Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

58 komentarzy

  1. Tak, tak, wiatr winny i koleiny winne i wszyscy dookoła. Przypominam, że jest tam ograniczenie do 70. Bez powodu nie jest.

    • Tak jest 70 i po to kur… płacimy podatek drogowy żeby nam stawiali znaki ograniczenia a nie naprawiali drogi

  2. Chwilę wczesniej wyprzedzał mnie mając na liczniku 150km … Ciekawe ile ten świadek jechał lub czy ma tak doskonały wzrok, że wdział Jego licznik …

    [*]

    • Jak nie potrafisz ocenić prędkości pojazdów na drodze to oznacza, że albo jesteś w I klasie gimnazjum, albo jeździsz w niedzielę do kościoła o z powrotem. I tyle

      • Nic nie wiedzący

        Borys a jak Ty potrafisz ocenić prędkość pojazdów na drodze to albo jesteś wszechwiedzący super mega uczony i wykwalifikowany lub też suszarką policyjną podłączoną do neostrady albo po prostu jesteś debil.

        • Jezeli jedzie sie to 70 nawet 80 w tym czy innym miejscu to latwo jest oszacowac ze pojazd wyprzedzajacy jedzie 2razy szybciej. Mogl jechac nawet 120 co i tak bylo przesada. Mijalem dzisiaj na ekspresowce motocykliste co jechal na scigaczu 90 mimo ze mozna szybciej. Wystarczy ocenic gdzie i ile mozna jechac. A nasze drogi to oddzielna legenda.

    • A i nawet jak ten „swiadek” mial 150, i tak nie bylo koniecznosci go wyprzedzac przez motorzyste, chyba ze khczial leciec i niestety tak sie zdarzylo… jak zwykle, szkoda czlowieka, ale tez jak zwykle tu kazdemu wina drogi i tych kto ja remontowal, to przez to on zginal? czy zginal by jakby jechal 50 km na godz i wkurwial by sie w trakcie na ta zla droge? watpie…

  3. Sam jeżdżę motocyklem i jestem z tej okolicy….faktycznie koleiny są w tym miejscu… jeszcze bardziej przekonałem się o tym będąc na miejscu wypadku bo dopiero z bliska widać jakie są głębokie. W zeszłym roku trochę mnie tam zucalo przy 120 i od tamtej pory naprawdę tam uważam. Facet który zginął wyskakujac z za górki przy tej prędkości pewnie nawet się tego nie spodziewał bo jadąc motocyklem czy autem zbytnio tego nie widać tak bardzo a orientujemy się dopiero jak zaczyna nas nosić 🙁 współczuję rodzinie

  4. PATRZCIE – NAWET DO RADOMIA DOSZLA INFORMACJA O NASZYCH SLYNNYCH „KUR**ACH Z KONOPNICY”. NA BANK KOLES GNAL, ZEBY SPRAWDZIC, CZY TO PRAWDA, CO O NICH NA LUBELSZCZYZNIE MOWIA 😉

  5. Jak już domorośli „eksperci” wykrzyczeli swoje racje to ja życzę wszystkim wesołych Świąt.
    I wolniej, niż macie „na liczniku” wtedy dożyjecie Bożego Narodzenia.

  6. to juz drugi wypadek w przeciagu trzech lat z przyczyn tej nawierzchni w tym akurat miejscu tylko niestety ten byl z tragicznymi skutkami

  7. To moj kolega straciła tam życie. Szok, masakra, sama nie wiem co jeszcze… Macie pewnie rację, że gdyby jechał wolniej jutro cieszyłby sie Świętami. Jednak odpowiedzcie mi tylko na jedno pytanie. Kto z Was nigdy nie przekroczył prędkości??? No własnie. Łatwo być mądrym po fakcie. To był swietny, radosny facet. Strasznie współczuje Jego rodzinie!

  8. Dlaczego wy motocykliści (oczywiście nie wszyscy, bo nie wolno uogólniac) jesteście takimi debilami?! Czy zła nawierzchnia nie skłania was do refleksji, że może należałoby zwolnic nawet do 40 km/h pomimo braku jakichkolwiek znaków ostrzegawczych. Nie!!! Bo gdzie takim motorem 40 km/h kwas, dam rade szybciej…może. I k…wa nie dał. Ne jestem bezdusznym bydlakiem, ale gdyby zabrał mózg ze sobą, to by przeżył. Pierwsze koty za płoty, że tak powiem.
    a poza tym wesołych świąt

    • Chłopak jak napisali był z Radomia nie musiał znać każdej dziury na odcinku Kraśnik-Lublin wystarczy ,że trafił na koleinę i stało się.150/h ? Nie wierzę, przy takiej prędkości z moto zostałyby strzępy. Nie wierzcie w głupie stwierdzenia ,że jeżeli głośno to szybko. Sam często jeżdżę tą trasą , wyprzedzanie na odcinku Strzeszkowice -Lublin to naprawdę bardzo niebezpieczny manewr dla motocykla. Przy 90/h to spore ryzyko i trzeba mocno trzymać moto bo wozi na wszystkie strony.
      Nie nazywaj motocyklistów debilami. Masz do nich jakiś uraz, żona puściła się z motocyklistą?
      Dla mnie debilem jest ten co wsiada po kieliszku, amfetaminie ,metaamfetaminie , trawie i innych używkach. Twierdzisz ,że nie jesteś bydlakiem. A ja ci powiem ,że jesteś bo gdyby w tym miejscu w takiej samej okoliczności doszło do wypadku auta z pewnością nie wyzywałbyś kierowców samochodów od debili i nie zakończyłbyś komentarza „pierwsze………………………”. Szanujmy się na wzajem a nie wytykajmy błędy.Chłopakowi nic nie wróci życia. Pokój Jego duszy.

    • wy****** ze swoimi radami.

  9. Tak kolego każdy z nas motocyklem wolno nie jeździ wiem coś o tym ale dzisiaj jadąc do LBN to naprawdę warunki były fatalne przez ten wiatr i strach było szybko jechać ale takie jest życie i nikt tego nie zmieni 🙁 Współczucia dla rodziny Zmarłego ! A wszystkim Wesołych i bezpiecznych Świąt

    • To byl moj kumpel z Radomia, wlasciwie obydwaj. Dusza towarzystwa. Ciezko opisac co wszyscy czujemy. Predkosc byla max 120, tak jak ktos napisal wpadl w te cholerne dziury i stracil panowanie. Prosze abyscie nie osadzali go nie znajac szczegolow wypadku. To straszny dramat dla rodziny i dla nas wszystkich znajomych.

Z kraju