przed wyborami
będą podawać po pierwszej turze – aby móc drugą anulować i długopisa ogłosić wygranym
Czyli większość z kwarantanny granicznej która zostanie zniesiona brawo
I co się dziwić jestem w Janowie lubelskim na 10 osób w domu towarowym 2 w maseczkach, płynu do dezynfekcji przy wejściu mało kto używa, w Janowie wirusa nie ma.
W Lublinie to samo. Co poradzisz? Oni wiedzą lepiej. Dyskutować szkoda deb**stwu nie przetłumaczysz, chyba, że pałą. I liczby się zgadzają. Od dawna twierdzę, że 80 procent tego społeczeństwa to właśnie ta grupa… niestety.
Swoją wypowiedzią potwierdzasz zupełnie coś innego. Pałą, hehe śmieszne. Zacznij w końcu używać szarych komórek niż pały.
Tam nie ma komórek szarych tam jest pustostan więc i nie ma czego używać. Na szczęście jak usłyszy w telewizji że trzeba skakać z mostu to pozbędziemy się takich super inteligentnych ludzi.
Główne przyczyny to brak ograniczeń w kościołach , sklepach i jeszcze teraz wpuszczanie kibiców na trybuny. No i oczywiście wystarczy popatrzeć na wiece kandydatów na prezydenta żadnych zasad jeden tłum ludzi.
Piszesz o kościołach za granicą? Część dalej jest zamknięta, a większość zakażeń, jak można przeczytać powyżej, pochodzi z kwarantanny granicznej.
oczywiśćie, ze kościoły stanowią zagrożenie, dużo większe niż sklepy i nie jest to antyklerykalizm. Ludzie nawet jeśli siadają w odległościach od siebie, to siadają na ławkach, na ktorych nie wiadomo kto siedział, i co zostawił, przychodzą do domu, spodni nie piorą, nie wiem czy kościoły są przyczyny nowych zakażeń, ale na pewno stwarzają zagrożenie, w sklepach jest jednak mniejsze ryzyko, nie siadasz, nie przynosisz wirusa na ubraniu, jak trzymasz odstępy i po dotykaniu produktów uważasz, by nie dotknąć twarzy, a po wyjściu ze sklepu dezynfekujesz ręce, to jest bezpiecznie. Knajpy to kolejne siedlisko potencjalnego wirusa
To mam dla ciebie radę ZOSTAŃ W DOMU.
Znajomy mi mówił z odległości 3 metrów oczywiście, jak wygląda kontrola na granicy z Niemcami. Także szykujmy się na najgorsze
A po wyborach bach stan wyjątkowy wspomnicie moje slowa
stan wyjątkowy to będzie jak się okaże, że te testy pokazują pozytywne np że krzesło czy stół ma covida. wspomnisz moje słowa.
Zobaczycie, że niedługo będzie afera jakaś z tym związana. Okaże się, że te testy to ściema i że ktoś komuś kolega koledze je sprzedał i w ogóle manko 🙂 pandemia to jest strachu. nic wiecej.
Może tak być, nie zmienia to jednak faktu, że zaraza naprawdę szaleje, może nie jest tak groźna, jak o niej mówią, chociaż, gdy zaczynam się do tej myśli skłaniać, to staje mi przed oczami np. Lombardia, cieżko mi uwierzyć, że to ściema, w każdym razie, mówienie, że wirusa nie ma i hulaj dusza jest nieodpowiedzialne
niejestemcebulakiem tylko dziwne,że w Lombardii mało kto chorował naprawdę , ale w mediach cuda wypisują , zdrowych zaliczają do chorych, zdjęcia sprzed lat wstawiają z innych katastrof…. dalej wierz w te swoje teorie dla imbecylów..
ale skąd masz te informacje panie XXX? rzeczywiście może tak być, nie mówię, że nie, tylko jaki masz argument za swoim twierdzeniem? Bo co? Bo Rola, Najman, Brzozowski, Górniak, Gadowski i Braun powiedzieli, że to wszystko to ściema i to nieimbecylom wystarczy, żeby uznać to za pewnik? no to gratuluję bycia nieimbecylem i powierzania swojego bezpieczeństwa teoriom, podkreślę teoriom, a nie faktom, głoszonym przez innych ludzi.Równie dobrze mogę powiedzieć, że raka nie ma, kłamią, bo chcą na onkologicznych lekach zarobić, i co, też uwierzysz? nie? czemu? przecież też nie podałem żadnego dowodu, a głoszę „teorię nie dla imbecyli”
Człowieku ludzie z Polski mieszkają w całej europie i rozmawiają z rodzinami. W wielkiej bratani mam wielu znajomych i tylko jedna osoba słyszała że ktoś był podejrzany o zakażenie ale się to nie potwierdziło. We włoszech moja rodzina siedziała zamknięta przez dwa miesiące i jedna osoba tylko mogła wyjść do sklepu najbliższego. Mieszka tam 25 lat i nikt nawet z jej znajomych nie zna nikogo kto by by chory. Podzwoń po znajomych po europie i zbierz informacje rzetelne a nie te z tv to będziesz mógł się wypowiadać.
W Bergamo (112 tys.) rzuca się w oczy ogrom starszych osób. Ok. 25% to ludzie po 70-tce. Jest ich prawie 28 tysięcy. Przez całą pandemię zmarło ok. 450 osób więcej niż przed rokiem. W grudniu i styczniu była tam ogromna kampania by starsi szczepili się przeciw grypie i zapaleniu płuc (pod cichą groźbą utraty świadczeń socjalnych). Efekt szczepień u osób starszych ( ok. 2-5 % złych interakcji) jest łatwo przewidywalny. Do tego doszedł „efekt pobudzający” z Covid-19 i było epicentrum.
W niemczech też jeździli po domach i szczepili seniorów ale czymś innym bo znajoma opiekowała się starszą panią która po szczepiące umarłą w ciągu 4 dni.
Byłem w lubelskim szpitalu a panowie z karetek spacerują sobie po oddziale z noszami tam i x powrotem To słońcu są w ogóle jakiekolwiek zakazy obostrzenia reżim sanitarny ? Czy zakażenie można do domu przywlec że szpitala