Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pijany rowerzysta potrącony przez nissana. Mężczyznę do szpitala zabrał śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Znane są szczegóły wczorajszego wypadku drogowego na trasie Łęczna – Włodawa. Nietrzeźwy rowerzysta z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowe. Policjanci ustalili, że mężczyzna wjechał jednośladem wprost pod wyprzedzający go samochód osobowy.

Do wypadku doszło wczoraj przed południem w miejscowości Kołacze w powiecie włodawskim na drodze krajowej nr 82. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu auta osobowego z rowerzystą. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego, policja, a także zadysponowano w rejon zdarzenia śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Jak wynika z ustaleń policjantów, jadący rowerem 43-letni mieszkaniec gminy Stary Brus nagle skręcił wprost pod wyprzedzający go samochód osobowy marki Nissan, którym kierowała 40-letnia mieszkanka gminy Cyców. W skutek potrącenia rowerzysta doznał obrażeń ciała i trafił Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala.

Kierująca pojazdem była trzeźwa, z kolei rowerzysta miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wykonali oględziny oraz dokumentację fotograficzną. Teraz sprawą zajmą się śledczy, którzy będą szczegółowo wyjaśniali okoliczności tego wypadku.

Pijany rowerzysta potrącony przez nissana. Mężczyznę do szpitala zabrał śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pijany rowerzysta potrącony przez nissana. Mężczyznę do szpitala zabrał śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pijany rowerzysta potrącony przez nissana. Mężczyznę do szpitala zabrał śmigłowiec LPR (zdjęcia)

(fot. Policja Włodawa)

10 komentarzy

  1. Wjechał jednośladem wprost pod wyprzedzający go samochód osobowy – czego to ludzie nie zrobią, żeby se helikopterem polatać.
    Szkoda, że był pijany, bo niewiele z tego zapamięta.

  2. Popatrzcie na fotki… na jednym z dwóch pasów ruchu leży sobie spoko, rower, nie wadzi nikomu, ale zamknięta jest cała droga, bo druh kierowca nie potrafił zatrzymać się inaczej jak ukosem.

    • W pobliżu lądował śmigłowiec, więc ruch musiał zostać wtrzymany na drodze. Poza tym, w trakcie prowadzenia czynności na miejscu, ruch jest wstrzymywany, aby nikt nie wjechał np. w policjantów prowadzących czynności w rejonie wypadku. Jeżeli ruch jest wstrzymany to czasowo, jeżeli są ślady na obu pasach ruchu należy je zabezpieczyć. Nie robi się czynności biegając pomiędzy autami. Co ma strażak do tego? Przecież to policjanci decydują o zamknięciu drogi na czas prowadzonych czynności. Normalna procedura, nie jest za nią odpowiedzialna straż pożarna.

    • Jakbyś dobrze popatrzył, to ślady powypadkowe są na dwóch pasach ruchu. Specjalisto biegły z Internetu.

  3. Takie to ma dobrze, nie dość że przeleci się samolotem to jeszcze zrobią mu wszystkie badania bez kolejki

    • Musi przeżyć żeby pokryć za naprawę samochodu. OC nie miał na 100%. Później może umrzeć.

  4. poco go wypszedzala jej wina mogla puscic pijaka

  5. troche zaplaci zaleczenie

  6. To jakaś kobieta zmarła bo nie przyjęli jej kilka razy w szpitalu a dla pijaka śmigłowiec?

  7. Ta to u nas jest, pijak zawsze ma pierwszeństwo do wszystkiego przed innymi podatnikami.

Dodaj komentarz

Z kraju