Policjanci z III komisariatu w Lublinie poszukują kobiety, która świadomie włączyła alarm przeciwpożarowy w jednym z obiektów sportowych na terenie miasta i w ten sposób wywołała przekonanie u wielu osób o istniejącym zagrożeniu. Zdarzenie wywołało szereg niepotrzebnych czynności ze strony służb.
Fenomen ludzkiej psychiki. Nawet jakby obok była tabliczka „NIE WCISKAĆ” to znajdzie się jakiś fanatyk/zapaleniec co nie wytrzyma presji. Czy normalna osoba mieszkająca od wielu lat w Lublinie wpadła by na pomysł żeby z premedytacją uruchomić alarm przeciwpożarowy w cywilizowanym obiekcie zwanym „w jeden z obiektów sportowych”.
Qwerty
Nie no wizerunek jak ta lala …..okulary czapka i widac że kobieta ….także spodziewam się że będzie rozpoznana w trimiga
Fenomen ludzkiej psychiki. Nawet jakby obok była tabliczka „NIE WCISKAĆ” to znajdzie się jakiś fanatyk/zapaleniec co nie wytrzyma presji. Czy normalna osoba mieszkająca od wielu lat w Lublinie wpadła by na pomysł żeby z premedytacją uruchomić alarm przeciwpożarowy w cywilizowanym obiekcie zwanym „w jeden z obiektów sportowych”.
Nie no wizerunek jak ta lala …..okulary czapka i widac że kobieta ….także spodziewam się że będzie rozpoznana w trimiga
to aqua lublin?