Wtorek, 07 maja 202407/05/2024
690 680 960
690 680 960

Policjantka z międzyrzeckiego komisariatu pilnie potrzebuje krwi

Dzielnicowa z międzyrzeckiego komisariatu, pilnie potrzebuje pomocy. Funkcjonariuszka zmaga się z zagrażającą jej życiu chorobą i konieczna jest transfuzja krwi.

19 komentarzy

  1. Ale po co ten apel? To gdzie policja ma Polaków w tym roku już pokazała. Koledzy milocjanci nie mogą pomóc?

    • pier…..j się w łeb i pomyśl zanim coś napiszesz bohaterze z klawiatura w ręku.

    • Szkoda mi jej jako człowieka, ale podkreślanie że milicjantka, po tym co widzieliśmy ostatnią jest trochę smutne. Niech jej koledzy, ci co wyglądają jak kibole z metalowymi pałkami pomogą. A nie, oni pokazali co myślą o kobietach.

      • Ręce konserwowane

        Popieram.

        • Ciotka Michalda

          Też popieram – pałować i gazować protestujących mając ich za gorszy sort, bo „kochana” władza tak zarządziłaa potem wyciągać łapki po pomoc – to jakoś tak nie klawo – nie ?

  2. To już bez znaczenia jaka grupa krwii?

  3. Będzie transport mogę oddać,nie mam możliwości na jazdy busem, Kaśka spoko jest więc mogę pomóc

  4. A może osocze ?to już grupa krwi niepotrzebna

  5. tłuką pałami to niech tłuką aby sikała krew i do butelki , tyle lat pracowali na zaufanie i poparcie ludzi i co? posłuchali starego kawalera i ludzie mają ich w .upie tak samo jak lekarzy morderców

    • Jasny gwint !!!

      Trudno się z takimi skrajnościami zgodzić, ale przyznam, że jednak coś w tym jest…

  6. Niech ta cała milicja co w wawie ludzi gani pomoże

  7. mam RH0-mogę oddać jestem z Międzyrzecz podlaskiego

  8. +48731721811 numer kontaktowy Grzegorz jestem z Międzyrzeca

  9. Choroba każdemu się może przytrafić. Nie
    piszcie negatywnych komentarzy. Znam ją Prywatnie jest dobrą kobietą

  10. Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach

    Nikt nie tu nie napisał, że choroba każdemu sie może nie przytrafić… owszem, może. Problem we „wdzięczności” Narodu za podejście policji do sposobów wykonywania pracy „zleconej” przez pewnego Jarosława.
    Cierpią na tym też mniej, albo wcale niewinni.