Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Plotka, w którą nikt nie wierzył, okazała się prawdą. Goncalo Feio odchodzi z Motoru Lublin

Takiej informacji nikt raczej się nie spodziewał. Dziś Motor Lublin poinformował o odejściu trenera. Jak zapewniono, Gonçalo Feio sam złożył rezygnację.

Dziś rano pojawiła się informacja o rzekomym pożegnaniu się trenera Motoru Lublin z klubem. Początkowo nikt w to nie wierzył, co więcej sugerowano, iż jest to zwykła plotka. Wskazywano, że Goncalo Feio zapewniał przecież niedawno o swoich planach wobec żółto-biało-niebieskich zaznaczając, iż ma w Lublinie jeszcze sporo do zrobienia.

Tymczasem Motor Lublin wydał oświadczenie, w którym potwierdza, że Gonçalo Feio złożył rezygnację z funkcji I trenera zespołu. Została ona też przyjęta przez władze klubu. Stało się to w sobotę, po przegranym meczu ze Stalą Rzeszów.

Obecnie piłkarzy będzie prowadził Mateusz Stolarski. Podkreślono, że dotychczas był on II trenerem, ściśle współpracującym z Feio przy codziennym funkcjonowaniu drużyny. Co więcej, podczas nieobecności Portugalczyka związanych z kursem UEFA Pro samodzielnie odpowiadał za treningi pierwszego zespołu. Odpowiednią zgodę na to wydał już Polski Związek Piłki Nożnej.

Zasługi Goncalo Feio dla lubelskiego klubu powinny być znane wszystkim kibicom. Kiedy przyszedł do Motoru, w dniu 19 września 2022 r., zespół zajmował ostatnie miejsce w drugiej lidze. Do końca sezonu po barażach wprowadził go do pierwszej ligi. Obecnie klub zajmuje piąte miejsce, które gwarantuje grę w barażach o PKO Ekstraklasę.

Ostatnie trzy spotkania były nieco słabsze, gdyż Motor zdobył w nich tylko dwa punkty, Choć nie wygrał żadnego z tych meczów, nie stracił szansy na awans.

Oficjalnych przyczyn odejścia szkoleniowca na razie nie ma. Zwłaszcza, że Feio miał ważny kontrakt z Motorem do końca tego sezonu. Wiadomo jednak, że od dłuższego czasu trwały jego rozmowy z właścicielem klubu, Zbigniewem Jakubasem dotyczące przedłużenia umowy. Latem ubiegłego roku, kiedy kontrakt Portugalczyka wygasł, w ramach protestu piłkarze nie wyszli na sparing z Górnikiem Łęczna. Wówczas cała sprawa została szybko i pozytywnie rozwiązana. Tym razem jednak, jak widać, stało się inaczej.

Nowy trener Mateusz Stolarski ma 31 lat, pochodzi z Krakowa i posiada licencję UEFA A. Przed dołączeniem do Motoru pracował w Stali Rzeszów, gdzie był asystentem trzech kolejnych szkoleniowców: Janusza Niedźwiedzia, Marcina Wołowca oraz Daniela Myśliwca. Będąc asystentem trenera Myśliwca przyczynił się do awansu zespołu do Fortuna 1. Ligi.

Władze Motory Lublin, w swoim oświadczeniu, podziękowały Gonçalo Feio za wspaniałą pracę wykonaną w Lublinie jak też złożyły mu życzenia powodzenia w dalszej karierze trenerskiej.

23 komentarze

  1. Jak pojedzie pociągiem od pan J to może daleko nie pojechać.

  2. Miastowy to co tu robisz wsiurze

  3. Dziwna sprawa chłop się uczy polskiego i nagle odchodzi z klubu. Czyli pewnie decyzja została podjęta wyżej kwestia tylko ustalenia z jakiego powodu. Szkoda

  4. Cały zarząd motoru do wymiany bo nigdy nie będzie dobrze.

  5. Parszywa gnida. Najpierw truje dupę, że jest ofiarą, że wszyscy winni, tylko nie on, że należy mu się przedłużenie kontraktu, bo przecież bez niego klub upadnie, a w trakcie najważniejszego okresu w sezonie odchodzi sam. Won!

  6. Git_na_wolności

    Popytam na mieście i się dowiem czemu. Pewnie dostał lepszą finansowo ofertę, jeśli tak to lepiej bo ten klub moze prowadzić tylko osoba o dużym stopniu prawilności.

  7. Haha dopiero mowił, że jesteśmy po słowie a to droższe od pieniędzy , faja i tyle

  8. Zmiany w środowisku sędziowskim są potrzebne ale w Polsce się to nie uda.
    Trener zadarł teraz z sędziami a ci mają swoich „faworytów”. Motor to beniaminek z głównym sponsorem a zarazem prezesem nie do „ułożenia”.
    Feio musiał odejść by Motor zaczął być uczciwie traktowany przez niektórych sędziów.

Dodaj komentarz

Z kraju