Podsumowano Lotniczy Dzień Dziecka w Radawcu: 9 tys. osób, 43 samoloty i zebrane 35 tys. zł dla dzieci
20:26 07-06-2019 | Autor: redakcja
Organizatorzy Lotniczego Dnia Dziecka, który w miniony weekend odbył się na terenie Aeroklubu Lubelskiego podsumowali imprezę. Na lotnisku w Radawcu pojawiły się 43 statki powietrzne, które wykonały w sumie 246 operacji. Wydarzenie odwiedziło 49 pilotów wraz z osobami towarzyszącymi. Jedna załoga przyleciała z Czech, jedna z Niemiec, pozostałe z różnych zakątków całej Polski.
Wśród gości pojawiła się formacja 3AT3 oraz samolot An 2 z Fundacji Biało-Czerwone Skrzydła, Formacja Cellfast Flying Team, Marek Choim na samolocie akrobacyjnym Extra 330SC, Antonow An 2 z Fundacji Wiedeńczyk, śmigłowiec Eurocopter firmy Polmlek, śmigłowce Robinson i Gimbal z Lotniczej Akademii Wojskowej, Paweł Orłowski i jego samoloty turystyczne firmy Eagle Wings Samoloty Ultralekkie, Sebastian Podkański i samolot
Cirrus Aicraft Poland z Poznania.
W godzinach od 10.00 do 19.00, czyli od rozpoczęcia do zakończenia imprezy, odwiedziło ją około 9 tys. osób. Na parkingu płatnym zaparkowało 1300 aut, na poboczach i parkingu bezpłatnym około 500 aut. W trakcie wydarzenia odbyły się cztery koncerty, kilka aukcji, pokaz tresury i dogoterapii. Dzieci mogły skorzystać z kilkunastu atrakcji bezpłatnych i kilku płatnych. Rozdano ponad 2 tys. gadżetów reklamowych i upominków. Rozprowadzono około 500 egz. okolicznościowej Gazety Lotniczej i ponad 300 kolorowanek.
W trakcie wydarzenia pracowało około 30 osób, wszyscy na zasadzie wolontariatu. Swój wkład włożyło też Centrum Ochrony i Zabezpieczeń MIKO bezpłatnie zapewniając bezpieczeństwo. W podobny sposób zabezpieczenie medyczne zapewniła firmy MD Medica. Na lotnisku wystawiało się 40 podmiotów w tym Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego, Lotnicza Akademia Wojskowa, Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie, Ochotnicza Straż Pożarna z Radawca Dużego, Obrona Terytorialna, Avioner, Kagero Publishing, Aeroklub Lubelski.
Jednym z głównych celów organizacji Lotniczego Dnia Dziecka była jednak pomoc dzieciom. Przez cały dzień prowadzona była loteria fantowa organizowana przez Fundację w Dobrych Rękach oraz zbiórka pieniędzy. Również wszystkie pieniądze zebrane z opłat parkingowych zostały przekazane na ten szczytny cel. W sumie do puszek i na konto Fundacji z akcji prowadzonej w dniu 1 czerwca br. trafiło i trafi w najbliższych dniach 35 500 zł co pozwoli na zakup 5 pomp infuzyjnych objętościowych. Jedna z tych pomp będzie sfinansowana przez firmę Motyl Pro.
– Chciałbym podkreślić, że Jarosław Motyl z firmy Motyl Pro odbył kilka lotów bezpłatnych z dziećmi niepełnosprawnymi i ich opiekunami oraz 6 lotów płatnych. Wszystkie loty płatne w 100% zasiliły naszą akcję charytatywną. Wspierały nas również władze samorządowe: Partner Główny Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego, Gmina Konopnica jako gospodarz czy też Varter Aviation. Wszyscy organizatorzy oraz Fundacja w Dobrych rękach także zaangażowali się finansowo w to przedsięwzięcie. Pragnę z całego serca podziękować wszystkim zaangażowanym osobom, firmom i instytucjom, bardzo dziękuję moim przyjaciołom, pilotom, którzy tak licznie nas odwiedzili. Szczególne podziękowania kieruję dla pani Karoliny Sroki, koordynatorki naszego eventu, pani Magdy Fijołek z fundacji W Dobrych Rękach oraz do pana Adama Gruszeckiego, dyrektora Aeroklubu Lubelskiego oraz pana prezesa Aeroklubu Sławomira Zagojskiego. Nasza współpraca była bardzo intensywna i przebiegała, mimo wielu stresogennych sytuacji w bardzo dobrej atmosferze. Mam nadzieję, że Radawiec Fly In i lotniczy dzień dziecka będzie wydarzeniem cyklicznym – wyjaśnia inicjator i organizator wydarzenia Damian Majsak z Kagero Publishing.
Głównym patronem medialnym Lotniczego Dnia Dziecka w Radawcu był portal lublin112.pl.
(fot. Albert Osiński)
Świetna inicjatywa, byłem widziałem. Brawo Radawiec brawo organizatorzy.
Trochę lipa z trafieniem na lotnisko. Przejechałem ze dwa kilometry do stacji paliw i musiałem zawracać z dzieciakami. Jeden znak, jedna strzałka, a mogło przyjechać więcej ludzi.
A myślałem że już nie ma gości na tym świecie co nie mają nawigacji w telefonie, szczęśliwy człek co go nie namierzają satelity w każdym momencie życia a przeglądarka jedyna słuszna nie szykuje pajdy reklam .A poważnie mówiąc jadąc stara drogą trudno lotnisko minąć .
Równo 9 tys.osób,ani mniej ani więcej.
oj, zdaje się, że więcej ale ile wynosi to „zdaje się” to nie wiem ….