Dziś miejscy urzędnicy poinformowali o planowanych zmianach w organizacji ruchu na deptaku i Starym Mieście. Chodzi głównie o pojazdy dostarczające zaopatrzenie do zlokalizowanych tam lokali. Całość zacznie obowiązywać wraz z początkiem czerwca.
Królewska zamknięta dla normalnego ruchu w weekendy. Super pomysł kurła.
QWQW
Dlaczego się ograniczać? Jenijcie od razu zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi w weekendy na terenie całego „miasta inspiracji”. Co za bęcwały. Pod pretekstem dbania o bezpieczeństwo…
xxx
Taki zakaz powinien funkcjonować 24/7 365dni w roku. A sklepy, gastronomia i mieszkańcy niech sobie sami odbierają od dostawców z parkingów na obrzeżach miasta 🙂 Będzie bezpieczniej.
QWQW
Jak niby mają sobie do tych obrzeży dotrzeć? Bo przecież nie jakimś zasłanym MPK, robiąc wycieczkę krajoznawczą.
xxx
A co to dostawcę obchodzi? 🙂 Chcesz paczkę z aledrogo to spacerek do kuriera 🙂 Po mieście tylko MPK mogłoby jeździć. Będzie bezpieczniej, ciszej i zdrowiej 🙂 Do tego to wszystko zmierza, więc najwyższy czas się przyzwyczajać 🙂
Koń duktor
Najlepiej je.. ać kierowców, a święte krowy z telefonami w rękach, słuchawkami w uszach i kapturach na łbach niech dalej łażą.
...
Miasto jest dla ludzi , a nie dla kierowców. Autoholikowi niestety ale niełatwo bedzie zostawić samochód, ale wyjdzie to mu na zdrowie, jego rodzinie i wszystkim mieszkańcom bo miasto będzie nadawało się do zycia ,nie tak jak teraz. Potrzebujemy zmian, już chyba każdy kto mieszka w mieście jest zmęczony nadmiarem samochodów.
QWQW
Jak jest dla ludzi, to także dla kierowców! Jakbyś zaczął widzieć dalej niż czubek własnego kindola, to doszedłbyś do tego jakże odkrywczego wniosku sam milordzie.
Mumincool
Nic ci się nie stanie, jak pojedziesz inną drogą niż Królewska. A piesi będą zadowoleni.
QWERTY
A którędy, jeśli wolno spytać? Dlaczego mam nadkładać 4 kilometry i płacić za paliwo, marnować czas i nerwy, stojąc w korkach na przyległych ulicach, skoro mogłam spokojnie poczekać na przemieszczenie się pieszych po przejściu i pojechać 400m Królewską?
Kogoś naprawdę mocno głowa rozbolała?
OK. Królewska odetchnie, a co wtedy powiedzą mieszkańcy przyległych ulic?
Rechot
Lokale się wyniosą i problem sam się rozwiąże.
VR46
To teraz Pan Szymczyk niech wpłynie na najemców bądź właścicieli lokali, do których trzeba wjechać na deptak lub Stare Miasto aby byli obecni w godzinach dostaw i problem się rozwiąże.
...
Nie czytałeś ze zrozumieniem, poza tymi wyznaczonymi godzinami zwiekszona będzie liczba miejsc w uliczkach przyległych do deptaka skąd wózeczkiem dostawca przewiezie towar pod drzwi lub na plecach.
ano
I to jest krok a raczej kroczek w dobrym kierunku. Samochody prywatne nie powinny przejeżdzać obok bramy krakowskiej przez 7 dni tygodnia, to samo z Krakowskim Przedmieściem tam tylko MPK . Pozbądźmy się z centrum MOTOCYKLI i INNYCH BURCZYDEŁ- umęczeni hałasem i smogiem mieszkańcy i odwiedzający centrum proszą o to. Do centrum łatwo dojechać MPK, zakazać wjazdu samochodom to poprawi się wynik finansowy MPK.
QWQW
Mnie tam hałas na Krakowskim nie męczy, za to mieszkam przy dość ruchliwej trasie szybkiego ruchu, to też poproszę o zamknięcie tej ulicy przynajmniej od piątku do niedzieli. Oczywiście nie wolno jej zamykać dla mnie, bo muszę jakoś dojechać do domu. Niech zostanie zamknięta tylko dla wszystkich innych…
.
W przeciwieństwie do królewskiej, ekspresówka, przy której pan mieszka jest ważnym szlakiem komunikacyjnym. na królewskiej samochody są po prostu zbędne
Józew F.
Właśnie autobusy nie powinny jeździć. Pieszy w przypadku potrącenia przez takie coś jest bez szans na przeżycie, a i tak wożą one powietrze.
Fajnie
To jest jedna z najlepszych informacji jakie dzisiaj usłyszałem 😀
Osobówki jadące Królewską blokują autobusy (w których znajduje się znacznie więcej osób niż w autach), a przy okazji hałasują i smrodzą. Na każdego kierowcę jadącego Królewską przypada kilkunastu pieszych idących deptakiem, a nie zaczęły się jeszcze wakacje. Poza tym na przejściu pod Bramą Krakowską będzie bezpieczniej.
QWQW
No faktycznie zajefajna ta informacja. „Osobówki” smrodzą powiadasz? A MPK to fiołkami wali i oczywiście nic, a nic nie hałasuje? No. I na czelny argument: „na przejściu pod Bramą Krakowską będzie bezpieczniej.”
Kolejny „mądry”, co dba tylko o własne duspko.
