Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pomysł uruchomienia komunikacji miejskiej do Nałęczowa i Kozłówki nie został skreślony. Będą rozmowy w tej sprawie

Władze Lublina nie ukrywają, że uruchomienie komunikacji miejskiej do Nałęczowa i Kozłówki byłoby korzystne również dla pasażerów i mieszkańców miasta. Zarząd Transportu Miejskiego zadeklarował, że ponownie podejmie rozmowy w tej sprawie.

Sporym zainteresowaniem cieszyła się propozycja lubelskiego radnego Marcina Nowaka, który złożył do prezydenta Lublina interpelację dotyczącą uruchomienia nowych połączeń komunikacji miejskiej. Jak już informowaliśmy, chodzi o kursy z Lublina do Nałęczowa oraz Muzeum Zamoyskich w Kozłówce. Rozwiązanie to, zdaniem radnego, ma być zasadne i korzystne, gdyż pozwoli na zwiększenie liczby osób korzystających z walorów tych miejsc.

Marcin Nowak wskazywał, iż realizacja tego pomysłu przyczyni się do rozwiązania problemów w zakresie komunikacji między tymi ośrodkami. Zarówno bowiem turyści oraz kuracjusze przebywający w Nałęczowie, jak i osoby zwiedzające Muzeum Zamoyskich w Kozłówce, borykają się obecnie z problemem stałego, zwłaszcza weekendowego przemieszczania się pomiędzy tym obiektami. Radny zaapelował, aby miasto przeanalizowało tą kwestię i zajęło się przedstawionym przez niego pomysłem.

Jak wyjaśnia Zastępca Prezydenta Lublina Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, odpowiedzialny za organizację komunikacji Zarząd Transportu Miejskiego jest przychylny partnerskim inicjatywom dotyczącym objęcia transportem zbiorowym obszarów znajdujących się poza granicami administracyjnymi miasta Lublin. W ramach zawieranych z gminami porozumień i umów, ZTM zapewnia obsługę linii oraz rozkłady jazdy na przystankach, kontroluje też jej prawidłowość wykonania przewozów. Z kolei gmina zobowiązuje się do utrzymania infrastruktury, a więc przejezdność dróg i pętli nawrotowych, umieszczenie wiat lub słupków przystankowych oraz zapewnia czystość na tym terenie.

W przypadku linii do Nałęczowa jej uruchomienie wymaga uzgodnień z gminami: Jastków, Wojciechów i Nałęczów, a do Kozłówki z Niemcami i Kamionką. Muszą one również zapewnić środki na partycypację w kosztach utrzymania linii.

– Temat ten nie jest nowy. ZTM w Lublinie w latach ubiegłych prowadził wstępne rozmowy w omawianych kwestiach z władzami Miasta Nałęczów, gdzie planowano uruchomienie linii sezonowo – weekendowej oraz z Gminą Kamionka. Zarząd ZTM jest otwarty na oferty i propozycje oraz rozmowy w zakresie rozwoju komunikacji miejskiej, również poza obszar gminy Lublin, po szczegółowym uzgodnieniu funkcjonowania wspólnej linii międzygminnej – wskazuje Beata Stepaniuk-Kuśmierzak.

Co ważne, jak dodaje Zastępca Prezydenta Lublina, uruchomienie linii do Nałęczowa i Kozłówki byłoby korzystne również dla pasażerów i mieszkańców Lublina. Mogliby bowiem korzystać w ramach usług komunikacji miejskiej z atrakcji turystycznych Nałęczowa i Kozłówki. Jest to również zasadne z punktu widzenia rozwoju potencjału turystycznego. Nałęczów odwiedza bowiem ok. 20 tys. kuracjuszy rocznie, z czego wielu z nich mogłoby odwiedzać w wolnych chwilach Lublin.

Zarząd Transportu Miejskiego zadeklarował, że ponownie podejmie rozmowy w tej sprawie jak też wystąpi do władz gmin: Jastków, Wojciechów, Nałęczów, Niemce i Kamionka z zapytaniem dotyczącym planów uruchomienia lub rozszerzenia komunikacji na ich terenie. Obecnie między Lublinem a Nałęczowem przewoźnicy prywatni oferują około 30 połączeń autobusowych dziennie, w tym część w weekendy. Do tego dochodzą połączenia na trasach: Lublin – Lubartów oraz Lubartów – Kamionka/Kozłówka.

23 komentarze

  1. A kiedy do olszanki?

    • Jak Olszanka wysupła jakąś kasę dla MZK. Przecież wiesz, że za darmo to nawet „duszpasterz” się nie pomodli (np. za pogrzebem).

    • Chodzi Ci o Olszanke w gminie Łopiennik, Krasniczyn, Krzczonów czy Turobin?

    • Komunikacja powinna być dobra przede wszystkim w powiecie lubelskim. Przynajmniej na tygodniu w godzinach 7.00-19.00 z Lublina (i na odwrót) z każdej gminy powinien odchodzić przynajmniej jeden na godzinę autobus tak by młodzież nie musiała mieszkać po bursach i internetach i mogła spokojnie dojechać z domu do szkoły, a ludzie którzy są niezmotoryzowani mogli spokojnie wrócić z pracy czy pojechać do Lublina do sądu, urzędu czy lekarza. Mam na myśli wszystkie lubelskie gminy w tym takie odległe jak Borzechów, Krzczonów czy Zakrzew.

  2. Ciekawe kim ZTM zamierza obsadzić te linie. Chyba że sami urzędnicy będą ją obsługiwać.

  3. Dawno już powinny być wprowadzone takie połączenia, dodałabym jeszcze Kazimierz Dolny (Warszawa ma). Niekoniecznie realizowane przez MPK. Tak miało być PIS obiecywał realizację projektu wykluczenia komunikacyjnego miejscowości.

  4. Połączenia są, a MPK nie jest od transportu do atrakcji turystycznych tylko od dowożenia mieszkańców przede wszystkim na terenie Lublina i najbliższych okolic. Nałęczów jest za daleko, osobówką jedzie się 20-30 minut to autobus musiałby jechać 2 razy tyle do tego prawie pusty.

  5. Powstanie metropolia jak połącza przez mpk Lublin wszystkie okoliczne wsie. Lojej! Będziemy w czołówce kraju! Zakopane zechce teraz miejskiego z Krakowem…ale w sumie dlaczego ma tak nie być?

  6. Niech cwaniaki z mpk jak uruchomia to jezdza bez milionowych dotacji tak jak komunikacja prywatna.a noe dziadostwo dostanie pare miliony z gmin i moga powietrze wozic

Dodaj komentarz

Z kraju