Na bieżąco informujecie nas o utrudnieniach w ruchu na ulicach Lublina oraz drogach regionu. Padający śnieg znacznie pogorszył warunki do jazdy, w wielu miejscach występują zatory po zdarzeniach drogowych.
Pozdrawiam kierowcę z granatowego mondeo kombi na blachach LU. Najwyraźniej kolega potrzebuje bliskości bo jeździ półtora metra ludziom na tylnym zderzaku. Nawet na suchej nie dasz rady wyhamować, a co dopiero na świeżym, białym i uklepanym. Tak czy inaczej na pewno masz super refleks a twoje mondeo ma ceramiczne hamulce i 100 elektronicznych układów które zatrzymują auto w miejscu z zerową drogą hamowania. Zazdroszczę.
Eryk
W pierwszej kolejności należy pociągnąć do odpowiedzialności służby drogowe,gdyż opady śniegu były już wczoraj podawane a większość nawet nie wie że mogą wygrać odszkodowanie za zła jakość nawierzchni.
rulez
śmieszy mnie zrzucanie winy na drogowców tym bardziej za śnieg 3 cm, za dwie godziny go nie było, każdy zimówki, systemy, bajery i jest problem. Kłania się umiejętność jazdy i tyle. Drogowcy nie mogą być wszędzie w tym samym czasie.
yguyy8g
Jeździć nie potrafią to co się dziwić.
A teraz już po zimie trzydziestolecia. Wiosna c.d.
wiesiek
Ktoś tu już pytal to i ja się dołaczę ? A gdzie ci tak „dobrze ” przygotowani drogowcy ? Którzy tu na Lublin 112 tak sie chwalili jacy to oni są „dobrze „przygotowani .Oni zawsze są tak „przygotowani ” ze wyjezdzaja jak już wszyscy siedzą w rowach albo porozbijani jeden na drugim .Ja rozumiem ze jak pada snieg przez godzine to nie wiele poradzą ,ale jak dzień wczesniej zapowiadają gololedz ,to mozna posypać …ale po co ? niech się porozbijają ,oni mają zawsze czas
Pozdrawiam kierowcę z granatowego mondeo kombi na blachach LU. Najwyraźniej kolega potrzebuje bliskości bo jeździ półtora metra ludziom na tylnym zderzaku. Nawet na suchej nie dasz rady wyhamować, a co dopiero na świeżym, białym i uklepanym. Tak czy inaczej na pewno masz super refleks a twoje mondeo ma ceramiczne hamulce i 100 elektronicznych układów które zatrzymują auto w miejscu z zerową drogą hamowania. Zazdroszczę.
W pierwszej kolejności należy pociągnąć do odpowiedzialności służby drogowe,gdyż opady śniegu były już wczoraj podawane a większość nawet nie wie że mogą wygrać odszkodowanie za zła jakość nawierzchni.
śmieszy mnie zrzucanie winy na drogowców tym bardziej za śnieg 3 cm, za dwie godziny go nie było, każdy zimówki, systemy, bajery i jest problem. Kłania się umiejętność jazdy i tyle. Drogowcy nie mogą być wszędzie w tym samym czasie.
Jeździć nie potrafią to co się dziwić.
A teraz już po zimie trzydziestolecia. Wiosna c.d.
Ktoś tu już pytal to i ja się dołaczę ? A gdzie ci tak „dobrze ” przygotowani drogowcy ? Którzy tu na Lublin 112 tak sie chwalili jacy to oni są „dobrze „przygotowani .Oni zawsze są tak „przygotowani ” ze wyjezdzaja jak już wszyscy siedzą w rowach albo porozbijani jeden na drugim .Ja rozumiem ze jak pada snieg przez godzine to nie wiele poradzą ,ale jak dzień wczesniej zapowiadają gololedz ,to mozna posypać …ale po co ? niech się porozbijają ,oni mają zawsze czas