Pomysł uruchomienia komunikacji miejskiej do Nałęczowa i Kozłówki nie został skreślony. Będą rozmowy w tej sprawie
17:49 28-07-2023 | Autor: redakcja

Sporym zainteresowaniem cieszyła się propozycja lubelskiego radnego Marcina Nowaka, który złożył do prezydenta Lublina interpelację dotyczącą uruchomienia nowych połączeń komunikacji miejskiej. Jak już informowaliśmy, chodzi o kursy z Lublina do Nałęczowa oraz Muzeum Zamoyskich w Kozłówce. Rozwiązanie to, zdaniem radnego, ma być zasadne i korzystne, gdyż pozwoli na zwiększenie liczby osób korzystających z walorów tych miejsc.
Marcin Nowak wskazywał, iż realizacja tego pomysłu przyczyni się do rozwiązania problemów w zakresie komunikacji między tymi ośrodkami. Zarówno bowiem turyści oraz kuracjusze przebywający w Nałęczowie, jak i osoby zwiedzające Muzeum Zamoyskich w Kozłówce, borykają się obecnie z problemem stałego, zwłaszcza weekendowego przemieszczania się pomiędzy tym obiektami. Radny zaapelował, aby miasto przeanalizowało tą kwestię i zajęło się przedstawionym przez niego pomysłem.
Jak wyjaśnia Zastępca Prezydenta Lublina Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, odpowiedzialny za organizację komunikacji Zarząd Transportu Miejskiego jest przychylny partnerskim inicjatywom dotyczącym objęcia transportem zbiorowym obszarów znajdujących się poza granicami administracyjnymi miasta Lublin. W ramach zawieranych z gminami porozumień i umów, ZTM zapewnia obsługę linii oraz rozkłady jazdy na przystankach, kontroluje też jej prawidłowość wykonania przewozów. Z kolei gmina zobowiązuje się do utrzymania infrastruktury, a więc przejezdność dróg i pętli nawrotowych, umieszczenie wiat lub słupków przystankowych oraz zapewnia czystość na tym terenie.
W przypadku linii do Nałęczowa jej uruchomienie wymaga uzgodnień z gminami: Jastków, Wojciechów i Nałęczów, a do Kozłówki z Niemcami i Kamionką. Muszą one również zapewnić środki na partycypację w kosztach utrzymania linii.
– Temat ten nie jest nowy. ZTM w Lublinie w latach ubiegłych prowadził wstępne rozmowy w omawianych kwestiach z władzami Miasta Nałęczów, gdzie planowano uruchomienie linii sezonowo – weekendowej oraz z Gminą Kamionka. Zarząd ZTM jest otwarty na oferty i propozycje oraz rozmowy w zakresie rozwoju komunikacji miejskiej, również poza obszar gminy Lublin, po szczegółowym uzgodnieniu funkcjonowania wspólnej linii międzygminnej – wskazuje Beata Stepaniuk-Kuśmierzak.
Co ważne, jak dodaje Zastępca Prezydenta Lublina, uruchomienie linii do Nałęczowa i Kozłówki byłoby korzystne również dla pasażerów i mieszkańców Lublina. Mogliby bowiem korzystać w ramach usług komunikacji miejskiej z atrakcji turystycznych Nałęczowa i Kozłówki. Jest to również zasadne z punktu widzenia rozwoju potencjału turystycznego. Nałęczów odwiedza bowiem ok. 20 tys. kuracjuszy rocznie, z czego wielu z nich mogłoby odwiedzać w wolnych chwilach Lublin.
Zarząd Transportu Miejskiego zadeklarował, że ponownie podejmie rozmowy w tej sprawie jak też wystąpi do władz gmin: Jastków, Wojciechów, Nałęczów, Niemce i Kamionka z zapytaniem dotyczącym planów uruchomienia lub rozszerzenia komunikacji na ich terenie. Obecnie między Lublinem a Nałęczowem przewoźnicy prywatni oferują około 30 połączeń autobusowych dziennie, w tym część w weekendy. Do tego dochodzą połączenia na trasach: Lublin – Lubartów oraz Lubartów – Kamionka/Kozłówka.
Zarząd Transportu Miejskiego zadeklarował, że ponownie podejmie rozmowy w tej sprawie,jak się dowie kto za to będzie płacił i ile, z całą pewnością chętnie porozmawia o finale negocjacji.
Bo rozumiem, że sama propozycja lubelskiego radnego Marcina Nowaka, nie poparta wyżej wymienionymi wymogami ZTM nie interesuje.
Przecież i Kozłówka i Nałęczów to nawet nie powiat lubelski. Zamiast wpierw zrobić solidną komunikację w powiecie i każdą z gmin powiatu lubelskiego skomunikować z miastem MPKiem to będą dobrzy dla jakiś…ach nawet nie chce mi się gadać.
Pretensje nie do powiatu a do gmin trzeba mieć. ZTM stworzy linie, ale ktoś musi za to zaplacić
wszystko fajnie ale seniorzy na bezpłatnych biletach rentowności linii nie zapewnią, drugiej strony seniorów też trzeba uaktywnić
Pomysł fajny na maj-październik w weekendy po 2 kursy.
Najpierw niech lubelska komunikacja zacznie dobrze funkcjonować w samym Lublinie ,a potem podbija inne obszary.
Wrescie ktoś realnie myslacy
lepiej nie będzie funkcjonować bo pieniędzy więcej miasto nie wyda.
Za komunikację mają zapłacić gminy ościenne, to żaden problem autobus puścić, może coś zarobi a jak okaże się nie rentowny to temat upadnie.
Co wam zrobiła Kozłowka,że chcecie lubelaków tam zwozić?
Czytaj: jeśli gminy Jastków, Wojciechów i Nałęczów, a do Kozłówki gminy Niemce i Kamionka zapłacą za funkcjonowanie komunikacji, to komunikacja będzie. A tu mamy tu przykład urzędniczej nowmomowy z której wynika, ze to Nałęczów i Kozłówka stawiają opór.
Jako bidny emeryt popieram ten pomysł. U prywaciarzy w busach bilety po 11 zeta w jedną stronę. Tak by było za darmo i jeszcze na piwo z kolegami by zostało. A jak zamknął nam biedronke to czymś po zakupy do stolicy trza będzie dojeżdżać bo tu z głodu pomrzemy.
O ksawerówce nie zapomnijcie.
Dobre pytanie zarząd pomyśli jak opozycja rządzący i prezydent tak to działa
Pomysł popieram. Młodzież miałaby łatwiejszy dostęp do szkół w Lublinie.
Ten kto się chce uczyć, nawet na hulajnodze do szkoły dotrze, a ten którego się zmusza i z autobusu trafi na wagary.