Pioter
Światła postawcie bo że wsi to nie wiedzą jak chodzić albo jeździć, zacznijcie myśleć
Balbina
Całkiem zamknąć ruchna Królewskiej. MPK przecież nie fruwa. Czy czekamy na wypadek z udziałem pieszego i MPK?
xxx
Biorąc pod uwagę kilka wypadków z udziałem pieszych na przystankach MPK, aż dziw bierze, że jeszcze wszystkich nie zamknięto.
A mi podobają się te zmiany.
Królewska zamknięta dla normalnego ruchu w weekendy. Super pomysł kurła.
Dlaczego się ograniczać? Jenijcie od razu zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi w weekendy na terenie całego „miasta inspiracji”. Co za bęcwały. Pod pretekstem dbania o bezpieczeństwo…
Taki zakaz powinien funkcjonować 24/7 365dni w roku. A sklepy, gastronomia i mieszkańcy niech sobie sami odbierają od dostawców z parkingów na obrzeżach miasta 🙂 Będzie bezpieczniej.
Jak niby mają sobie do tych obrzeży dotrzeć? Bo przecież nie jakimś zasłanym MPK, robiąc wycieczkę krajoznawczą.
A co to dostawcę obchodzi? 🙂 Chcesz paczkę z aledrogo to spacerek do kuriera 🙂 Po mieście tylko MPK mogłoby jeździć. Będzie bezpieczniej, ciszej i zdrowiej 🙂 Do tego to wszystko zmierza, więc najwyższy czas się przyzwyczajać 🙂
Najlepiej je.. ać kierowców, a święte krowy z telefonami w rękach, słuchawkami w uszach i kapturach na łbach niech dalej łażą.
Miasto jest dla ludzi , a nie dla kierowców. Autoholikowi niestety ale niełatwo bedzie zostawić samochód, ale wyjdzie to mu na zdrowie, jego rodzinie i wszystkim mieszkańcom bo miasto będzie nadawało się do zycia ,nie tak jak teraz. Potrzebujemy zmian, już chyba każdy kto mieszka w mieście jest zmęczony nadmiarem samochodów.
Jak jest dla ludzi, to także dla kierowców! Jakbyś zaczął widzieć dalej niż czubek własnego kindola, to doszedłbyś do tego jakże odkrywczego wniosku sam milordzie.
Nic ci się nie stanie, jak pojedziesz inną drogą niż Królewska. A piesi będą zadowoleni.
A którędy, jeśli wolno spytać? Dlaczego mam nadkładać 4 kilometry i płacić za paliwo, marnować czas i nerwy, stojąc w korkach na przyległych ulicach, skoro mogłam spokojnie poczekać na przemieszczenie się pieszych po przejściu i pojechać 400m Królewską?
Kogoś naprawdę mocno głowa rozbolała?
OK. Królewska odetchnie, a co wtedy powiedzą mieszkańcy przyległych ulic?
Lokale się wyniosą i problem sam się rozwiąże.
To teraz Pan Szymczyk niech wpłynie na najemców bądź właścicieli lokali, do których trzeba wjechać na deptak lub Stare Miasto aby byli obecni w godzinach dostaw i problem się rozwiąże.
Nie czytałeś ze zrozumieniem, poza tymi wyznaczonymi godzinami zwiekszona będzie liczba miejsc w uliczkach przyległych do deptaka skąd wózeczkiem dostawca przewiezie towar pod drzwi lub na plecach.
I to jest krok a raczej kroczek w dobrym kierunku. Samochody prywatne nie powinny przejeżdzać obok bramy krakowskiej przez 7 dni tygodnia, to samo z Krakowskim Przedmieściem tam tylko MPK . Pozbądźmy się z centrum MOTOCYKLI i INNYCH BURCZYDEŁ- umęczeni hałasem i smogiem mieszkańcy i odwiedzający centrum proszą o to. Do centrum łatwo dojechać MPK, zakazać wjazdu samochodom to poprawi się wynik finansowy MPK.
Mnie tam hałas na Krakowskim nie męczy, za to mieszkam przy dość ruchliwej trasie szybkiego ruchu, to też poproszę o zamknięcie tej ulicy przynajmniej od piątku do niedzieli. Oczywiście nie wolno jej zamykać dla mnie, bo muszę jakoś dojechać do domu. Niech zostanie zamknięta tylko dla wszystkich innych…
W przeciwieństwie do królewskiej, ekspresówka, przy której pan mieszka jest ważnym szlakiem komunikacyjnym. na królewskiej samochody są po prostu zbędne
Właśnie autobusy nie powinny jeździć. Pieszy w przypadku potrącenia przez takie coś jest bez szans na przeżycie, a i tak wożą one powietrze.
To jest jedna z najlepszych informacji jakie dzisiaj usłyszałem 😀
Osobówki jadące Królewską blokują autobusy (w których znajduje się znacznie więcej osób niż w autach), a przy okazji hałasują i smrodzą. Na każdego kierowcę jadącego Królewską przypada kilkunastu pieszych idących deptakiem, a nie zaczęły się jeszcze wakacje. Poza tym na przejściu pod Bramą Krakowską będzie bezpieczniej.
No faktycznie zajefajna ta informacja. „Osobówki” smrodzą powiadasz? A MPK to fiołkami wali i oczywiście nic, a nic nie hałasuje? No. I na czelny argument: „na przejściu pod Bramą Krakowską będzie bezpieczniej.”
Kolejny „mądry”, co dba tylko o własne duspko.
Światła postawcie bo że wsi to nie wiedzą jak chodzić albo jeździć, zacznijcie myśleć
Całkiem zamknąć ruchna Królewskiej. MPK przecież nie fruwa. Czy czekamy na wypadek z udziałem pieszego i MPK?
Biorąc pod uwagę kilka wypadków z udziałem pieszych na przystankach MPK, aż dziw bierze, że jeszcze wszystkich nie zamknięto.